Szukaj
Newsletter
Jeremy Sochan, jedyny Polak w NBA, ma polskie biuro prasowe
Michał Pacuda jest odpowiedzialny za prowadzenie polskiego biura prasowego polskiego reprezentanta w lidzie NBA, Jeremiego Sochana.
Michał Pacuda pracuje dla koszykarza od października. Polskie biuro prasowe Jeremiego Sochana. znajduje się na platformie Accredito.
"Moim celem jest dostarczanie mediom materiałów, które trudno uzyskać nie będąc na meczach NBA (np. wypowiedzi w formie audio dla stacji radiowych, wypowiedzi w formie tekstowej czy bezpłatne zdjęcia, nagrania z konferencji itd.). Słucham, pomagam, reaguję, monitoruję, doradzam i odpowiadam na pytania. Z obu stron. To dla mnie zaszczyt, móc być częścią #TeamJeremy" - napisał w serwisie LinkedIn Michał Pacuda.
Michał Pacuda od 2001 roku tworzy polski serwis o NBA Probasket.pl. Pracuje też jako konsultant PR i marketingu. W przeszłości był rzecznikiem prasowym Polskiej Ligi Koszykówki, odpowiadał również za działania public relations organizacji. W latach 2012-2017 był rzecznikiem prasowym Polskiego Związku Koszykówki. Zdobywał też doświadczenie PR-owe w ITI Neovision. Krótko był dziennikarzem sportowym Onetu.
Jeremy Sochan gra na pozycji silnego lub niskiego skrzydłowego, od lutego występuje w barwach San Antonio Spurs.
polecamy
Dziennikarz sportowy po prawie 25 latach przechodzi z Polsatu do PZPNPayPo rozszerza współpracę z PR CallingDziennikarze zasypywani informacjami prasowymi od PR-owcówFinisz kampanii samorządowej. Nad Wisłą trendy z USAReakcja LPP po zarzutach ws Rosji: wizerunkowa "wtopa" rokuDziennikarze przechodzą do PR. Bilet w jedną stronę?najpopularniejsze
Z TV Republika odszedł akcjonariusz. Handlował akcjami spółki pracującej dla Orlenu 
Viaplay zacieśnia współpracę z Canal+ 
Nie ma stacji z meczami PKO BP Ekstraklasy? Canal+ odsyła do operatorów 
Didaskalia TV już nadaje. Kolejny darmowy kanał po polsku 
Polacy skarżą się na Viaplay. Co zrobi UOKiK?
Dołącz do dyskusji: Jeremy Sochan, jedyny Polak w NBA, ma polskie biuro prasowe
Jeremy ma dziwny zyciorys w ktorym rozne rzeczy sie nie sklejaja,sa jakies dziwne niedomowienia, jesli chodzi o rodzinna historie, daty sie nie domykaja,no jest cos dziwnego ,tak jakby ktos pisal zyciorys na kolanie, nie baczac na wazne detale, liczac na co?.
A tu u nas ludzie dociekliwe sa...
Jeremy to mlodziak,nastolatek,ale juz wie ze do zdjecia trzeba sie ustawic z lapkami tworzacymi rozne znaki i symbole dla wtajemniczonych... Obserwujmy go uwaznie..zwlaszcza jak bedzie sie rozwijal zyciorys..
Ciekawe ile wzrostu ma mama-byla koszykarka,bo na dostepnym filmiku wyglada jakby miala nie wiecej jak 165 cm,troche dziwne jak na koszykarke, jak ona siegala do siatki?..