Jedną z głośniejszych skarg jest ta złożona do KRRiT przez posłankę Nowoczesnej, Monikę Rosę, dotycząca sposobu prezentacji działalności Ruchu Autonomii Śląska w „Magazynie śledczym Anity Gargas”. Autorka skargi dowodzi w niej, że autorzy programu zaatakowali wspólnotę obywatelską Ślązaków. - Wykazali się skrajnym brakiem wrażliwości społecznej, nie przedstawiając skomplikowania zagadnienia tożsamości górnośląskiej - pisze posłanka do KRRiT. Rada zwróciła się z wnioskiem o wyjaśnienia w tej sprawie do TVP - na razie ich nie otrzymała, w związku z czym nie zajęła żadnego stanowiska.
Braun: Pasek TVP Info był nieobiektywnyNa brak obiektywizmu TVP Info w przedstawianiu materiałów związanych z wyborem Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej (9.03) zwrócił uwagę KRRiT Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych. - Działania Telewizji Polskiej, nakierowanie na wzmacnianie podziałów i konfliktów istniejących w społeczeństwie sprzeczne są z polską racją stanu, co narusza przepisy art.18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji - ocenił Braun. Przykładem takiego nierzetelnego przedstawiania informacji miał być pasek u dołu ekranu. I tutaj Rada nie zajęła jeszcze żadnego stanowiska.
Na początku kwietnia do biura KRRiT wpłynęła skarga wicemarszałek Sejmu, Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, na „nieetyczne zachowanie dziennikarza” w programie „Kwadrans polityczny” (TVP 1). Marek Pyza zasugerował Kidawie-Błońskiej na antenie niestosowność tego, że Ewa Kopacz sadziła drzewa z innymi politykami PO. Kojarzyć się to miało z jej wypowiedzią o przekopywaniu ziemi na miejscu katastrofy smoleńskiej. - Skandaliczny poziom rozmowy prezentowany przez dziennikarza mediów rządowych. Była to moja ostatnia wizyta w TVP - zapowiedziała Kidawa-Błońska.
TVP: Informowaliśmy rzetelnie o wpisie SikorskiegoNajwięcej skarg dotyczyło jednak „Wiadomości” TVP1. Na nierzetelność dziennikarską tego programu poskarżyła się m. in. organizacja Amnesty International. Chodziło o materiał wyemitowany dotyczący działalności organizacji pozarządowych oraz działaczy społecznych. W tym przypadku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zdążyła jeszcze wystąpić z listem o wyjaśnienia do szefostwa TVP.
„Wiadomościom” dostało się jeszcze za „nierzetelne informacje na temat tabletki EllaOne” (emisja 5.03; skarżący indywidualny), za rzekome manipulowanie informacją w materiale „Co się stało z dniem kobiet?” (emisja 8.03; skarżący jest osobą indywidualną), za informacje na temat okoliczności wpisu Radosława Sikorskiego Twitterze, a dotyczącego Marty Kaczyńskiej (emisja: 28.03, skarży osoba indywidualna). Tutaj TVP odpowiedziała na zarzut, nie godząc się, że materiał był nierzetelny.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/fakty-tvn-i-tvn24-koncesja-petycji-do-krrit-o-odebranie ##
Poseł Jan Grabiec (PO) z kolei zwraca uwagę KRRiT na - jego zdaniem - nierzetelne podejście dziennikarza „Wiadomości” TVP1 do wypowiedzi polityków PO w materiale „Kto jest ważny dla Platformy”. Materiał wyemitowany został 3 kwietnia. - W tym przypadku mamy już stanowisko nadawcy, postępowanie jest w toku - informuje Wirtualnemedia.pl Brykczyńska.
Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył z kolei niezbyt wyczerpujące informowanie o finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT zapewnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że każda ze skarg będzie rozpatrzona z należną uwagą.- Rada na pewno wszystkim uważnie się przyjrzy i nie zostawi bez odpowiedzi żadnej ze skarg - mówi.
W kwietniu 2017 roku „Wiadomości” oglądało średnio 2,5 mln widzów.
