Polskie Radio Białystok o śmierci Andrzeja Danilczuka poinformowało w czwartek rano.
W rozgłośni Danilczuk początkowo był pracownikiem technicznym, studiował też reżyserię dźwięku w Akademii Muzycznej w Warszawie.
Na antenie rozgłośni przygotowywał relacje z koncertów (m.in. Filharmonii Białostockiej) oraz audycje o znanych artystach (także twórców pozainstytucjonalnych i grup amatorskich). Prowadził cotygodniowy „Magazyn Sztuk Wszelkich”, współpracował na stałe z „Porankiem u Dziennikarzy” i „Muzą”.
Z Polskim Radiem Białystok był związany cztery dekady. – Poznał pracę w radiu nie tylko jako realizator, ale także świetny, zawsze przygotowany do nagrania i ceniony dziennikarz – podkreślono na portalu rozgłośni.
– Był to perfekcjonista, który dbał nie tylko o sens wypowiedzi, ale też i elegancję dźwięku. Oddany pracy kolega, zawsze – mimo zdrowotnych przeciwności losu – uśmiechnięty i empatyczny – dodano.












