Kampania marketingowa dotycząca nowego iPada Pro będzie zapewne omawiana w przyszłości jako przykład wykorzystania pozornie dobrego pomysłu, który błyskawicznie obrócił się przeciw jego autorom. Pomysłowa zapowiedź ultracienkiego urządzenia miała rozbudzić oczekiwania i zapewne rozbawić odbiorców, lecz wideo zatytułowane “Crush!” zamiast pochwał i zachwytów ściągnęła na firmę Apple potężną falę krytyki.
Kontrowersyjna reklama iPada Pro wywołała oburzenie
Trwający nieco ponad minutę filmik opublikowano na oficjalnym kanale Apple'a na YouTubie, gdzie zebrał do tej pory niecałe 1,4 mln wyświetleń. We wtorek udostępnił go też prezes koncernu Tim Cook, którego post na Twitterze/X został wyświetlony ponad 55 mln razy. Według pierwotnego planu spot reklamowy miał z czasem trafić też do telewizji. Jak jednak podaje Variety, Apple wycofał się już z tego pomysłu.

Wszystko z powodu wyjątkowo negatywnego odbioru wideo wyprodukowanego przez wewnętrzny zespół kreatywny firmy. “Crush!” pokazuje szereg przedmiotów kojarzonych z artyzmem, które zostają systematycznie zgniecione przez prasę hydrauliczną. W trakcie spotu zniszczeniu ulegają rozmaite instrumenty muzyczne, puszki z farbą, obiektywy kamery, głośniki, telewizor czy klasyczna konsola arcade.
Reklama wzbudziła szczególne oburzenie wśród przedstawicieli środowiska artystycznego, ale słów krytyki nie szczędzili też dziennikarze, osoby pracujące w branży technologicznej oraz zwykli użytkownicy iPadów. Osoby takie jak reżyserka Justine Bateman, programista Epic Games Kiaran Ritchie, dziennikarka Geoffrey Miller czy aktor Hugh Grant odebrali “Crush!” jako przerażający symbol niszczenia tradycji, piękna i artyzmu przez firmy należące do Big Techa.

- Niszczenie ludzkiego doświadczenia. Dzięki uprzejmości Doliny Krzemowej - streścił całą sytuację na Twitterze Grant.
Apple przeprasza za spot reklamowy
Negatywna reakcja odbiorców była tak silna, że Apple nie miał wyboru, jak tylko przeprosić za spot. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie zostało opublikowane w czwartek. Więcej jest w nim jednak o tym, w jaki sposób firma podobno wspiera kreatywność, niż realnego odniesienia się do kontrowersji.
- W Apple kreatywność jest w naszym DNA, dlatego tak ważne jest dla nas projektowanie urządzeń, które wspierają osoby kreatywne na całym świecie. Naszym celem jest zawsze celebrować ogromną liczbę sposobów, w jakie użytkownicy wyrażają siebie i ożywiają swoje pomysły z pomocą iPada. Nie trafiliśmy z naszym wideo i za to przepraszamy - przekazała Tor Myhren, wiceprezydent ds. komunikacji marketingowej w Apple.











