Michał Trela: z Awin do Cube Group

Michał Trela dołączył do zespołu agencji performance marketingowej  Cube Group, gdzie w dziale publishing&innovations objął stanowisko senior affiliate managera. Wcześniej pracował w Awin (dawniej Zanox).

jd
jd
Udostępnij artykuł:
Michał Trela: z Awin do Cube Group

Trela zajmuje się rozwojem relacji z wydawcami, którzy prowadzą działania w ramach należących do grupy marek SalesMedia (sieć skierowana do e-commerce), NetSales (sieć reklamowa performance) oraz MailSales (sieć i agencja e-mail marketingowa). Opiekuje się kluczowymi wydawcami z kategorii: cashback, voucher i rozwiązania technologiczne oparte m.in. na machine learning i sztucznej inteligencji, a także rozwija działania sieci na rynkach zagranicznych. Zajmuje się tworzeniem i wdrażaniem strategii rozwoju współpracy z partnerami marek, bieżącą obsługą wydawców, optymalizacją i zwiększaniem przychodów reklamodawców i wydawców.

Trela poprzednio związany był z siecią Awin (dawniej Zanox), gdzie obsługiwał kluczowych wydawców i reklamodawców na rynku Polski i Europy Wschodniej. Realizował projekty dla marek  Zalando, Answear, Sephora, Asos czy Presto.

 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię