SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Adobe przedstawia nowe funkcje dla Creative Cloud oraz przeglądarkowe wersje popularnych aplikacji

Adobe zapowiada nowe narzędzia zespołowe dla platformy Creative Cloud. Równocześnie firma zapowiada przeglądarkowe wersje programów Photoshop i Illustrator.

CanvasCanvas

Adobe stawia na pracę zespołową

Usługa Adobe Creative Cloud wystartowała w 2012 roku zastępując Adobe Creative Suite. Platforma wciąż zyskuje na popularności ze względu na łatwą obsługę i możliwość operowania na oprogramowaniu w chmurze. Dodatkowa usługa jest znacznie tańsza od pełnych wersji programów oferowanych przez Adobe i równocześnie daje subskrybentom dostęp do darmowych aktualizacji.

Amerykański producent zaprezentował dziś nowe narzędzia, przeznaczone do pracy zespołowej dla swojej usługi Creative Cloud. Jak podaje Adobe, platformę w ciągu ostatniego roku odwiedziło ponad 160 milionów osób, natomiast wszystkie prace twórców zostały wyświetlone ponad 2,25 miliarda razy. Nie dziwi więc, że firma wciąż rozwija swoje produkty i wprowadza nowe funkcje.

Photoshop i Illustrator

Adobe wprowadził uproszczone, internetowe wersje programów Photoshop i Illustrator równocześnie umożliwiając wprowadzanie zmian w dokumentach zawartych w chmurze bez konieczności ich pobierania i otwierania w aplikacji.

Internetowe formy programów umożliwią użytkownikom poruszanie się po warstwach, podstawową edycję projektów, wstawianie adnotacji oraz dodawanie komentarzy. Należy te funkcje traktować w ramach dodatków, wszak do właściwej pracy na projektach nadal będzie potrzebna pełna wersja aplikacji.

Photoshop

Nie udostępniamy wszystkich funkcji, jednakże chcemy umożliwić wprowadzanie podstawowych edycji w plikach. Dzięki temu do podstawowej współpracy wystarczy przeglądarka - powiedział Scott Belsky, dyrektor ds. produktów w Adobe

Przeglądarkowa wersja Photoshopa jest już dostępna w publicznej wersji beta dla osób chcących uczestniczyć w testach. Internetowa wersja programu Illustrator znajduje się obecnie w fazie testów zamkniętych.

Canvas

Creative Cloud Canvas jest nowym rozwiązaniem firmy mającym na celu umożliwić zespołową pracę nad konkretnymi projektami w czasie rzeczywistym bezpośrednio w przeglądarce. Dzięki temu rozwiązaniu twórcy uzyskają pełny wgląd do plików źródłowych projektu z możliwością ingerencji i nałożenia poprawek czy wyrażenia opinii. Canvas pozwala na umieszczanie kształtów, tekstów, naklejek, obrazów i plików roboczych z innych aplikacji Creative Clouds.

Spaces

Spaces to nowe narzędzie przeznaczone do pracy zespołowej. Jest to swego rodzaju scentralizowana biblioteka, w której znajdują się wszystkie pliki użytkowe danego projektu twórczego. W Spaces można umieszczać nowe pliki „Canvas”, całe biblioteki zasobów oraz pliki w chmurze. Rozwiązanie to sprzyja organizacji zespołowej, szczególnie w czasach gdy wiele firm opiera się na modelu zdalnym.

Spaces

Należy zaznaczyć, że funkcje Spaces oraz Canvas nie zostały jeszcze oficjalnie udostępnione. Adobe zamierza wprowadzić je na rynek w 2022 roku, natomiast teraz rozpoczęła się faza testowa dla ograniczonej grupy twórców.

Scentralizowany ekosystem

Nowa aktualizacja Creative Cloud wprowadza wiele uproszczeń dla pracy zespołowej, dając przy okazji gwarancje dla producenta, że użytkownicy nie będą musieli korzystać z innych aplikacji zewnętrznych. Adobe wyraźnie dba o rozbudowę swojego ekosystemu, równocześnie dbając o ciągłą ekspansję.  Przypomnijmy, że firma niedawno zakończyła przejęcie Frame.io - internetowego narzędzia umożliwiającego zespołową pracę na plikach wideo. Można więc śmiało założyć, że rozwiązania tam zawarte zostaną wkrótce wykorzystane przez Adobe.

Dołącz do dyskusji: Adobe przedstawia nowe funkcje dla Creative Cloud oraz przeglądarkowe wersje popularnych aplikacji

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
robbin
Spoko, tekst ciekawy, autor zapomniał tylko dopisać, że sponsorowany.
odpowiedź