W mediach dalej zdalny tryb pracy. "Pracownicy chcą przychodzić do biur"

Szczyt trzeciej fali koronawirusa powoduje, że redakcje wstrzymują się z podejmowaniem decyzji, w jakim trybie będą pracowały po ustaniu pandemii. - Trzeba najpierw poradzić sobie z tym, co mamy - mówi Maciej Brzozowski, dyrektor PR w Wydawnictwie Bauer. - Podejmujemy działania, by maksymalnie chronić dziennikarzy przed chorobą - informuje portal Wirtualnemedia.pl Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.

Jacek Kowalski
Jacek Kowalski
Udostępnij artykuł:
W mediach dalej zdalny tryb pracy. "Pracownicy chcą przychodzić do biur"
Fot. Pixabay

Gdy zaczęła się pierwsza fala pandemii - wiosną 2020 roku - redakcje w zdecydowanej większości wdrożyły tryb pracy zdalnej, bądź hybrydowej. W maju ub. roku, gdy ogłoszono rozmrażanie gospodarki, zapytaliśmy redakcje i wydawnictwa, jaką przyszłość przewidują dla zdalnej pracy. Opinie były niemal jednomyślne: stacje telewizyjne, redakcje prasowe, internetowe i radiowe oceniały, że model pracy zdalnej się sprawdził i trzeba będzie zastanowić się nad jego utrzymaniem po pandemii.

Rok później, w czwartek rząd ogłosił, że na przełomie marca i kwietnia spodziewa się szczytu trzeciej fali pandemii. Zdecydowano też, że zamknięte zostaną więc m.in. duże sklepy budowlane i meblowe, salony kosmetyczne i fryzjerskie oraz przedszkola i żłobki. W dużych sklepach będzie mogło być jednocześnie mniej osób. Pod koniec marca ogłoszono, że obostrzenia będą funkcjonowały do 9 kwietnia, ostatecznie jednak przedłużono je do 18 kwietnia. Co będzie dalej - i eksperci i rząd podkreślają, że nie wiadomo, a o wszystkim decydować będzie rozwój epidemii.

Polskie Radio: Praca zdalna, bez ustaleń na przyszłość

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl - redakcje powstrzymują się z decyzjami, w jakim trybie będą pracować po pandemii. Skupiają się raczej na zapewnianiu maksymalnego bezpieczeństwa dziennikarzom i innym pracownikom redakcji, podtrzymując systemy pracy wprowadzone rok temu.

- Od momentu ogłoszenia pandemii Polskie Radio w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pracowników i współpracowników - mając na uwadze zapewnienie ciągłości emisji - wprowadziło pracę zdalną i hybrydową, w komórkach, w których jest to możliwe. Nikt nie jest w tej chwili w stanie przewidzieć rozwoju sytuacji, w związku z czym na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć szczegółowo na to pytanie - poinformowała portal Wirtualnemedia.pl Monika Kuś z biura zarządu Polskiego Radia.

RASP: Pracownicy chcą przychodzić do biur

Także redakcje Ringier Axel Springer Polska podtrzymują ustalenia z 2020 roku, obserwując rozwój sytuacji: - W lipcu ubiegłego roku uruchomiliśmy projekt przygotowujący firmę do powrotu do biur, promujący pracę w oparciu o idee „smart work". Uważnie przyglądamy się potrzebom pracowników, zarówno w redakcjach, jak i w działach wspierających działalność naszej firmy - informuje nas Monika Remiszewska, dyrektor personalna tego wydawnictwa.

W ubiegłym roku RASP przeprowadziło wewnętrzne badanie, by rozpoznać potrzeby dotyczące sposobu pracy po pandemii. - Wynika z niego jasno, że pracownicy nadal chcą przychodzić do biura i spotykać się ze sobą. Nie wszyscy jednak mają potrzebę robić to codziennie. Podstawą naszego myślenia o przyszłości jest activity based working, czyli dopasowywanie środowiska pracy do rodzaju wykonywanych zadań.  Dla wielu osób praca w skupieniu jest wygodniejsza w domu, podczas gdy np. kreatywne działania z zespołem wspierać będzie infrastruktura biura. Nie narzucamy jednak sztywnych reguł co do proporcji między biurem a pracą z innych miejsc. Będziemy jednak robić wszystko, żeby nasze biura były miejscem spotkań i interakcji międzyludzkich. Ludzie potrzebują ludzi i to się na pewno nie zmieni  - podsumowuje Monika Remiszewska.

Agora: Gazeta.pl po pandemii - też zdalnie

Redakcje „Gazety Wyborczej” i portalu Wyborcza.pl w marcu ub. roku zmieniły styl pracy na zdalny - bardziej bezpieczny. W lipcu ub. roku także zespół innego portalu Agory, Gazeta.pl informował, że konstruuje nowy model pracy swojego zespołu. Jak mówi nam wiosną 2021 roku Agata Staniszewska, rzeczniczka prasowa wydawcy – nic w tym zakresie się nie zmieniło, a redakcje obserwują rozwój wypadków. Z jednym wyjątkiem: - Informowaliśmy już, że część zespołów przeszła w tryb zdalny pracy. Mówimy o modelu elastycznym, łączącym pracę stacjonarną i zdalną. Już wiadomo, że w przypadku redakcji portalu Gazeta.pl to będzie rozciągnięte także na czas po zakończeniu pandemii.

