Maciej Orłoś dostał propozycję pracy w TVP. "Najważniejsze, by przestała być propagandową szczekaczką"

Maciej Orłoś, najbardziej znany widzom TVP z programu “Teleexpress”, przyznał, że dostał propozycję powrotu do telewizji publicznej, z którą rozstał się po tym, jak PiS przejął media. - Na razie nie chcę komentować doniesień na mój temat. Teraz najważniejsze jest to, by Telewizja Polska odzyskała status telewizji naprawdę publicznej, przestała być tubą partii politycznej - powiedział dziennikarz portalowi Wirtualnemedia.pl.

Beata Czuma
Beata Czuma
Udostępnij artykuł:
Maciej Orłoś dostał propozycję pracy w TVP. "Najważniejsze, by przestała być propagandową szczekaczką"
fot. Maciej Orłoś/ YouTube

Maciej Orłoś był w środę gościem programu "Fakt Live". Dziennikarz wyznał, że dostał propozycję powrotu do Telewizji Polskiej, gdzie przez 25 lat prowadził “Teleexpress”. 

– Nie mogę nic potwierdzić ani zaprzeczyć. Być może będę, ale od kiedy, to nie wiadomo. Sytuacja jest dynamiczna. I różne są warianty dotyczące wprowadzenia koniecznych zmian w Telewizji Polskiej. Natomiast kiedy to się wydarzy, to ja tego nie wiem – powiedział Maciej Orłoś w programie. 

Dodał, że najchętniej widziałby się w programie “niekoniecznie informacyjnym albo nie tylko informacyjnym”. 

- W ten sposób najlepiej mogę się przydać Telewizji Polskiej w jej nowym kształcie, czyli będąc jedną z jej wizytówek, jedną z jej twarzy. Wiem, że to nieskromnie powiem, ale takie sygnały dostaję od bardzo dawna i jestem w ten sposób przez wielu widzów postrzegany - jako jeden z symboli Telewizji Polskiej – wyznał Orłoś. 

Jego zdaniem, zmiany w TVP nastąpią “w najbliższych dniach”

“TVP powinna przestać być tubą partii politycznej”

Zapytaliśmy dziennikarza, czy wróci do “Teleexpressu”. - Na razie nie chcę  komentować doniesień na mój temat. Teraz najważniejsze jest to, by Telewizja Polska odzyskała status telewizji naprawdę publicznej, by przestała być tubą partii politycznej, zwykłą propagandową szczekaczką. Czwartkowy protest „w obronie wolnych mediów”, zorganizowany przez środowiska TVPiS oraz byłych opozycjonistów, jest kolejnym przejawem absurdu, z którym trzeba jak najszybciej skończyć - powiedział Maciej Orłoś portalowi Wirtualnemedia.pl. 

Maciej Orłoś od 1991 r. był prowadzącym „Teleexpressu” w TVP1, w czasie kariery zawodowej prowadził też szereg innych audycji. Z Telewizji Polskiej zdecydował się odejść w sierpniu 2016 r., ponad pół roku po tym jak prezesem spółki został Jacek Kurski. 

Jesienią 2016 r. dołączył do Telewizji WP, gdzie zaczął prowadzić podobny program informacyjny jak „Teleexpress”, pod nazwą „Dzieje się 16:50”. Gdy stacja zrezygnowała z newsów, dziennikarz dostał late night show „Orłoś kontra”. Z anteny kanału zniknął wiosną 2018 r. Od tego czasu Orłoś nie jest związany z żadną telewizją - współpracował z Radiem ZET, Radiospacją, a potem z Radiem Nowy Świat. Angażuje się też w inne projekty i prowadzi własne kanały na YouTube.

Beata Czuma
Autor artykułu:
Beata Czuma
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Jak dzieci Solorza mogą zmienić Polsat? "To zawsze była telewizja środka"

Jak dzieci Solorza mogą zmienić Polsat? "To zawsze była telewizja środka"

Oburzenie na reklamę Łomży z Karolakiem. "Milczenie marki tylko pogłębia kryzys"

Oburzenie na reklamę Łomży z Karolakiem. "Milczenie marki tylko pogłębia kryzys"

Menedżerka od nowego właściciela w nadzorze spółki zależnej Gremi Media

Menedżerka od nowego właściciela w nadzorze spółki zależnej Gremi Media

Android.com.pl z nowym naczelnym. Dołącza były menedżer z naTemat

Android.com.pl z nowym naczelnym. Dołącza były menedżer z naTemat

Transfery do "Dziennika Gazety Prawnej". Małgorzata Kryszkiewicz z awansem

Transfery do "Dziennika Gazety Prawnej". Małgorzata Kryszkiewicz z awansem

Polskie telewizje nie pokażą mistrzostw w skokach? Wyjaśniamy

Polskie telewizje nie pokażą mistrzostw w skokach? Wyjaśniamy