Call2Action zainstalowało do tej pory 266 ekranów w 33 sklepachnależących do sieci delikatesów Piotr i Paweł i rozpoczęłozawieranie porozumień z reklamodawcami, którzy emitowane tą drogąprzekazy skierują do ok. 2,5 mln osób miesięcznie. Dostarczającatechnologię i oprogramowanie to tego przedsięwzięcia firmasprzedaje 15-sekundową emisję na jednym ekranie minimum 15 razy wciągu godziny za 270 zł.
Call2Action przewiduje, że program tej POS TV wypełnią nie tylkokrótkie spoty reklamowe, lecz także dłuższe programy rozrywkowe. -Planujemy rozbudowę sieci do 1000 odbiorników do końca tego roku, ado 3000 - do końca 2009 roku - zaznacza Tomasz Sieniutycz, dyrektorbiura reklamy w firmie. - Już wkrótce poinformujemy rynek orozpoczęciu instalacji POS TV w innych sieciach handlowych -dodaje.
A PO wska publiczna była ok?
do innych stacji tel ,nie zatrudniać tego czegoś bo też opluje
Na siedem wpisów - pięć to trolle na zamówienie władzuni. Myślicie niebogi, że wam to pomoże? Padniecie jak deska z braku kasy, której "lud" wam nie da. A Robert Makłowicz tak potrzebuje TVP do szczęścia, jak but gwoździa. Pan Robert to jest marka sama w sobie i spokojnie poradzi sobie w każdym miejscu. Do tej roboty trzeba mieć ikrę i talent - a Pan Robert ma oba. W przeciwieństwie do TVPis, która za chwilę nic nie będzie mieć, i by przeżyć musiała wydoić 800 baniek z mojej kasy. Słyszeliście o tym? Pewnie nie. Pisowskim trollom nie wolno wiedzieć takich brzydkich rzeczy, jak upadek finansowy k.wizjii...