Reporter portalu TVP Info Rafał Jarząbek opisał, że w sobotę wieczorem wybito szybę w ich samochodzie stojącym na ulicy i skradziono stamtąd sprzęt. Pracownicy stacji poinformowali o tym miejscową policję.
- Co ciekawe, policjant, który przyjmował od nas zgłoszenie, powiedział, że to jest dosyć normalny proceder w Nicei, ponieważ istnieją tutaj pewnego rodzaju zorganizowane grupy przestępcze, zorganizowane grupy nielegalnych migrantów, którzy właśnie trudnią się takimi przestępstwami - stwierdził Jarząbek.
Zaznaczył, że nikt z ekipy nie doznał obrażeń. - Policjant powiedział nam, że w tym całym nieszczęściu mieliśmy dużo szczęścia. Chodzi o to, że te grupy bardzo często dopuszczają się również rozbojów. Czyli w momencie, kiedy bylibyśmy świadkami tej kradzieży i chcielibyśmy w jakiś sposób zareagować, moglibyśmy liczyć się z tym, że zostaniemy pobici albo zaatakowani nożem, co również często zdarza się tutaj w Nicei - dodał.
Na początku lipca br. dziennikarz „Wiadomości” TVP Bartosz Łyżwiński opisał, że tuż po przekazaniu w programie relacji z Paryża próbowano go okraść. - Chowaliśmy do samochodu sprzęt, gdy nagle pojawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Próbowali wyrwać nam kamerę. Wywiązała się kilkunastosekundowa szarpanina. Nie udało im się nas okraść, więc uciekli - poinformował.
Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 333 359 osób, co dało 5,92 proc. udziału w rynku oglądalności (po wzroście rok do roku o 24,1 proc.).
