SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„997” wróci na antenę? Prezes TVP: na pewno nie w dotychczasowej formie

Telewizja Polska zakończyła emisję „Magazynu kryminalnego 997”, co było efektem spadającej oglądalności programu. Prezes TVP Mateusz Matyszkowicz nie wyklucza jednak, że program mógłby wrócić na antenę, ale na pewno nie w takiej formie jak dotychczas.

Dariusz Bohatkiewicz w „Magazynie 997”, fot. TVPDariusz Bohatkiewicz w „Magazynie 997”, fot. TVP

O zakończeniu „Magazynu 997” poinformował w poniedziałek. Program emitowany był ostatnio w czwartki na antenie TVP1 o godz. 23.10. W sezonie 2022/2023 oglądało go średnio 330 tys. widzów, o 55 tys. oglądających mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Skąd te spadki? - Był to format stworzony ponad 30 lat temu, z innym prowadzącym, związany z jego osobowością, związany z tym jak oglądało się telewizję 30, 40 lat temu, z narzędziami, którymi dysponowała wówczas telewizja. Dziś świat się zmienił - mówił na spotkaniu z dziennikarzami prezes TVP Mateusz Matyszkowicz.

Prezes TVP mówił, że schemat rekonstrukcji historii kryminalnych w dotychczasowej formie już nie jest atrakcyjny dla odbiorców.  - Dzisiaj widzowie są bardziej wymagający - mówił - Forma telefonicznego kontaktu z widzami działała, gdy cały naród oglądał telewizję i mógł rzeczywiście pomagać śledczym. Dziś ta interaktywność jest trudniejsza, mniej skuteczna - dodał.

- Pewne jest, że nie będzie prostej kontynuacji „ 997” w starej formule. Czy jakaś będzie? Na to odpowiemy sobie po pogłębionych badaniach - ocenił Matyszkowicz.

Zawiła historia "997" w Telewizji Polskiej

„Magazyn kryminalny 997” emitowany był (z przerwami) od października 1986 roku. Kojarzony z nim najdłużej Michał Fajbusiewicz- w latach 80-tych dziennikarz łódzkiego ośrodka TVP - nie od razu go prowadził, chociaż od pierwszego odcinka realizował. Do roku 1990 program prowadził milicjant płk. Jan Płócienniczak. Dopiero w latach 1990 do 2010 przejął go Fajbusiewicz.

W 2009 roku magazyn trafił na antenę TVP Info, a potem - na krótko – z powrotem do TVP 2. Program spadł z anteny w grudnia 2010 roku.

Jesienią 2017 roku program i prowadzący wrócili do Telewizji Polskiej, jednak po wyemitowaniu w TVP2 jednego odcinka znów spadł z anteny. Ówczesny prezes TVP, Jacek Kurski mówił nam wówczas, że chodzi tylko o dwutygodniowe zawieszenie programu, by „dokonać koniecznych zmian”. Natomiast Fajbusiewicz od razu uważał, iż magazyn w tym kształcie nie wróci. Powodem ściągnięcia z anteny o komentarz Witolda Gadowskiego, który wytknął audycji PRL-owskie korzenie.  Decyzję o rezygnacji z programu Fajbusiewicza miał podjąć osobiście Kurski.

Program wrócił wiosną 2018 roku do TVP1, ale z nowym prowadzącym: Dariuszem Bohatkiewiczem.

Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2022 roku wyniósł 8,67 proc.
 

Dołącz do dyskusji: „997” wróci na antenę? Prezes TVP: na pewno nie w dotychczasowej formie

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Eroll
A mi sie program podobal, nie ma co kombinowac, tylko go przywracac, a o ogladalnosc o 23.30 trudno.
odpowiedź
User
Refleksja
Może powinien być emitowany o 22 lub 22:30 zamiast długo po 23. Program nie był zły, wystarczyło ulepszyć rekonstrukcję i pozbyć się „telefonistów” ze studia. Historie same w sobie były ciekawe.
odpowiedź
User
widz
slabe to bylo, jedynie prowadzacy ok
odpowiedź