Scam influencerów, czyli oszustwa polegające na wzbudzeniu czyjegoś zaufania, a następnie wykorzystaniu go do wyłudzenia pieniędzy, nagłośnili youtuberzy, głównie Revo i Sylwester Wardęga. Twórcy w swoich filmach obszernie relacjonowali wątpliwe etycznie praktyki promowania produktów premium, które okazywały się tanią chińszczyzną.
- Od pewnego czasu influencerzy coraz częściej reklamują przeróżne scamy - zauważył na swoim kanale Wataha Sylwester Wardęga. - Zdarzają się dropshoppingi z AliExpress czy reklamy produktów, które działanie nie jest zgodne z tym, które influencerzy obiecywali - przestrzegał. - W tej branży ludzie wolą zarabiać hajs niż zachować godność. Nieważne jaki chłam twórca reklamuje i tak jego fani o tym zapomną. Większość nawet nie przeprasza - zauważył.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/influencerzy-nieoznaczone-reklamy-social-media-jakie-zarobki-gdzie-je-zglaszac-jakie-ceny ##

Influencerzy zaangażowani w scam
Najgłośniejszą akcją typu scam wśród polskich influencerów była promocja słuchawek HypePods, reklamowanych jako budżetowy odpowiednik appleowskich AirPodsów. W "promocję" zaangażowali się członkowie Ekipy czy Teamu X w tym Natsu oraz Dubiel, Mixer, Mini Majk i Fagata. „Tańsza alternatywa dla AirPodsów, zwykle kosztują 599 zł, na stronie 249 zł a z moim kodem kupicie je za 129 zł” – brzmiały zachęty internetowych idoli. W rzeczywistości produkty można było odszukać na chińskich platformach zakupowych za około 30 zł. Część zamówień HypePods'ów nigdy nie dotarła do zamawiających.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/friz-influencerzy-kryptoreklama-uokik ##
UOKiK na tropie scamu
Teraz praktykami scamu przyjrzą się organy państwa. Jak powiedział w wywiadzie dla portalu Wirtualnemedia.pl Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny, urząd już dostaje skargi o istniejącym problemie i nie wyklucza dokładniejszego zbadania sprawy.

- Oczywiście mówimy tu o czymś diametralnie innym niż obecnie prowadzone postępowanie. W nim zajmujemy się praktyką z art. 7. pkt 11 ustawy o nieuczciwych praktykach rynkowych - nieoznaczaniem materiałów sponsorowanych, a zatem kryptoreklamą. W przypadku scamu mówimy o sytuacji, kiedy konsumenci mogą być wprowadzani w błąd. Influencer w takich sytuacjach promuje określone produkty jako wysokojakościowe bądź wskazuje na ich cechy, których w rzeczywistości ten produkt nie posiada. Tym praktykom również się przyglądamy i nie wykluczam podjęcia dalszych działań, aby ten problem spotkał się z naszą stosowną odpowiedzią - mówi w wywiadzie dla portalu prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.
Cały wywiad z prezesem UOKIK, poświęcony regulacjom rynku influencer marketingu, ukaże się na łamach Wirtualnemedia.pl we wtorek. Tomasz Chróstny opowiedział w nim:

• Na jakim etapie jest postępowanie wyjaśniające dotyczące kryptoreklamy na kanałach influencerów w social mediach
• Czy w tym roku poznamy wyniki postępowania?
• Kto otrzymał żądania wyjaśnień z UOKIK
• Czy to prawda, że Urząd będzie nakładał do 50 mln euro kar na influencerów?











