SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UOKiK karze Kaufland: 13 mln zł za błędne oznakowanie warzyw, 124 mln zł za nadużywanie przewagi kontraktowej

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Kaufland Polska Markety prawie 124 mln zł kary za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej przy współpracy z dostawcami produktów rolnych i spożywczych oraz 13,2 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd co do krajów pochodzenia warzyw. Kary są nieprawomocne, Kaufland może odwołać się do sądu.

Według ustaleń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z niektórymi dostawcami produktów rolnych i spożywczych Kaufland Polska Markety ustalał warunki współpracy już po rozpoczęciu danego roku.

UOKiK podkreśla, że w takiej sytuacji, przy przedłużających się negocjacjach umowy na kolejny rok, dostawca nie wiedział, na jakich warunkach realizował dostawy od początku roku do dnia podpisania umowy. Ponadto w nowej umowie często wprowadzano dodatkowe rabaty dla Kauflandu lub podwyższano wysokość dotychczasowych, a dostawcy musieli zapłacić wyrównanie z tego tytułu. W praktyce oznaczało to wsteczne obniżenie już zapłaconej ceny sprzedaży produktów do sklepów Kaufland.

Urząd podał, że takie działania w latach 2018-2020 dotyczyły ponad 800 kontrahentów, z których 72 musiało zapłacić niekorzystne dla siebie wyrównanie na łączną kwotę blisko 37 mln zł.

Ponadto UOKiK ustalił, że Kaufland pobierał od niektórych dostawców produktów rolnych i spożywczych dodatkowe rabaty, niezapisane w umowie. W konsekwencji nie wiedzieli, kiedy zażąda się od nich takiego rabatu ani ile on będzie wynosił.

Nieuczciwe wsteczne rabaty zostały uzyskane przez firmę od 176 dostawców na łączna kwotę ponad 30 mln zł.

- Poszkodowane podmioty w dużej mierze były małymi i średnim przedsiębiorcami, a także gospodarstwami rolnymi i grupami producentów. Były to m.in. zakłady mięsne, spółdzielnie mleczarskie, producenci słodyczy, piekarnie, przetwórcy owoców i warzyw, ryb, producenci napojów, przekąsek, czy produktów zbożowych - wyliczono w komunikacie UOKiK.

Kaufland ma zapłacić 124 mln zł kary

Za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej na Kaufland nałożono karę w wysokości prawie 124 mln zł. - Kara została obniżona ze względu na postawę spółki Kaufland Polska Markety, która zaprzestała swoich praktyk jeszcze w trakcie naszych czynności wyjaśniających, a przed postawieniem przedsiębiorcy zarzutów. Z informacji przekazanych Urzędowi przez sieć wynika, że nastąpiło to po wydanej przeze mnie decyzji dotyczącej podobnej praktyki wobec Jeronimo Martins Polska - zaznacza Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

- Zasady współpracy sieci handlowej z dostawcami, w tym warunki rabatowania, powinny być jasno określone i znane stronom przed podpisaniem umowy. Tymczasem kontrahenci spółki Kaufland Polska Markety nie mieli pewności, jakie otrzymają wynagrodzenie z tytułu dostaw i czy wynegocjowana wcześniej cena nie zostanie obniżona. Działania spółki były sprzeczne z dobrymi obyczajami i stanowiły nieuczciwe wykorzystanie silniejszej pozycji negocjacyjnej - podkreśla Chróstny.

W grudniu 2020 roku prezes UOKiK nałożył ponad 723 mln zł kary na Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci dyskontów Biedronka. Zarzucił firmie nieuczciwe zarabianie kosztem dostawców produktów spożywczych, głównie owoców i warzyw. Właściciel Biedronki nie zgadza się z zarzutami, zapowiedział, że odwoła się do sądu.

UOKiK zaznacza, że nałożenie grzywny na Kaufland nie zamyka kontrahentom firmy możliwości ubiegania się o odszkodowanie na drodze cywilnej. W komunikacie przypomniano, że pod koniec grudnia ub.r. weszła w życie nowa ustawa o przewadze kontraktowej z przepisem dającym prezesowi UOKiK możliwość przedstawiania istotnego poglądu w sprawie.

