Animatik - reklamowe pomysły dobrze opowiedziane

Ochłodzenie klimatu gospodarczego spowodowało po stronie marketerów zwiększoną chęć do poszukiwania oszczędności i zmniejszoną chęć do ponoszenia ryzyka. Obu tym potrzebom wychodzą naprzeciw animatiki. Ich wykorzystanie do badań fokusowych w procesie pre-produkcji przynosi realne, i bardzo namacalne, korzyści.

wm
wm
Udostępnij artykuł:

Zacznijmy od krótkiej definicji, bo tematy pre-produkcyjne nie goszczą przeważnie na pierwszych stronach gazet, więc przyda się być może delikatny wstęp. Animatik (animatic) – jest to animacja przygotowana do badań marketingowych (fokusowych), mająca na celu zbadanie atrakcyjności przekazu, opracowana na podstawie wcześniejszego storyboardu, mająca przedstawić pomysł kreatywny w jak najbardziej zbliżonej formie do emisyjnej wersji spotu reklamowego.

Innymi słowy animatik to uproszczona wersja  końcowego produktu jakim jest reklama telewizyjna (czy też kinowa), stworzona w celu zbadania postrzegania  pomysłów kreatywnych przez przyszłych odbiorców tejże reklamy.

Animatik jest bardzo ważnym elementem w kreacji komunikatu reklamowego. By lepiej zrozumieć tę rolę podzielmy sobie skomplikowany proces tworzenia reklamy na kilka najważniejszych etapów. Otóż cały proces stworzenia komunikatu reklamowego można z grubsza podzielić na: kreację, pre-produkcję, produkcję i post-produkcję. Mówiąc językiem nieco mniej warsztatowym są to po kolei: praca nad pomysłem przekazu, analiza i testowanie pomysłów kreatywnych, zatwierdzenie i produkcja składowych przekazu, obróbka materiałów w celu złożenia w całość i wzbogacenie o elementy wzmaciające atrakcyjność przekazu.

Mniejsze ryzyko popełnienia błędów

Animatiki odgrywają kluczową rolę w procesie pre-produkcji, w zakresie  sprawdzania poprawności i zrozumienia reklamy (oraz jej akceptacji, odbioru itp.) przez grupę docelową reklamowanego produktu. To dzięki użyciu animatików w procesie badawczym można zmniejszyć ryzyko, że stworzony zostanie przekaz reklamowy niezrozumiały czy nieatrakcyjny dla odbiorcy.

Na tym etapie pre-produkcyjnym wszelkie błędy można łatwo korygować. A taka możliwość, przy milionowych budżetach reklamowych jakie są przeznaczane na kampanie reklamowe, jest nie do przecenienia. Jakość animatika i sposób w jaki jest on przygotowany do badań focusowych, ma bardzo duże znaczenie dla trafności (prawdziwości) wyników testowych. Im bardziej forma animatiku jest zbliżona do końcowej wersji reklamy, tym prawdziwsze i pełniejsze są końcowe wyniki badań, co jest priorytetem dla klientów agencji reklamowych i domów badawczych.

Dlatego właśnie tendencja w firmach tworzących animatiki jest jednoznaczna – chodzi o to, by osiągnąć w animowanym filmie (który zastępuje nudne tradycyjne statyczne storyboardy) efekt jak najbardziej zbliżony do końcowego produktu (czyli reklamy przeznaczonej do emisji), w celu osiągnięcia jak najbardziej wiarygodnych wyników badań. A ten efekt uzyskuje się dzięki zastosowaniu metod takich jak animacja i modelowanie 3D, łączenie elementów rzeczywistych z generowanymi komputerowo, czy wreszcie pełne udźwiękowienie w najwyższych standardach dźwiękowych, z udziałem znanych lektorów i aktorów.

Animatiki na dobre zadomowiły się już jako pełnoprawny element całego procesu produkcyjnego reklamy na rynkach zachodnich, a od niedawna trend ten wyraźnie przenosi się także do Polski – według moich szacunków ilość produkowanych w naszym kraju animatików wzrasta corocznie o 20-30 procent.

Co ciekawe, panujące od  dłuższego czasu ochłodzenie klimatu gospodarczego „makro” przekłada się w „skali mikro” na wzrost zainteresowania animatikami. Dlaczego? Dlatego, że napięte budżety na promocję produktu nie pozwalają na błędy w podejmowaniu decyzji. Animatiki znacznie te decyzje ułatwiają, a przygotowane profesjonalnie zwracają się bardzo szybko (dzięki eliminowaniu błędów, które są przecież bardzo kosztowne).

Dobry animatik to lepsze wyniki w badaniach, lepsza interakcja z odbiorcami oraz szybkość – dlatego używanie takich zaawansowanych technik od 2D po 3D w procesie pre-produkcji reklamowej znacznie skraca drogę do finalnej, zaakceptowanej przez klienta, formy przekazu reklamowego.

Szczególnie dynamicznie rośnie „w kryzysie” zainteresowanie bardziej zaawansowanymi formami animatików: fotomatikami i animatikami typu Flow, wierniej oddającymi pomysł kreatywny. Tak więc w 2010 roku klienci odchodzili powoli od animatików typu Basic (stilomatików) (przykład takiego animatika poniżej) 

na rzecz coraz bardziej zaawansowanych animatików typu Flow (poniżej), Beauty Flow (2D, 3D i FX) (poniżej) oraz fotomatików. Takie właśnie zaawansowane animatiki są obecnie najchętniej wykorzystywane przez klientów, na potrzeby przeprowadzania badań fokusowych i przedstawiania pomysłów kreatywnych przygotowanych przez agencję reklamową.

W 2011 już obserwujemy i przewidujemy dalsze umacnianie się takiego trendu (korzystania z animatików w ogóle, a w szczególności z tych coraz bardziej zaawansowanych technologicznie) - klienci coraz mocniej dostrzegają potrzebę wykorzystania animatików i  bardziej świadomie z nich korzystają, znajdując dla tego narzędzia miejsce w swoich budżetach.

Autor: Krzysztof Rybczyński dyrektor zarządzający firmy Animatic  

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"