Kuba Strzyczkowski testowo z popołudniową audycją w Radiu 357. Będą telefony od słuchaczy

Program Kuby Strzyczkowskiego wystartuje o godz. 16.00 i trwać ma dwie godziny. - Czujemy, że jest już wielka tęsknota na linii słuchacz-radio i chcemy temu zaradzić. Zapraszamy na dwugodzinną audycję Kuby Strzyczkowskiego z udziałem słuchaczy. Tak, będzie można do nas dzwonić! - podano w komunikacie.

- Potwierdzam: na stronie będzie podany numer telefonu, na który słuchacze będą mogli się dodzwonić, by porozmawiać na antenie z Kubą - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Paweł Sołtys, prezes spółki nadającej Radio 357.

 - Ostatni raz spotkałem się ze słuchaczami w sierpniu. Nie wiedziałem, że aż tak bardzo brakować będzie radia. Na szczęście przed nami Radio 357 - nowa radość, nowa nadzieja. W piątek po 16 - tej pojawi się prof. Katarzyna Kłosińska, będzie łączenie z panem Markiem, dr Andrzej Kruszewicz opowie o zimie w zoo i będą relacje naszych reporterów. Oraz niespodzianki. Może odnajdziemy coś, za czym wspólnie tęsknimy? - dodaje Kuba Strzyczkowski.

Strzyczkowski prowadził na antenie Trójki piątkowe wydanie „Zapraszamy do Trójki”, do którego nawiązuje formą zapowiadana audycja. Zapytaliśmy Pawła Sołtysa, czy po starcie radia dziennikarz nadal będzie je prowadził. -  Ramówka jest w trakcie układania, nie chciałbym zbyt wiele o niej mówić – odpowiada Sołtys. Czy Strzyczkowski w piątek będzie (jak w Trójce) łączył się telefonicznie z Markiem Wałkuskim, który jest waszyngtońskim korespondentem Polskiego Radia? Paweł Sołtys odpowiada: - To będzie niespodzianką.

Zbiórka ruszyła w październiku

Radio 357 ma zacząć nadawanie w grudniu, po osiągnięciu nowego (niższego) celu na Patronite – 350 tys. zł.

W piątek rano na internetowym koncie zbiórki 13,2 tys. patronów deklarowało 3153 tys. zł miesięcznych wpłat (548 tys. zł łącznie).

1 listopada Marek Niedźwiecki poprowadził na antenie audycję „Muzyka Ciszy” – słuchało jej 40 tys. osób. W ciągu dwóch dni stacja „Radio 357 Przedpremierowo” zgromadziła 100 tys. słuchaczy.

Radio zaczęło się tworzyć na początku października br. Do zespołu dołączył niedawno Patrycjusz Wyżga, który odszedł z Trójki i przeszedł do Wirtualnej Polski.Radio będą tworzyli również m.in. Marek Niedźwiecki, Kuba Strzyczkowski, Katarzyna Borowiecka, Michał Olszański, Aleksandra Budka, Marcin Łukawski, Piotr Kaczkowski, Piotr Stelmach czy Gabi Darmetko.

Pod koniec października redakcja ogłosiła, że (biorąc pod uwagę wszelkie aspekty prawne, podatkowe i organizacyjne) zdecydowała się na spółkę komandytową ze spółką z o.o. w roli komplementariusza. Struktura organizacji na jaką się zdecydowano ma wymuszać konsensus między zarządem i zespołem. Docelowo powołana spółdzielnia dziennikarska oraz spółka z o.o. będą miały wpływ na skład zarządu. Spółdzielnię stworzą dziennikarze, którzy na co dzień będą wchodzić w skład redakcji. Właścicielami spółki komandytowej będą również Kuba Strzyczkowski oraz Marek Niedźwiecki. Udziałowcami spółki są Paweł Sołtys, Piotr Stelmach, Marcin Łukawski i Tomasz Michniewicz.