SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Gazeta.pl upodobniła się do Onetu, Interii i WP, takie zmiany są nieuniknione (opinie interaktywnych)

Eksperci z agencji interaktywnych są podzieleni w ocenach nowej strony głównej Gazeta.pl, opartej na eksponowaniu multimediów kosztem linków tekstowych. Zgadzają się natomiast, że portal wprowadził podobne zmiany jak te wdrożone jesienią ub.r. przez Onet, Wirtualną Polskę i Interię.

Udostępniona w czwartek strona główna Gazeta.pl w znacznie większym stopniu niż dotychczas jest oparta na multimediach - dużych zdjęciach i klipach wideo rozmieszczonych w tzw. układzie kafelkowym. Z kolei kolumna z linkami tekstowymi została przeniesiona ze środkowej do bocznej części.

Równocześnie po 9 latach zmieniło się logo portalu - nadal tworzy je kompozycja 9 kropek i nazwa witryny, ale oba elementy są w innej stylistyce (zobacz szczegóły).

Pytani przez Wirtualnemedia.pl eksperci z agencji interaktywnych raczej pozytywnie oceniają nową identyfikację wizualną portalu. - Nowe logo Gazeta.pl stylem nawiązuje nieco do projektów Jony’ego Ive’a (kolor, typografia). Idzie z duchem czasu, ale w pewnym sensie zaprzecza najstarszemu prawidłu marketingu: wyróżnij się, albo zgiń - ocenia Tomasz Soluch, creative director MOSQI.TO. - Kropki pozostały - logo powinno zostać rozpoznawalne - ale zgodnie z trendami zwyciężył flat design - zwraca uwagę Magdalena Sworobowicz, strategic planner w Infinity Group. - Jest to raczej unowocześnienie znanego wszystkim logotypu. Osobiście nie specjalnie jestem przekonany co do zastosowanego fontu, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia - dodaje Bartosz Sułkowski, user experience architect w Tribal DDB.

- Nowe logo wydaje się być zachowawczą kontynuacją swoich poprzedników, jednak w moim odczuciu typografia jest delikatnie zbyt szczupła w stosunku do sygnetu - ocenia Krzysztof Łabno, art director Veneo. - Widać to szczególnie w menu, w momencie scrollowania strony w dół (wydaje się być pogrubiona na daną potrzebę). Czcionka Arquitecta jest niezwykle ciekawym rozwiązaniem, ale przydałaby się poprawka świateł międzyliterowych. Duży plus za zmieniający się sygnet (“flex”) w zależności od działu gazety - dodaje.

Co do wyglądu strony głównej Gazeta.pl opinie są natomiast podzielone. - Może jestem dinozaurem internetu, ale nie przekonuje mnie układ strony, w którym dominują zdjęcia. W przypadku strony, która ma prezentować informacje, zdjęcia niewiele wnoszą i działają na niekorzyść. To prawda, że obraz mówi więcej niż tysiąc słów, ale pod warunkiem, że poziomem dorównuje najlepszym zdjęciom z agencji Reutersa - uważa Tomasz Soluch. - Rzucają się w oczy nowe kategorie, większa grafika, ale jest czytelnie (przynajmniej bardziej niż na stronie głównej WP.pl). Coś rzeczywiście się zmieniło, ale nie są to drastyczne zmiany. Plusem jest dołożenie ikon takich jak: forum, poczta, czy blogi do pływającego menu. We wcześniejszej wersji musieliśmy je odnajdywać w głębszych opcjach menu - opisuje Filip Franczak, UX designer w Insignii. - Treści multimedialne - jak najbardziej, ale nie nachalnie „odpalające się”, już od jakiegoś czasu zresztą, wideo w Gazeta.pl, które jest po prostu irytujące i skraca pobyt na stronach. Zły nawyk przejęty m.in. z Facebooka - krytycznie ocenia Bartłomiej Juszczyk, dyrektor zarządzający Grupy Adweb.

Nasi rozmówcy podkreślają, że eksponowanie na stronie głównej grafik i wideo rozmieszczonych „kafelkowo” to globalny trend w projektowanie serwisów internetowych. - Poszerzenie contentu, większe zdjęcia, ważniejsza rola wideo, lżejszy, bardziej czytelny font. Nie dziwi mnie to, m.in. dlatego że widać, że to się sprawdza! Treści są znacznie skuteczniej prezentowane. A użytkownik nie musi uczyć się nowego układu - architektura serwisu nie odbiega od innych platform informacyjnych - ocenia Magdalena Sworobowicz. Z kolei Martyna Kłosińska, account director w Zjednoczenie.com, zwraca uwagę, że przy projektowaniu serwisu trzeba pogodzić cele i potrzeby reklamodawców i użytkowników. - Z jednej strony wierni i stali użytkownicy, oczekujący prostoty i rzetelności (część z nich nadal nie pogodziła się z kierunkiem zmian w rodzaju publikowanych ostatnio treści), a z drugiej wymagający i bardzo konkurencyjny rynek reklamodawców, do których należy mówić liczbami - opisuje.

