SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Firma SkyCash będzie obsługiwała opłaty za parkowanie w Warszawie. Koniec sporów wokół przetargu

Platforma SkyCash podpisała ostateczną umowę na obsługę mobilnych płatności za parkowanie w Warszawie. Obecny kontrakt kończy kilkumiesięczny spór związany z przetargiem, w którym rywalem SkyCash była firma mPay.

Firma SkyCash poinformowała, że do zawarcia umowy z warszawskim ZDM doszło 2 maja br. W ramach kontraktu SkyCash będzie świadczyć usługi związane z mobilnymi płatnościami za parkowanie w stolicy.

Jak podał serwis Cashless na podstawie rozmów z przedstawicielami SkyCash w związku z umową pewnym zmianom ulegnie sposób korzystania z aplikacji. Użytkownicy będą mogli dokonywać opłat bezpośrednio z własnej karty płatniczej bez konieczności wcześniejszego zasilenia gotówką wirtualnego portfela. Dodatkowo użytkownik będzie otrzymywał SMS-em powiadomienia o warunkach i czasie parkowania.

Obecna umowa kończy kilkumiesięczny spór związany z przetargiem ogłoszonym przez ZDM jesienią ub.r. Wówczas do walki o kontrakt oprócz SkyCash stanęła platforma mPay, która zaoferowała niższą cenę od konkurenta i wygrała pierwszy etap przetargu. SkyCash złożyła jednak zażalenie do Krajowej Izby Odwoławczej, która ostatecznie wykryła błędy w ofercie mPay i w rezultacie kontrakt zdobyła SkyCash.

Skycash podkreśla, że obecnie pozwala parkować przez telefon w ponad 60 miastach w Polsce – w tym wszystkich powyżej 200 tys. mieszkańców pokrywając ponad 95 proc. wszystkich miejsc płatnego parkowania w kraju.

Dołącz do dyskusji: Firma SkyCash będzie obsługiwała opłaty za parkowanie w Warszawie. Koniec sporów wokół przetargu

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Katowice 300 tys
Rozumiem, że Katowice mają mniej niż 200 tys. mieszkańców bo przecież nie mają SkyCasha... Ciekawe, ciekawe... Czyżby kolejne Mateuszki kłamczuszki się nam w tej kochanej Polsce pojawiły?
odpowiedź