SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Czy powstanie drugi sezon serialu „Morderczynie”? Pytamy producenta i reżysera Kristoffera Rusa

„Morderczynie” to serial platformy Viaplay, która zdecydowała się go udostępnić mimo planów dotyczących opuszczenia rynku polskiego. Zamiast jednak sprzedać tytuł, jak stało się to np. z „Warszawianką”, która z HBO trafiła do SkyShowtime, „Morderczynie” miały swoją premierę na Viaplay 27 października, a dopiero miesiąc później wylądowały na Netfliksie, gdzie szybko znalazły się w TOP 10 najpopularniejszych produkcji oglądanych w Polsce. Rozmawiamy z Kristofferem Rusem o tym, czy „Morderczynie” mają szansę na drugi sezon.

„Morderczynie”, Viaplay i Netflix „Morderczynie”, Viaplay i Netflix

„Morderczynie” to serial kryminalny, ale nie tylko zagadka zaginięcia ojca głównej bohaterki Karoliny (w tej roli Maja Pankiewicz) zajmuje uwagę widza. Z czasem postać ojca interesuje nas coraz mniej. Karolina poznaje rodzinne tajemnice, które stawiają na głowie całe jej wyobrażenie o tym, w jakim domu żyła i co z niego wyniosła. Ważniejsze od odkrywania kolejnych kart (wiele elementów układanki otrzymujemy w retrospekcjach) okazuje się zmaganie bohaterki z tym, czego się dowiaduje i jak to wpływa na jej życie.

Dużym atutem serialu są sceny na komendzie, gdzie podglądamy działania policyjne. Bohaterka zderza się z systemowym szowinizmem, który w jakimś stopniu udaje się jej rozbić, ale to ciekawa próbka tego jak wyglądają służby mundurowe. Kobiety wciąż stanowią w nich mniejszość i muszą zmagać się ze zmaskulinizowanym środowiskiem pracy. „Morderczynie” przy okazji ważnych tematów społecznych, jak właśnie praca kobiet w policji, przemycają w scenariuszu Wiktora Piątkowskiego tu i ówdzie sugestie, że pewne zmiany muszą nastąpić.

Serial dzięki ciekawej intrydze kryminalnej i rozwiniętej panoramie problemów współczesnych Polaków zyskał zainteresowanie widzów. Czy to oznacza, że powstanie drugi sezon? – Serial świetnie się obejrzał zarówno na Viaplay jak na Netfliksie, ale zrobienie całego nowego sezonu, to wielkie przedsięwzięcie i w czasach gdzie coraz trudniej sfinansować filmy i seriale, trudno powiedzieć teraz, jak duża jest szansa na kontynuację – w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl mówi reżyser i producent „Morderczyń” Kristoffer Rus.

W grudniu pisaliśmy o tym, że koncern Viaplay Gorup porozumiał się w sprawie sprzedaży firmy Paprika Studios produkującej filmy, seriale i programy. Transakcja ma mu dać kolejny zastrzyk pieniężny. O umowie dotyczącej sprzedaży Paprika Studios poinformował Jørgen Madsen Lindemann, prezes i CEO Viaplay Group, w sprawozdaniu koncernu za trzeci kwartał ubiegłego roku. Nie podał, ile wyniesie cena. Na transakcję muszą jeszcze zgodzić się akcjonariusze Viaplay Group. Jej najbliższe walne zgromadzenie zaplanowano na 10 stycznia. Akcjonariusze zdecydują wtedy, czy zgodzić się na emisję 4 mld akcji firmy po 1 koronę za sztukę. 3,1 mld walorów mają kupić Canal+ i PPF, a 0,9 mld - jej pozostali aktualni inwestorzy. Jak zatem wygląda aktualna sytuacja serialu, co to oznacza dla „Morderczyń” i ich ewentualnej przyszłości? - Niestety to jeszcze trochę za wcześnie na pełną odpowiedź na to pytanie. Mogę tylko powiedzieć, że Paprika Studios ma się dobrze i jest w bardzo dobrej sytuacji i jej przyszłość wygląda obiecująco. Jeśli chodzi o serial, to „Morderczynie” otrzymały bardzo dobre oceny od widzów i serial dobrze się obejrzał. Był numerem jeden najpierw na Viaplay, a później na Netfliksie. Jestem pozytywnie nastawiony co do jego przyszłości. To jest oczywiście moja opinia, jeszcze dużo innych czynników wpływa na to, czy powstanie drugi sezon – stwierdza reżyser Kristoffer Rus.

Czy podejmowane są już wstępne kroki do realizacji drugiego sezonu, jak np. prace nad scenariuszem? - My ze strony Paprika Studios już mamy konkretny pomysł na drugi sezon. I nie ukrywam, że kiedy scenarzysta Wiktor Piątkowski pisał pierwszy sezon, to już wówczas wiedzieliśmy, że nie zmieścimy wszystkiego, co chcemy powiedzieć o bohaterce w sześciu odcinkach. Dlatego zakończenie pierwszego sezonu jest tak napisane, że otwiera furtkę na kontynuację – wyjaśnia producent „Morderczyń”.

Naszą recenzję serialu „Morderczynie” znajdziecie tutaj.

Serial „Morderczynie” dostępny jest w ofercie Viaplay i Netfliksa.

Dołącz do dyskusji: Czy powstanie drugi sezon serialu „Morderczynie”? Pytamy producenta i reżysera Kristoffera Rusa

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
OLA
Ten serial to jakiś żart. Gra aktorska i dialogi tak sztuczne, że aż trudno uwierzyć że netflix to puścił. Jedynie na Elizę Rycembel i Kunę patrzyło się bez zażenowania, ale główna bohaterka i ten policjant to jakaś groteska
6 9
odpowiedź
User
jan
Ten serial to jakiś żart. Gra aktorska i dialogi tak sztuczne, że aż trudno uwierzyć że netflix to puścił. Jedynie na Elizę Rycembel i Kunę patrzyło się bez zażenowania, ale główna bohaterka i ten policjant to jakaś groteska

bo Netflix bierze "wszystko" i puszcza jeszcze gorsze rzeczy niż to . Taka "strategia" -mamy myśleć ,że i tak wszystko kiedyś będzie w Netflix . To dobra droga do zaorania konkurencji ,która jeśli nie zrobi wspólnie czegoś na wzór Spotify to polegnie
2 2
odpowiedź
User
jan
a ten reżyser/producent to kolejny ,któremu jakoś nie przeszkadzało pracować w ostatnich latach dla TVP (tvpis)
2 2
odpowiedź