Kuna został powołany na stanowisko prezesa UKE przez Sejm 26 września. Wcześniej Urzędem kierował Jacek Oko. Nowy prezes UKE ma ponad 20-letnie doświadczenie na stanowiskach menadżerskich w sektorze telekomunikacyjnym. Pracował m.in. w firmach Exatel, Telekomunikacja Polska, MNI Telekom, Pro Futuro, TK Telekom.
Był też przewodniczącym komitetu ds. e-gospodarki w Krajowej Izbie Gospodarki Cyfrowej. W listopadzie 2014 roku został ekspertem w Departamencie Teleinformatyki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i koordynował projekt Systemów Rejestrów Państwowych.
6 lipca 2015 roku Kuna został sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych ds. projektów informatycznych oraz rozwoju rejestrów państwowych. Odszedł z resortu 16 listopada 2015 roku. Później związany z Radą Krajowej Izby Gospodarki Cyfrowej.
W marcu 2024 roku został zastępcą dyrektora NASK oraz dyrektorem ds. Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej.
Możliwy nowy multipleks lokalny na Śląsku
Zapytaliśmy UKE o plany w zakresie nowych multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej, w tym MUX-5 naziemnej telewizji cyfrowej. Urząd do tej pory nie rozpoczął konkursu dotyczącego jego operatora, choć trzy podmioty (Emitel, BCAST i MWE Teleport) wyraziły chęć rezerwacji częstotliwości.
– W 2024 r. wpłynęły do Prezesa UKE wnioski o rezerwację częstotliwości ogólnokrajowego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej (NTC) MUX-5, które pozostają dostępne, w związku z czym są możliwe do rozdysponowania. Niemniej, patrząc na postanowienia Światowej Konferencji Radiokomunikacyjnej WRC-23 dostrzegalna jest tendencja wskazująca na potencjalne przeznaczenie przynajmniej zakresu 614-694 MHz na rzecz służby ruchomej jako służby pierwszej ważności w Europie po 2031 r. – informuje Wirtualnemedia.pl Przemysław Poznański, ekspert z Biura Prezesa UKE.
Na międzynarodowej konferencji WRC-31 w 2031 roku może zapaść decyzja o przekazaniu dalszej części pasma UHF operatorom telekomunikacyjnym. Oznacza to mniej częstotliwości na potrzeby multipleksów, a co za tym idzie kanałów telewizyjnych. W związku z tą perspektywą UKE przedłuża decyzje rezerwacyjne multipleksów jedynie do 31 grudnia 2033 roku.
Mimo tych ograniczeń, możliwe jest uruchomienie dodatkowego multipleksu na Śląsku. – Prezes UKE nie przewiduje dodawania do planu zagospodarowania częstotliwości dla zakresu 470-694 MHz nowych multipleksów NTC, za wyjątkiem ewentualnego (zależnie od procesu koordynacji zagranicznej) multipleksu lokalnego na Śląsku – wyjaśnia UKE.
Obecnie na Śląsku działa MUX-L2 (Rybnik, Ornontowice) i MUX-L3 (Częstochowa, Tomaszów Mazowiecki). Kilka lat temu funkcjonowały też multipleksy eksperymentalne TVS i Grupy MWE Networks. Zakończyły nadawanie, kiedy szef UKE zdecydował, że nie będzie udzielał zezwoleń na emisje próbne w DVB-T2/HEVC. To powszechnie obowiązujący standard.
Kiedy ruszy konkurs dotyczący MUX-5?
Aby konkurs dotyczący operatora MUX-5 mógł się rozpocząć, konieczne jest przeprowadzenie konsultacji. – Termin rozpoczęcia konsultacji dokumentacji konkursowej na rezerwację MUX-5 nie został jeszcze ostatecznie ustalony. Termin ogłoszenia konkursu można będzie ustalić po zakończeniu konsultacji (nie wcześniej niż 30 dni od ogłoszenia konsultacji, bowiem dopiero po upływie terminu na składanie stanowisk i ich analizie można będzie ocenić konieczność dokonania ewentualnych zmian dokumentacji konkursowej) – tłumaczy Poznański.
Konsultacji jeszcze nie rozpoczęto z powodu zmiany przepisów. – Należy podkreślić, że zmiana prawa (ustawa Prawo komunikacji elektronicznej zastąpiła ustawę Prawo telekomunikacyjne) wymusiła konieczność zmiany projektu dokumentacji do nowych przepisów, co wydłużyło proces jej przygotowania – informuje UKE.
"Zakres UKF jest niemalże wysycony"
W 2022 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poprzedniej kadencji prowadziła konkurs dotyczący miejsc na ogólnopolskim multipleksie DAB+. Chętnych było mniej niż liczba dostępnych slotów. Regulator na wniosek strony rynkowej zawiesił konkurs do czasu wyłonienia przez UKE operatora multipleksu. Nie nastąpiło to do dzisiaj. UKE tłumaczył to m.in. małym zainteresowaniem nadawców.
Choć multipleksów i stacji DAB+ przybywa w wielu krajach Europy, to w Polsce technologia w ogóle się nie rozwija. Czołowi nadawcy komercyjni są sceptyczni. Twierdzą, że to przestarzała technologia i cyfryzację trzeba oprzeć na streamingu. Członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski w rozmowie z Wirtualnemedia.pl nie wykluczył, że obawiają się większej konkurencji na rynku.
– W kontekście radiofonii należy podkreślić, że zakres częstotliwości 87,5-108 MHz jest niemalże wysycony. Mimo tego do Urzędu zgłaszają się potencjalni nadawcy zainteresowani rozpowszechnianiem nowych programów. Udostępnienie nowych częstotliwości jest możliwe przede wszystkim w zakresie 174-230 MHz, dedykowanym radiofonii cyfrowej – zauważa Poznański z UKE.
Pod koniec 2021 roku ówczesny przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski postulował, żeby przekazać pasmo zajmowane przez MUX-8 (zakres VHF) na potrzeby multipleksów DAB+. Ósmy multipleks trafiłby na częstotliwości przewidziane dla MUX-5 (pasmo UHF). Pomysł nie został wcielony w życie, a późniejszy szef KRRiT Maciej Świrski sprzeciwiał się rozwojowi DAB+ z powodu zagrożenia wojennego.
– Zasadne pozostaje rozwijanie DAB+, równolegle do innych technologii/standardów w innych zakresach. Zasoby dedykowane dla radiofonii cyfrowej zarówno o zasięgu lokalnym, jak i ogólnokrajowym pozostają dostępne, w tym częstotliwości przypisane do kolejnego ogólnokrajowego multipleksu naziemnej radiofonii cyfrowej (MUX-R1). W związku z tym Prezes UKE przystąpi do prac nad jego udostępnieniem po zakończeniu prac nad MUX-5 – zapewnia przedstawiciel UKE.
Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji zrzeszająca m.in. TVN czy Cyfrowy Polsat w konsultacjach zaproponowała, żeby przenieść kanały z MUX-8 na MUX-5. Niedawno francuski regulator Arcom zdecydował, że nie będzie uzupełniał wolnych miejsc na multipleksach, aby nie osłabiać udziałów obecnych nadawców w rynku reklamowym.
