SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ruchowi przez rok ubyło 20 proc. kiosków. Orlen ma już 1,8 tys. automatów paczkowych

Do Ruchu należy obecnie 814 kiosków i salonów prasowych, o 20,8 proc. mniej niż przed rokiem - podał jego większościowy akcjonariusz Orlen. Cała grupa Orlen przekroczyła poziom 3 tys. stacji paliwowych (m.in. dzięki transakcji z MOL-em), a usługę przesyłkową Orlen Paczka świadczy w 7,4 tys. punktów, m.in. 1,8 tys. automatów paczkowych.

Według sprawozdania Orlenu przez minione 12 miesięcy liczba kiosków i salonów prasowych zarządzanych przez grupę Ruch zmalała z 1 027 do 814. Koncern takich danych nie podawał natomiast w raportach z kolejnych kwartałów ub.r., więc nie wiadomo, w której części roku ubyło najwięcej kiosków.

W 2021 roku przychody grupy Ruch ze sprzedaży detalicznej poszły w górę z 248,56 do 543,97 mln zł, przy czym w kategorii prasy i książek nastąpił spadek z 222,1 do 214,7 mln zł. Firma zanotowała 42,95 mln zł straty netto, wobec 18,1 mln zł zysku rok wcześniej.

Jesienią ub.r. szczegółowo analizowaliśmy, że liczba kiosków i salonów prasowych zmalała z 54,4 tys. w 2016 roku do 46,1 tys. na początku ub.r. (według danych Izby Wydawców Prasy). Orlen i Garmond Press, czyli dwóch z trójki największych dystrybutorów prasowych, w ostatnich latach musiało restrukturyzować zadłużenie wobec wydawców poprzez przyspieszone postępowania układowe. Orlen już je zakończył, natomiast w połowie ub.r. siedmiu wydawców, którym Garmond Press był najwięcej winien, objęli 48 proc. udziałów firmy.

Kiosków jest coraz mniej, bo kurczy się rynek prasy drukowanej (tylko w ub.r. upadło wydawnictwo Motor-Press Polska, a część tytułów zamknęły Ringier Axel Springer Polska, Wydawnictwo Bauer i Burda Media Polska po przejęciu Edipresse Polska), a gazety i czasopisma sprzedaje coraz więcej sieci sklepów spożywczych. W przypadku kiosków pojawiły się za to składowiska tych usuniętych z ulic, opisywane w mediach i przez youtuberów.

 

Orlen jest większościowym akcjonariuszem Orlenu od jesieni 2020 roku, przejął wtedy 64,94 proc. akcji spółki za 130 mln zł, dając zastrzyk finansowy pomocny przy spłacie zadłużenia. Mniejszościowe pakiety objęły inne podmioty państwowe: dwie spółki z grupy PZU na 29 proc. akcji wydały 58 mln zł, a spółka Alior Banku za 6 proc. walorów zapłaciła 12 mln zł.

Orlen ma 3,1 tys. stacji paliwowych, pojawił się na Węgrzech

Kioski Ruchu to coraz mniejsza część sieci detalicznej grupy Orlen, na którą składa się obecnie 3 097 stacji paliwowych, z czego 2 546  własnych i 551 zarządzanych w modelu franczyzowym. Rok wcześniej sieć firmy liczyła 2 881placówek: 2 355 stacji własnych i 526 franczyzowych.

Wzrost wynika przede wszystkim ze sfinalizowania pod koniec ub.r. transakcji z grupą MOL dotyczącej biznesu detalicznego Grupy Lotos. MOL kupił 410 stacji Lotos w Polsce, natomiast sprzedał Orlenowi 144 stacje paliw na Węgrzech (w bilansie polskiego koncernu jest na razie 79) i 39 na Słowacji.

Przez ostatni rok liczba stacji Orlenu w Polsce zwiększyła się o 101 do 1920. W Niemczech koncern ma 587 placówek, a w Czechach - 431 (siedem więcej niż przed rokiem).

19 sklepów Orlen w Ruchu, 1,8 tys. automatów paczkowych

Na 2 459 stacjach grupy Orlen działają sklepy oferujące też produkty pozapaliwowe. W Polsce jest ich 1 847, z czego 19 to sklepy pod szyldem Orlen w Ruchu. Koncern rozwija ten format handlowy od połowy 2021 roku, zapowiadał wtedy, że na koniec 2021 r. będzie działało 40 takich placówek.

Ponadto firma ma 334 sklepy na stacjach w Czechach, 173 w Niemczech, 29 na Litwie, 17 na Słowacji i 59 na Węgrzech.

Od połowy 2021 Orlen wspólnie z Ruchem rozwija też usługę przesyłkową Orlen Paczka. Obecnie jest ona dostępna już w 7 944 punktach, z których ponad połowa - 4,3 tys. - to placówki zewnętrzne współpracujące z firmą (wśród nich są sklepy, m.in. Carrefour Express, Lewiatan i Świat Alkoholi, a także punkty usługowe).

Z Orlen Paczka można też korzystać na 1 017 stacjach paliwowych koncernu, w 780 kioskach Ruchu i 1 847 automatach paczkowych. Tych ostatnich przybywa najszybciej, na starcie usługi było ok. 200, a w listopadzie ub.r. 1,5 tys. Prezes Orlenu Daniel Obajtek zapowiedział wtedy, że na koniec 2023 roku automatów będzie już 4,6 tys.

W listopadzie firma uruchomiła pod Strykowem koło Łodzi sortownię przesyłek, podkreślając, że z jej wykorzystaniem Orlen Paczki może obsłużyć rocznie do 45 mln przesyłek.

Zdecydowanie największym operatorem automatów paczkowych pozostaje InPost, który na koniec ub.r. miał ich w Polsce 19 306 (17 proc. więcej niż rok wcześniej) Paczkomatów z 2,9 mln skrytkami na przesyłki. Więcej maszyn od Orlenu postawiło też Allegro, które swoją sieć rozwija od połowy 2021 roku. Na koniec września liczyła ona 2,1 tys. automatów, firma miała też podpisane umowy na postawienie dalszych 2,5 tys.

Dołącz do dyskusji: Ruchowi przez rok ubyło 20 proc. kiosków. Orlen ma już 1,8 tys. automatów paczkowych

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nadia
Skoro ludzie kupują coraz mniej gazet to nie ma się co dziwić, że ubywa kiosków. Normalna kolej rzeczy.
0 0
odpowiedź
User
XYZ
Ciekawe, ostatnio pytałem Panią, która prowadzi salon prasowy i mówiła, że dużo prasy ludzie kupują nadal :)
0 0
odpowiedź
User
a
Skoro ludzie kupują coraz mniej gazet to nie ma się co dziwić, że ubywa kiosków. Normalna kolej rzeczy.


zmieniły się miejsca i zwyczaje zakupowe. Już nie idzie s^ę do kiosku ot tak po gazetę tylko kupuje prasę przy okazji innych zakupów. Gazeta żeby sź utrzymała musi mieć duża sprzedaż, a żeby mieć duża sprzedaż musi być tania lub relatywnie tania, a żeby taką musi być musi mieć wielu reklamodawców, a żeby to wystąpiło to musi prezentować wysoki poziom, a żeby to wystąpiło to trzeba odpowiednie pieniądze włożyć w pierwszej kolejności. To samo tyczy się punktów sprzedaży. Odpowiednio dużo ludzi mieszkających w pobliżu punkty lub przechodzących, najlepiej wszystkie dostępne na rynku tytuły prasowe w sprzedaży i w odpowiedniej ilości, bo nie wiadomo kto co będzie chciał i ile osób będzie zaintersowanych danym tytulem itp itd. Suma Summarum wszystko sprowadza się do ilości bez względu na towar czy potencjalnych klientów, a to do odpowiednik lokalizacji.
0 0
odpowiedź