SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krytycy Leroy Merlin zablokowani na Facebooku. „Runęła fałszywa narracja”

Profil „Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin” na Facebooku został zablokowany. Powodem było zgłoszenie skierowane do serwisu przez markę Leroy Merlin. Sieć wyjaśnia nam, że blokada wynika z inicjatywy Facebooka i złamania regulaminu serwisu. - Jesteśmy wstrząśnięci działaniem Leroy Merlin Polska, które próbuje zamykać usta swoim krytykom - zaznacza z kolei Dominik Gąsiorowski, współtwórca inicjatywy.

W związku z agresją Rosji na Ukrainę wiele zachodnich marek podjęło decyzję o wycofaniu się z rosyjskiego rynku. Jednak niektóre firmy postanowiły nadal prowadzić swoje biznesy w Rosji, na liście są m.in. Auchan, Decathlon oraz Leroy Merlin.

Krytycy zablokowani

Postawa marek, które pozostały obecne w Rosji budzi w Polsce coraz większe oburzenie. Niedawno grupa niezależnych aktywistów, protestujących w ostatnich dniach pod sklepami Leroy Merlin przeciwko obecności sieci pod murami Kremla, założyła inicjatywę „Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin".

Czytaj także: Wojenne antyreklamy pogłębiają straty wizerunkowe marek, które pozostały w Rosji

Społeczny ruch wykorzystuje m.in. internet i media społecznościowe do informowania o swoich działaniach. Ale nie bez trudności. Do redakcji Wirtualnemedia.pl dotarł e-mail, w którym poinformowano, że w poniedziałek w okolicach południa z Facebooka zniknął profil „Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin”. Aktywiści informowali tam o swoich działaniach, planowanych protestach i rozliczali Leroy Merlin z jego działań.

Zgodnie z doniesieniami konto zostało skasowane na żądanie firmy Leroy Merlin Polska Sp. z o.o., które ta przesłała do firmy Facebook.

- Strona „Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin” oczywiście nie podszywała się pod Leroy Merlin i jego działalność, a jedynie krytycznie ją komentowała, z istotnych społecznie względów – zaznaczono w skierowanej do nas korespondencji.

Aktywiści przypominają, że to kolejna z serii skasowanych i zablokowanych przez Leroy Merlin kont w celu ochrony wizerunku.

Jak ujawnił ukraiński „Forbes”, po tym gdy ukraiński oddział firmy opublikował apel o wycofanie się Leroy Merlin z Rosji, centrala firmy włamała się na facebookowe konta własnego oddziału i je skasowała.

Według informacji z tego samego artykułu, a również z posta w serwisie Linkedin opublikowanego przez szefową działu HR w Leroy Merlin Ukraina Liudmyłę Dziubę, po tym, jak pracownicy Leroy Merlin Ukraina apelowali w firmowym intranecie o wycofanie się firmy z Rosji, firma zablokowała dostęp do systemów wewnętrznej komunikacji wszystkim 800 pracownikom w Ukrainie. Naraziło ich to na śmiertelne niebezpieczeństwo, bo używali oni tych kont do ewakuacji. „Wszyscy pracownicy Leroy Merlin Ukraina stracili ze sobą kontakt. W czasie, gdy wielu naszych pracowników jest w niebezpieczeństwie, w okupowanych, zbombardowanych rejonach pod gruzami. Jesteśmy po prostu załamani takimi działaniami Grupy [Leroy Merlin]” - napisała w swoim poście Liudmyła Dziuba.

Ponadto, Polska i inne kraje Europy Wschodniej zostały na kilka dni pozbawione dostępu do głównej francuskiej strony Leroy Merlin z nieznanych bliżej powodów.

To nie my! To Facebook!

W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Dominik Gąsiorowski, przedstawiciel ruchu „Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin” przyznaje, że nie rozumie gorliwości, z jaką Facebook zareagował na zgłoszenie Leroy Merlin. W polityce serwisu jest bowiem kilka stopni postępowania w wypadku podobnych incydentów, a w pierwszej kolejności do właścicieli profilu powinno zostać wysłane odpowiednie ostrzeżenie. Tutaj tego kroku zabrakło.

Według Gąsiorowskiego warto zwrócić też uwagę na zbieżność czasową działań. Po wielu tygodniach Leroy Merlin Polska przerywa milczenie w mediach społecznościowych i rozpoczyna ofensywę PR-ową. W tym samym czasie wysyła do Facebooka żądanie skasowania krytycznych wobec siebie stron. I dokładnie w tym samym okresie rosyjskie serwisy rozpoczynają akcję dystrybuowania fake newsów informujących o tym, jakoby największa konkurencja Leroy Merlin miała powrócić na rynek rosyjski.

- Jesteśmy wstrząśnięci działaniem Leroy Media Polska, które próbuje zamykać usta swoim krytykom - podkreśla Gąsiorowski. - W ten sposób runęła narracja, którą próbuje budować polski oddział firmy, według której nie ma on nic wspólnego z szaleńczymi działaniami własnej francuskiej centrali. Niestety okazuje się, że Leroy Merlin Polska Sp. z o.o., również uczestniczy w tym procederze, co potwierdza informacja przekazana nam przez firmę Facebook.

Czytaj także: Anonymous do marek obecnych w Rosji: Jesteście na celowniku!

Leroy Merlin Polska, na prośbę Wirtualnemedia.pl o komentarz wyjaśnia, że nie ma nic wspólnego z zablokowaniem konta aktywistów krytykujących tę markę.

- Jako Leroy Merlin Polska szanujemy prawo do wolności wypowiedzi oraz protestów, co wielokrotnie powtarzałam w kontaktach z organizatorami pikiet - zaznacza Magdalena Kołodziejska, rzecznik prasowa Leroy Merlin Polska. - Decyzje o usunięciu profilu podjął nie Leroy Merlin, a właściciel i administrator Facebooka, czyli Meta Platforms, stwierdzając naruszenie standardów społecznościowych określonych w polityce tej platformy. Nasze zgłoszenie dotyczyło ochrony znaków graficznych oraz materiałów wizualnych. Przekazywanie informacji podszywając się pod inny podmiot, używanie znaku towarowego stanowiącego własność intelektualną przez podmiot trzeci, a także deformacja tego znaku jest naruszeniem prawa. Jeszcze raz podkreślam, że szanujemy protestujących oraz ich prawa – zapewnia Magdalena Kołodziejska. Z kolei Facebook do momentu publikacji tego tekstu nie odpowiedział na pytania wysłane przez nas do tego serwisu.

Dołącz do dyskusji: Krytycy Leroy Merlin zablokowani na Facebooku. „Runęła fałszywa narracja”

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Bigos
Strasznie się Wirtualne Media zaangażowały w dyskredytowanie Leroy. Może warto chociaż podpisać artykuł? Anonimowa nagonka to nie przystoi poważnemu portalowi.
odpowiedź
User
Oleś
Czyli zakupom w sklepach pewnej rodziny z pewnego kraju mówimy bye
odpowiedź
User
Meliss
Po też chce zablokować PiS ale PiS się nie daje!!
odpowiedź