- Swoją drogą Gazeta.pl jest ciekawym poligonem, na którym widzimy starcie wszechobecnego wymogu tabloizydacji mediów z poważnym potencjałem redakcji. I oby ten drugi był jak najczęściej wykorzystywany, wtedy zamieszczanie takich materiałów jak choćby pozbawiona komentarza fotograficzna galeria przedstawiająca „bogate dzieciaki z Iranu” Gazeta.pl będzie mogła sobie odpuścić i zostawić konkurencji - uważa Michał Siejak, dyrektor zarządzający NuOrder (6ix WoMM & Social Media i E_misja Interactive 360).

Jesienią ub.r. na multimedia kosztem tekstów na swoich stronach głównych postawiły inne czołowe portale: we wrześniu ub.r. stronę opartą na takiej koncepcji wprowadziły WP.pl (zobacz szczegóły) i Interia.pl (więcej o tym), a w październiku - Onet.pl (zobacz więcej).

- Eksponowanie materiałów przez większe zdjęcia jak i materiałów wideo nie powinno nikogo już dziwić. Od dawna wiadomo, że to najskuteczniejsza forma promocji treści jak i elementy poszukiwane przez czytelników. Zrobiły to wszystkie portale, a Gazeta.pl już od jakiegoś czasu sukcesywnie zwiększała ilość zdjęć na stronie głównej - zauważa Bartosz Sułkowski. - Gazeta.pl ma mocną, utrwaloną markę i pewnie nie zginie, ale jej odświeżona strona główna mogłaby zachować swój charakterystyczny styl, zamiast kopiować to, co zrobił Onet.pl czy WP.pl - ocenia Tomasz Soluch. - Obecnie mamy w sumie kopię innych portali, a dotarcie do informacji ważnych, przez tabloidowe głupoty, zaczyna być tak trudne, jak na unikanych przez mnie Onet czy Interia - uważa Bartłomiej Juszczyk. - Podsumowując, Gazeta.pl „obudziła się” i zaczyna wprowadzać moim zdaniem nieuniknione zmian. Obecne zmiany nie zaskakują, ale idą w dobrym kierunku. Gazeto - więcej odwagi i może następnym razem to WP.pl i Onet będą się upodobniały do ciebie! - kwituje Magdalena Sworobowicz.

W listopadzie ub.r. Gazeta.pl zanotowała 7,89 mln użytkowników, a wszystkie serwisy Grupy Gazeta.pl - 11,14 mln użytkowników i 754,1 mln odsłon krajowych (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz jego pełne wyniki).

Na kolejnych podstronach pełne komentarze o nowej stronie głównej Gazeta.pl

  • 1
  • 2

Dołącz do dyskusji: Gazeta.pl upodobniła się do Onetu, Interii i WP, takie zmiany są nieuniknione (opinie interaktywnych)

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sdsdasdasdsd
nie podoba mi sie!!!! straszny bajzel trzeba przewija pół kilometra w dół
odpowiedź
User
Ron
Ten niby nowy trend, to chyba uklon w str.osób starszych. Po co wszystko jest akie wielkie?.Dawna ta niby stara forma, dawała maksimum linków i ewentualnych mozliwości klikięcia. Teraz? Przewijasz i kręcisz głową z lewej na prawo i przewijasz i aż ogarnia cię chaos. Naprawdę ludzie chcą tabloidu?
odpowiedź
User
Ron
Sprawdzłem:żeby dojechać tylko do wiadomości dnia trzeba przejechać 3 strony ekranu.Kiedyś miałem to od razu. Teraz na początku mamy ostatnie newsy, czyli jak 3h temu zdarzy sie cos wielkiego, to my na pczatku zobaczymy juz inne newsy, kolejne a niekoniecznie tak ważne.
Szkoda gadac.
A moze chodziło o to by dluzej czlowiek kręcił tym kołkiemjak glupi?To gratuluję.
Aha reklamy już robi się tak duże, że logo portalu wydaje sie mikroskopijne.
Wczoraj mialem wrazenie, ze jestem na stronie "Neutral", a to była reklama jakiegoś plynu, czy proszku do prania...
O.k. kafalki jak musza być to o.k. ale ciaśniej, skondensować, co to SE, czy inny Fuct?
odpowiedź