SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Apple znów pozywa Samsunga za naruszenie patentów

Apple żąda od Samsunga 2 mld dolarów za naruszenie pięciu patentów. To już w kolejny taki pozew w ciągu ostatnich lat.

Patenty dotyczą rozwiązań programowych, które w swoich smartfonach zastosował Samsung. Pierwszy z nich nawiązuje do mechanizmu udostępniającego daty, numery telefonu oraz linki w wiadomościach tekstowych innym aplikacjom wbudowanym w system. Drugi to natomiast funkcja synchronizacji danych między kilkoma urządzeniami. Dwa kolejne odnoszą się do globalnej wyszukiwarki w systemie oraz mechanizmu odblokowywania opartym na wirtualnym suwaku. Ostatni z patentów to natomiast automatyczne uzupełnianie wpisanego tekstu w oparciu o słownik oraz historię użytkownika.

Co istotne, funkcje, których dotyczy spór występują również w wielu innych urządzeniach z Androidem. Inteligentne przekształcanie treści wiadomości tekstowych znajdziemy m.in. w smartfonach LG. Synchronizacja danych w takich aplikacjach, jak kalendarz czy lista zadań jest natomiast obecna we wszystkich obecnych dziś na rynku modelach. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku globalnej wyszukiwarki, którą wprowadzono w Androidzie 3.0, a także mechanizmu autouzupełniania. Odblokowywanie w formie suwaka w swoich gadżetach stosuje natomiast m.in. Sony.

Łącznie Apple domaga się od Samsunga zadośćuczynienia w postaci 2 mld dolarów. Jest to już kolejny pozew ze strony firmy z Cupertino. W 2012 roku wyrokiem sądu koreański koncern był zmuszony wypłacić jej 1 mld dolarów. Wówczas proces również dotyczył naruszonych patentów.

Dołącz do dyskusji: Apple znów pozywa Samsunga za naruszenie patentów

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jurrrek1
Za 5 lat,to ścierwo co się zwie apple,będzie średniej wielkości firmą,celującą ku dołowi. Amen.
odpowiedź
User
KellKuba
Bez sensu. Przecież jakby tego dociekliwie szukać to wyszukiwarka w systemie pewnie nie jest patentem appla, wirtualny pasek... kurde... przecież to najpierw podpieprzyło sony a Samsung od Sony tylko że "żaluzje" są ustawione w drugą stronę, poza tym to jest o wiele bardziej zaawansowany system gdyż tu są jeszcze wychylenia w bok. Pozwanie o takie podstawowe rzeczy jak odpalanie linków w wiadomości, czy dokończenie wpisywanej frazy to kompletna bzdura, bo istniało to wszędzie (przykładem niech będą wyszukiwarki internetowe), a jest to użyte w KAŻDYM telefonie z androidem, a nie TYLKO w Samsungu więc apple musiał by pozwać googla, ale tego nie zrobi bo to zbyt duża firma i szansa na wygraną jest zbyt mała. To albo Apple jest taką głupią i zakompleksioną firmą (na punkcie samsunga), albo tak teraz tracą że nie mają skąd brać kasy. No a wg mnie powinni się na przykład zająć czytnikiem linii papilarnych (gdyż jest to chamsko zwalone), jak tego nie zrobią to śmiem uwierzyć, że na przykład rząd Stanów Zjednoczonych kazał to zrobić obu firmom żeby zbierać te odciski do jakiejś bazy danch, ale zostawmy teorie spiskowe na bok xD. Ogólnie to większości tych patentów to apple nawet nie wymyślił tylko sobie poprzywłaszczał. Najbardziej mnie irytują funboye apple którzy w to wszystko wierzą, bo mają syndrom stadny i syndrom oblężonej twierdzy. Ja lubię urządzenia obu firm i staram się nie spierać co jest lepsze, ale osobiście wolę samsunga gdyż w ios dostaję klaustrofobii, ale to tylko mój gust a o gustach się biorę dyskutuje, prawda?
odpowiedź