SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Karolina Pajączkowska: marzę o swoim talk-show w amerykańskim stylu, jestem gwarantem rzetelności

- Nikomu nie muszę przyklaskiwać. Najlepsze lata mam przed sobą. Jestem gwarantem rzetelności - podkreśliła dziennikarka TVP Info Karolina Pajączkowska w rozmowie z „Sieciami”. Zaznaczyła, że jej marzeniem zawodowym jest prowadzenie autorskiego talk-show „w amerykańskim stylu”.

Karolina Pajączkowska w studiu TVP InfoKarolina Pajączkowska w studiu TVP Info

Karolina Pajączkowska od wiosny br. podczas paru kilkutygodniowych wyjazdów relacjonowała wojnę na Ukrainie. W rozmowie z tygodnikiem „Sieci” stwierdziła, że jedną z przyczyn było to, że jej babcia w 1939 roku musiała uciekać z terenu dzisiejszej Ukrainy przez inwazją radzieckiej Rosji. Innym powodem było odkrycie ofiar rosyjskiego ludobójstwa w Buczy.

- Wtedy poszłam do szefa i powiedziałam: „Jadę na wojnę" A on mi na to: „Po co?” Chodziłam tak długo, aż powiedział: „Dobra, jedź”. Gdy to mówił, nie znał mojej natury Koziorożca. Prędzej umrę, niż się poddam. Taka moja natura. Jestem facetem z biustem - opisała.

Pierwszy raz Pajączkowska działania wojenne z Ukrainy relacjonowała w maju, wdała się wtedy w krótką wymianę zdań na Twitterze ze swoim redakcyjnym kolegą Jackiem Łęskim. W rozmowie z „Sieciami” oceniła, że bycie kobietą jest atutem korespondenta wojennego, zwłaszcza przy opisywaniu historii ofiar działań zbrojnych.

- Na wojnie moja kobiecość była moją siłą. Według badań mężczyźni mają mniej rozbudowaną empatię. Żaden facet nie zrozumie emocji matek chowających się z dziećmi w piwnicach - podkreśliła. Zapewniła, że Ukraińcy nie mieli oporów, żeby opowiadać jej o swojej tragedii. - Przed kobietą było im łatwiej. Ufali mi. Trafiliśmy w dziesiątkę. Tematy spływały Nie goniłam za sensacją. Dla ludzi, którzy stracili wszystko, było bardzo ważne, że ktoś chciał ich po prostu wysłuchać - stwierdziła.

Karolina Pajączkowska z Telewizją Polską jest związana od listopada 2019 roku. Wcześniej, przez trzy lata, pracowała w TVN24 BiS, była tam prezenterką pogody w anglojęzycznym serwisie, prowadziła też program "Debata młodych".

Pajączkowska: może pójdę do CNN

Na łamach „Sieci” dziennikarka TVP Info zapewniła, że nie czuje potrzeby, aby komukolwiek się przypodobać. - Mówię to, co myślę, a nie to, co wypada. Często słyszę: „Byłaś w TVN, teraz jesteś w TVP, gdzie pójdziesz, jak cię zwolnią?”. Gdzie pójdę? Może do CNN. Jestem dwujęzyczna. Nikomu nie muszę przyklaskiwać - powiedziała

- Najlepsze lata mam przed sobą. Jestem gwarantem rzetelności. Nie dodaję komentarzy, bo nie ma takiej potrzeby. Jestem typem amerykańskiej prezenterki w stylu Fox News - wyliczyła.

Latem 2020 roku Pajączkowska narzekała na seksistowskie wpisy w internecie pod jej adresem, co kąśliwie skomentowała Agnieszka Gozdyra z Polsat News. Na łamach „Sieci” dziennikarka TVP Info przyznała, że zdarzyło jej się otrzymać niemoralną propozycję w pracy.

- Ale facet się mocno zdziwił. A następnego dnia straciłam pracę. Kobiety muszą być wyedukowane, by umiały powiedzieć „nie” - podkreśliła.

Spytana o marzenie zawodowe podała autorski talk-show. - W Polsce nie ma teraz takiego z kobietą w roli głównej. Talk-show prowadzą tylko faceci. A w USA najbogatsze kobiety to Oprah Winfrey czy Ellen DeGeneres. Ich majątki są wyceniane na miliardy dolarów. Potrzeba nam takiego talk-show, żeby kobieta pokazała, że też ma inteligentne poczucie humoru, ale jak ktoś przyjdzie ze swoją historią, to ona będzie umiała wysłuchać, wzruszyć się i płakać razem z nim, a nie pajacować - opisała.

- Misja dziennikarska na Ukrainie to prawdziwy rollercoaster. Ktoś się uratował, ktoś umarł. Całe życie to rollercoaster emocji. Chciałabym tego dostarczać widzom - zapowiedziała.

Poza relacjami z Ukrainy dziennikarka w TVP Info i TVP World pasma informacyjne i programy studyjne, jesienią ub.r. została jednym z głównym prezenterów w tej drugiej stacji.

Według danych Nielsen Audience Measurement w listopadzie br. średnia widownia minutowa TVN wynosiła 278 626 widzów, a udział w rynku oglądalności - 4,49 proc., po spadku rok do roku o 10,9 proc.

Dołącz do dyskusji: Karolina Pajączkowska: marzę o swoim talk-show w amerykańskim stylu, jestem gwarantem rzetelności

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Iryk
Kolejna wszystko kłamie telewizji.... strasznie oglądać TVP
odpowiedź
User
Gruszek
Wyłącz TVP nie oglądać
odpowiedź
User
OW
Kolejne przegrywy "komentują"... Jedynym "osiągnięciem" Iryka i Gruszka jest posiadanie telewozora.
odpowiedź