SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Mata na okładce „Vogue Polska” wzbudza kontrowersje. ”Jeszcze Vogue, czy już Bravo?”

Październikowy numer „Vogue Polska”, poświęcony tożsamości, ukazał się z dwiema okładkami: na jednej znalazła się pisarka Dorota Masłowska, na drugiej – raper Mata. Artysta nie udzielił też tradycyjnego wywiadu magazynowi, lecz przesłał swój manifest artystyczny. Jest pierwszym mężczyzną pojawiającym się solo na okładce rodzimej wersji "Vogue'a", a jego pojawienie się wywołało kontrowersje.

Fot. Facebook/Vogue PolskaFot. Facebook/Vogue Polska

Pomysł na podwójną okładkę nie jest nowy: także „Vogue Polska” czasem z niego korzysta. Tak było np. w przypadku czerwcowego numeru z 2022 roku, który miał podwójną okładkę. Na jednej wystąpiły całujące się kobiety, na drugiej – dwaj mężczyźni. Mata nie jest także więc pierwszym mężczyzną na okładce „Vogue Polska”, ale pierwszym występującym samotnie i prezentującym modę.

Okładka październikowego numeru (poświęconego tematowi tożsamości) prezentuje młodego rapera w stroju, którego elementy nie pasują do siebie. Ma na sobie brązowy płaszcz w kratę, niebieską koszulę z wąskim, skórzanym krawatem, ale na dłoniach - sportowe rękawiczki bez palców, łączące logo Adidasa i Gucci. Całości dopełnia pilotka, spod której wystaje koronkowe nakrycie głowy.

Bez wywiadu – za to z manifestem

- Sesja okładkowa, w której zgodnie z trendem na słowiańszczyznę i ludowość pojawiają się szydełkowe akcesoria, to zapowiedź nowego wizerunku Maty, który jest próbą dialogu z polską tożsamością wizualną” – zapowiada na facebookowym profilu pisma redaktorka naczelna „Vogue Polska”, Ina Lekiewicz.
 

 

Mata nie zdecydował się, jak czytamy w zapowiedzi, na rozmowę, którą magazyn mógłby zamieścić wewnątrz numeru. Zamiast tego publikuje swój autorski manifest: „Czasami patrzę na moje wersy jak na zaklęcia magiczne, a na piosenki jak na duchowe rytuały. Czasami rapuję o światach, które jeszcze nie istnieją, bo wierzę, że słowa mogą je urzeczywistnić” – czytamy w nim m.in.  Redakcja podkreśla, że Mata „wierzy, że jego nowa płyta pomoże młodym ludziom nabrać odwagi do zmieniania rzeczywistości”.

Kontrowersje: „Pomyłka, poddańczy mental”

Ta okładka wywołała burzę w mediach społecznościowych. Komentujący zwracają uwagę na – ich zdaniem – nietrafiony wybór redakcji. ”Matę rzeczywiście można uznać za jednego z najbardziej wpływowych artystów sceny hip-hopu, którego zna każdy nastolatek, ale - czy to powód by znalazł się na okładce magazynu jakim jest Vogue?" – pisze jedna z czytelniczek.

„Polski Vogue to jakaś pomyłka, poddańczy mental i zero wartości merytorycznej. Obudźcie się tam w tej redakcji, to nie jest 1982 i prime time Wall Street” – wskazuje inna, wzburzona internautka. "To jeszcze Vogue czy już Bravo?" – dopytuje kolejna.

Ale są też głosy merytoryczne, zwracające uwagę na intencje redakcji: „Doskonała okładka. Zakładając, że celem dobrej publicystycznej okładki jest pokazanie w jednym obrazku jakiejś prawdy o czasie (i ekranie), mamy tu niemal wszystko: dysharmonię, pstrokaciznę, zapatrzenie w status i czynniki statusu, plebejski i wiejski rodowód, dyskusyjnego postromantycznego bohatera, którego ledwie w ciągu kilku sezonów fala wyniosła na sam szczyt” – czytamy w opinii jednej z internautek.

Nie pierwszy skandal „okładkowy”

Druga okładka, na której znalazła się Dorota Masłowska, nie wzbudza już takich kontrowersji. „Masłowska mówi Wojciechowi Engelkingowi, że literatura to wrażliwe terytorium. Pisarka, mimo imponującego dorobku, jest nieustannie poddawana krytyce, zwłaszcza teraz, gdy jej nowym środkiem wyrazu stał się rap. Dla mojego pokolenia była nie tylko głosem, ale nadzieją na uczestnictwo w świecie, który wydawał się niedostępny” – pisze we wstępniaku redaktor naczelna „Vogue Polska”, Ina Lekiewicz.

Nie pierwszy raz „Vogue Polska” prezentuje okładki, wzbudzające emocje. Plakatowa reklama czerwcowego numeru, z całującymi się na okładce parami jednopłciowymi, stała się nawet dla niektórych pretekstem do niszczenia posterów. Jedna z warszawskich aktywistek nagrała pod koniec maja br. film, na którym widać, jak starszy mężczyzna zamalowuje sprejem twarze całujących się osób. Autorka nagrania pyta go, czemu to robi. Mężczyzna jej nie odpowiada, tylko dalej niszczy plakaty.

Stanowisko w tej sprawie zajęła Kampania Przeciw Homofobii. „Akt wandalizmu polegający na zniszczeniu plakatów reklamujących najnowsze wydanie magazynu 'Vogue Polska' tylko pokazuje, jak ważny i potrzebny w Polsce jest czerwcowy, pride'owy numer 'Vogue' „ – napisano w oświadczeniu. W odpowiedzi na akt wandalizmu zorganizowano też happening "A ty całuj mnie - kiss in protest!" na ulicy Mokotowskiej 73 w Warszawie, gdzie wisiały plakaty pomazane przez starszego mężczyznę.

„Vogue Polska” nie został zgłoszony do audytu sprzedażowego realizowanego przez Polskie Badania Czytelnictwa. Według danych Kantar Media od stycznia do czerwca br. cennikowe wpływy reklamowe magazynu wyniosły 66,39 mln zł, o 89 proc. więcej niż rok wcześniej.

Magazyn ukazuje się od marca 2018 r. Jego wydawca - spółka Visteria - zanotowała w 2020 r. spadek przychodów sprzedażowych rok do roku o 27,73 proc. do 13,88 mln. Strata netto zmalała o 35,37 proc. do 3,19 mln zł.

Dołącz do dyskusji: Mata na okładce „Vogue Polska” wzbudza kontrowersje. ”Jeszcze Vogue, czy już Bravo?”

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
żałosne
promowanie deb. ili na siłę
odpowiedź
User
Zera
zera o zerach dla zer
odpowiedź
User
Kiss
W US na okladce byl Harry Styles, a w UK Chalamet. Pewnie przyszly wytyczne od Krolowej Wintour, zeby dawac chlopakow-idoli Gen Z na okladki miedzynarodowych edycji, to my mamy Mate 🤷🏼‍♀️
odpowiedź