- To rozwiązanie będzie wsparciem prawnym dla przedsiębiorcy lub rolnika dochodzącego swoich roszczeń na drodze sądowej od dużego kontrahenta z branży rolno-spożywczej - zapowiedziano.

- Mogę zapewnić, że każdy dostawca produktów rolno-spożywczych, który będzie ubiegał się o odszkodowanie od sieci handlowej za nieuczciwie pobrane rabaty, może liczyć na nasze wsparcie przed sądem. Dotyczy to nie tylko kontrahentów sieci Kaufland, ale również Biedronki, Eurocash czy Intermarche, których dotyczyły wcześniejsze decyzje organu - dodaje Tomasz Chróstny.

W Kauflandzie warzywa ze złym oznaczeniem kraju pochodzenia

Ponadto prezes UOKiK ukarał Kaufland za błędne oznakowanie warzyw krajem pochodzenia. Podstawą są wyniki kontroli Inspekcji Handlowej przeprowadzonych od stycznia 2020 do czerwca ub.r. w 71 sklepach Kaufland (to jedna trzecia sklepów tej sieci w Polsce).

Nieprawidłowości związane z błędnym podawaniem kraju pochodzenia (zamieszczeniem innych informacji na wywieszce, a jeszcze innych na opakowaniu zbiorczym/jednostkowym) ujawniono w 27 placówkach Kaufland. We wszystkich sklepach sieci Kaufland, w których stwierdzono nieprawidłowości, łącznie skontrolowano 215 partii warzyw. Inspektorzy mieli zastrzeżenia do 53 partii.

W drugim kwartale ub.r. Inspekcja Handlowa odwiedziła 32 z tych sklepów Kaufland, żeby sprawdzić, czy nieprawidłowości nadal występują. W 14 placówkach nadal błędnie podawano kraj pochodzenia warzyw.

- Wywieszki przy produktach nie mogą wprowadzać w błąd - nie tylko co do ceny, ale i kraju pochodzenia warzyw. Konsument nie powinien być zobowiązany do weryfikowania na opakowaniu zbiorczym skąd one pochodzą. To zadaniem sprzedawcy jest zapewnienie rzetelnej informacji. W rezultacie błędne oznaczenie kraju pochodzenia warzyw na wywieszce prowadzi do sytuacji, w których decyzja konsumentów dotycząca skorzystania z oferty podejmowana jest w wyniku posiadania nieprawdziwych informacji - komentuje Tomasz Chróstny.

W komunikacie UOKiK opisano, że przykładowo, marchew w sklepie w Kaliszu miała pochodzić z Polski, jak wynikało z wywieszki, a na opakowaniu zbiorczym widniała Holandia; w placówce w Brzegu ziemniaki, zgodnie z wywieszką, miały być z Polski, a na opakowaniu zbiorczym – z Niemiec; cebula w sklepie w Dębicy – na wywieszce widniał kraj pochodzenia Polska, na opakowaniu zbiorczym – Niemcy; kapusta biała w placówce w Gdańsku – zgodnie z wywieszką - miała pochodzić z Polski, a opakowanie zbiorcze informowało, że jest z Macedonii.

Kaufland za wprowadzanie klientów w błąd ma zapłacić 13,28 mln zł grzywny. -  Na jej wysokość miało wpływ to, że do naruszeń dochodziło regularnie i przez długi czas. Mimo kontroli Inspekcji Handlowej i zgłaszanych przez inspektorów nieprawidłowości, a także napływających do sieci skarg, spółka nie poprawiła oznaczenia warzyw do takiego stopnia, aby można było stwierdzić, że przypadki wprowadzania w błąd mają marginalny czy jednostkowy charakter - zaznaczono w komunikacie UOKiK.

Obie decyzje o karach są nieprawomocne, Kaufland może złożyć odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Dołącz do dyskusji: UOKiK karze Kaufland: 13 mln zł za błędne oznakowanie warzyw, 124 mln zł za nadużywanie przewagi kontraktowej

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl