SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krzysztof Czabański o sytuacji w radiowej Trójce: Protestuje tylko nieduża część słuchaczy

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański w rozmowie z Wirtualnemedia.pl odniósł się do ostatnich wydarzeń w Polskim Radiu, m.in. sporu między Związkiem Zawodowym Dziennikarzy i Pracowników Programów III i II Polskiego Radia a zarządem, a także akcji organizowanych przez słuchaczy, niezadowolonych ze zmian programowych i kadrowych w stacji. Czabański wyraził przekonanie, że rozmowy zarządu z pracownikami będą korzystne dla stacji.

- Z tego co wiem, zarząd prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi i z przedstawicielami pracowników - powiedział Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. - Mam nadzieję, że wnioski będą korzystne dla programu - dodał.

Przypomnijmy, że pracownicy radiowej Trójki w połowie listopada skierowali wspólne pismo do prezes Polskiego Radia, w którym sprzeciwiali się odsunięciu Małgorzaty Spór i Anny Zaleśnej od prowadzenia serwisów informacyjnych oraz działaniom wobec pracowników, którzy okazali solidarność z odwołanymi serwisantkami. - Zarówno odsunięcie naszych koleżanek od anteny, jak działania podejmowane wobec solidaryzujących się z nimi dziennikarzy stwarzają poczucie zagrożenia w zespole i mogą być traktowane jako forma cenzury prewencyjnej - pisali pracownicy.

Podczas spotkania pracowników firmy z władzami Polskiego Radia, według Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów III i II Polskiego Radia, zarząd firmy wzywał do denuncjacji inicjatorów przesłanego do niego pisma i groził procesem sądowym. Natomiast według Polskiego Radia podczas spotkania pracownicy nie potrafili podać faktów potwierdzających wyrażone wcześniej zarzuty naruszania zasad etycznych przez przełożonych i wprowadzania cenzury prewencyjnej.

W związku z tymi rozbieżnościami zarząd Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów III i II Polskiego Radia zwrócił się o profesjonalne mediacje z zarządem spółki dotyczące obecnego sporu.

W sprawę zaangażował się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. W odpowiedzi na pismo grupy pracowników Polskiego Radia sprzeciwiających się niedawnym zmianom personalnym w Trójce przekazał pytanie do prezes firmy o uzasadnienie tych decyzji. - Brak transparentności w odsuwaniu od anteny oraz zwalniania z pracy dziennikarzy pracujących w mediach publicznych może powodować naruszenie wolności słowa - tłumaczył RPO. O swoich działaniach poinformował też Radę Mediów Narodowych i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

W ostatni poniedziałek dziennikarz radiowej Trójki Paweł Sołtys, pełniący także funkcję przewodniczącego Związku Zawodowego Dziennikarzy Trójki i Dwójki, został dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia. Jak wyjaśniła sprawę prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk-Żyła „Paweł Sołtys działał na szkodę Polskiego Radia, czym dopuścił się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych”.

Sołtys to kolejny dziennikarz Trójki zwolniony w br. z Polskiego Radia. Na początku listopada nadawca pożegnał się z Damianem Kwiekiem (nie podając przyczyn zwolnienia go), w połowie roku z Tomaszem Ławnickim (który od września pracuje w Grupie naTemat), a w marcu br. z Jerzym Sosnowskim (pozwał firmę do sądu pracy, a do sprawy dołączył niedawno Rzecznik Praw Obywatelskich). Sami decyzję o odejściu ze stacji podjęli natomiast Michał Nogaś (od listopada pracuje w "Gazecie Wyborczej") i Marcin Zaborski (od września prowadzi popołudniowe wywiady w RMF FM).

Przypomnijmy, że przeciw zmianom programowym i polityce kadrowej zarządu Polskiego Radia protestują także słuchacze, skupieni wokół facebookowego profilu  „Ratujmy Trójkę”, który liczy ponad 60 tysięcy osób. W połowie listopada zorganizowali kolejną pikietę przed siedzibą Trójki, w której wzięło udział ok. 500 osób.

Jak powiedział Wirtualnemedia.pl Krzysztof Czabański, protestuje tylko stosunkowo nieduża część słuchaczy. - Trójka ma słuchaczy, którzy reagują na wszystko, co się tam dzieje. Pamiętam protesty za czasów Krzysztofa Skowrońskiego, potem za czasów Magdy Jethon - powiedział Wirtualnemedia.pl Krzysztof Czabański. - Część słuchaczy Trójki wyraża swoje opinie, ale to niekoniecznie są wszyscy słuchacze. To na pewno nie jest większość - podkreślił przewodniczący Rady Mediów Narodowych.

Według badania Radio Track od sierpnia do października br. udział Trójki w rynku słuchalności wyniósł 7,1 proc.

Dołącz do dyskusji: Krzysztof Czabański o sytuacji w radiowej Trójce: Protestuje tylko nieduża część słuchaczy

69 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wolna trójka przeciw Politykierom
Trójkowicze nie chcą pisowców bo nie pasują mentalnie do poszukiwań muzycznych i kulturalnych jaka zawsze była w Trójce bez nachalnej propagandy pisowskiej którą teraz wprowadza się. Słuchajcie sobie Radia Maryja albo WNET.
odpowiedź
User
watra1
Trojki slucham głównie na spacerach nad j. Ontario. To wspaniale uczucie sluchac PR, będąc oddalonym od niego 7 tys. km. I wszystko by było OK, gdyby nie pewne zgrzyty. Czasami dostaję wręcz furii, kiedy jakaś pinda redaktorska wymądrza się na tematy polityczne, czy wbija szpile w obecny rząd. Jeszcze gdyby miała racje, miała podstawy do krytyki, ale ich nie ma i ględzi głupoty, albo manipuluje. Takich pseudo redaktorów i ich rozmówców ciągle jest wielu na antenie Trojki. A najpodlejszy wśród tej bandy degeneratów jest Wojtek Mann, którego wywaliłbym już dawno na zbity pysk. Mam sentyment do Trójki, jej dyrektorów uczyłem w latach 90-tych wchodzić z radiem do internetu. Tak, było to w Toronto, ale kto o tym dzisiaj pamięta?
odpowiedź
User
widz555
Tak, protestuje garstka przed budynkiem, ale proszę obserwować pomiary słuchalności.
Za parę lat Trójka "dogoni" Czwórkę i skończy się kolejna antena.
Już teraz żal słuchać przeglądów prasy, "Zapraszamy..." schodzi na psy, a muzyka jest nie wiadomo do czego.
odpowiedź