Zarówno Wyborcza.pl, jak i „Gazeta Wyborcza” nadal pracują i będą pracowały w systemie hybrydowym. - Część dziennikarzy pracuje zdalnie, część - w biurze. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, jak praca tych zespołów będzie wyglądała po pandemii. Na taką decyzję jest jeszcze zbyt wcześnie - mówi nam Agata Staniszewska.

Stacje radiowe Agory pracują na razie w trybie rotacyjnym, tak, aby dziennikarze stykali się ze sobą w możliwie najmniejszym zakresie. - W pozostałych zespołach trudno mówić, jak będzie to wyglądało po Covidzie. Jak w wielu innych miejscach, tak jak i u nas, trudno mówić o konkretach, dopóki pandemiczna sytuacja narasta i trwa – podsumowuje rzeczniczka.

W marcu redakcja portalu Wyborcza.pl udostępniła wideo reportaż o zdalnej pracy redakcji w czasie pandemii. Materiał pt. „Z gwarnej redakcji do świata ekranów. Tak Wyborcza powstaje w pandemii” zderza dwie sytuacje: to, jak wyglądała praca zespołu dziennika przed pandemią z tym, jak wygląda teraz. Wykorzystano archiwalne nagrania z redakcji, ale także nowe kadry, przedstawiające pracę dziennikarzy w domach i w terenie.

"Rzeczpospolita": Robimy wszystko dla bezpieczeństwa

Szefostwo „Rzeczpospolitej” także czeka na rozwój wypadków, by podejmować konkretne decyzje dotyczące trybu pracy po koronawirusie. - Podczas pandemii pracujemy tak, by w maksymalny sposób chronić przed chorobą koleżanki i kolegów. Co będzie po? Nie podjęliśmy jeszcze takich decyzji. Ocenimy plusy i minusy naszych doświadczeń podczas pandemii i wtedy ustalimy sposób pracy redakcji - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika.

Najlapidarniej rzecz ujmuje Maciej Brzozowski, dyrektor PR w Wydawnictwie Bauer. Pytany przez nas, czy są już decyzje co do trybu pracy po korona wirusie, odpowiada: - Może najpierw wyjdźmy na prostą po kolejnej fali pandemii.

Redakcje Polska Press Grupy - podobnie jak wszystkie inne – podjęły zdalną pracę w marcu ub. roku, lecz w trzy miesiące potem dziennikarze wrócili do redakcji, podejmując aktywność zawodową w trybie hybrydowym. - Pracownicy wszystkich redakcji zostali podzieleni na zespoły „A” i „B”. W jednym tygodniu zespoły „A” wrócą do redakcji i będą pracowały stacjonarnie, a zespoły „B” nadal wykonywać będą pracę zdalnie. Po tygodniu zmienia się to – mówiła nam Joanna Pazio, rzeczniczka prasowa Polska Press Grupy.  Wydawca zastosował wszystkie możliwe zabezpieczenia przeciw Covid-19. Jak się dowiadujemy - ten system zostaje na razie utrzymany, a redakcje (podobnie jak inne wydawnictwa) wstrzymują się z decyzjami co do przyszłego trybu pracy aż do widocznego opadnięcia pandemicznego zagrożenia.

Telewizje pracują wciąż zmianowo

Nie podejmują na razie decyzji także stacje telewizyjne. Zarówno TVP, redakcje TAI, TVN24 w marcu ub. roku wprowadziły zmianowy system pracy (podział na dwa, nie stykające się ze sobą zespoły reporterów i prezenterów, przychodzących do pracy w tygodniowych cyklach).

W listopadzie ub. roku w związku ze wzrostem zachorowań, szefostwo TAI zdecydowało o utworzeniu „zespołu rezerwowego”. Weszli w jego skład prezenterzy, reporterzy, ale także operatorzy, oświetleniowcy, dźwiękowcy itd. - Pracownicy ci zostaną więc skierowani do domów, i tam będą czekali w pogotowiu. Jeśli okazałoby się, że mamy zagrożoną emisji z powodu liczby osób chorujących na Covid-19, sięgniemy do tych rezerw - mówił nam dyrektor TAI, Jarosław Olechowski.

Reporterzy i operatorzy TVP Info, którzy przygotowują informacje w terenie, w dalszym ciągu są zostali wyposażani w specjalne kombinezony, gogle i przyłbice. Wozy transmisyjne mają dodatkowe porcje płynów i żeli dezynfekujących. Ilość osób, przebywających na stanowiskach montażowych, ograniczana jest do minimum.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

AI może dyskryminować? "Modele uczą się hakować nasz system myślenia"

AI może dyskryminować? "Modele uczą się hakować nasz system myślenia"

Blisko rekordu w "amerykańskim Lotto". Wygrał prawie 2 mld dolarów

Blisko rekordu w "amerykańskim Lotto". Wygrał prawie 2 mld dolarów

W telewizji wPolsce24 kolęda od dziennikarzy

W telewizji wPolsce24 kolęda od dziennikarzy

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej