SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Co najchętniej oglądaliśmy w kinach w 2018 roku? TOP 10 filmów

Mijający rok obfitował w produkcje zarówno polskie, jak i zagraniczne. Zdecydowanym liderem od dnia premiery był „Kler”, który nie tylko przyciągnął do kin tłumy, ale i budził kontrowersje. Co jeszcze najchętniej Polacy oglądali w 2018 roku?

Zestawienie najpopularniejszych filmów przygotowała dla portalu Wirtualnemedia.pl sieci kin Helios oraz Multikino.

Ścisła czołówka najchętniej oglądanych filmów w Heliosie jest taka sama, jak najczęściej wybierane produkcje przez widzów w całej Polsce. W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych tytułów nie znalazły się jednak filmy "Cudowny chłopak" oraz "Bohemian Rhapsody" (według danych Box Office zajęły szóste oraz dziesiąte miejsce w rankingu najpopularniejszych filmów w kinach w Polsce w 2018 roku). Ich miejsce wśród najczęściej wybieranych obrazów w kinach sieci Helios zajęły filmy "Grinch" oraz "Narzeczony na niby".

W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych obrazów w tej sieci kin znalazły się takie tytuły jak:
1. Kler
2. Kobiety mafii
3. Planeta singli 2
4. Dywizjon 303. Historia prawdziwa
5. Nowe oblicze Greya
6. Hotel Transylwania 3
7. Iniemamocni 2
8. Grinch
9.Narzeczony na niby
10. Avengers: Wojna bez granic

Z kolei ranking najczęściej wybieranych produkcji w Multikinie przedstawia się następująco:

TOP 10 wszystkich filmów (polskich i zagranicznych) w 2018 roku:
1. Kler
2. Kobiety mafii
3. Bohemian Rhapsody
4. Iniemamocni 2
5. Planeta Singli 2
6. Avengers: Wojna bez granic
7. Cudowny chłopak
8. Hotel Transylwania 3
9. Grinch
10. Dywizjon 303. Historia prawdziwa

Największym zaskoczeniem popularność "Kleru"

Biuro prasowe sieci kin Helios przekazało nam, że według nich, największym zaskoczeniem w 2018 r. była „niewiarygodna popularność filmu >>Kler<<, która okazała się niespodzianką dla całego rynku”.

- Spektakularny sukces frekwencyjny tego tytułu przyczynił się w dużej mierze do kolejnego rekordu frekwencyjnego w Polsce w 2018 r. To był dobry rok dla rynku kinowego w naszym kraju, choć nie był to takie oczywiste po wynikach kin w drugim kwartale br., w którym branża mierzyła się z falą upałów, wydarzeniami sportowymi i początkami zakazu handlu w niedzielę – komentuje sieć.

Agnieszka Siennicka, dyrektor działu contentu filmowego i alternatywnego w Multikinie również podziela tę opinię: - Bez wątpienia największym zaskoczeniem 2018 roku okazał się „Kler" Wojtka Smarzowskiego. Myślę, że to swego rodzaju fenomen w polskiej kinematografii. Niecałe 16 tys. seansów w ciągu 15 tygodni wyświetlania to imponujący wynik, będący odpowiedzią na zapotrzebowanie widowni. Żaden inny film – ani polski, ani zagraniczny nie cieszył się tak dużym zainteresowaniem rodzimej publiczności. A konkurowanie z zagranicznymi blockbusterami jest kolejnym powodem do dumy. Co więcej - po 4 miesiącach od premiery „Kler" nadal można obejrzeć w wybranych kinach naszej sieci - podkreśla Agnieszka Siennicka.

Dodaje, że sporym zaskoczeniem była też „Zimna Wojna" Pawła Pawlikowskiego.

- Nie dość, że zdobyła nagrody na wielu prestiżowych festiwalach, to jeszcze zgromadziła oszałamiającą publikę. Niecały milion Polaków wybrało się na „Zimną Wojnę" - ocenia.

Popularność kina nie słabnie

Dyrektor działu contentu filmowego i alternatywnego w Multikinie stwierdziła, że popularność kina nie słabnie, a w 2018 roku Multikino odwiedziło więcej widzów, niż w roku poprzednim.

- Polacy lubią spędzać czas w kinie i – co ciekawe - coraz częściej decydują się na rodzime produkcje - oceniła. - Ponadto w ciągu całego 2018 roku aż 15 produkcji przekroczyło pułap miliona widzów. I co warto podkreślić - aż 7 filmów zostało wyprodukowanych w Polsce. Dla porównania - w 2017 roku filmów, które zgromadziły widownię powyżej miliona, było 11, w tym tylko 3 polskie. To tylko potwierdza, że polskie kino ma się naprawdę doskonale - powiedziała Wirtualnemedia.pl Agnieszka Siennicka.

Zespół zarządzający Heliosa podkreśla też, że mijający rok potwierdził, że lokalne produkcje filmowe mogą mieć decydujące wpływ na kondycję polskiego rynku kinowego.

- Pierwsze cztery filmy wśród dziesiątki najpopularniejszych tytułów według Boxoffice to polskie produkcie filmowe. Dodatkowo, potwierdziła się nasza teza o tym, że to nie zakaz handlu w niedzielę, a ciekawy repertuar oraz pogoda mogą zdecydować o frekwencji w kinach – oceniono.

Helios to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje obecnie 46 kinami, jest częścią Grupy Agora, działającej w segmencie prasy (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej” i czasopism), reklamy zewnętrznej (lider rynku - AMS), internetu (grupa Gazeta.pl) oraz radia (stacje radiowe: Radio TOK FM, Radio Złote Przeboje, Radio Pogoda i Rock Radio).

Multikino to natomiast pierwszy operator, który w 1998 roku uruchomił w Polsce kino wieloekranowe (multipleks). Od 2013 roku należy do Grupy VUE Entertainment, jest operatorem 31 kin w 26 miastach w kraju.

Dołącz do dyskusji: Co najchętniej oglądaliśmy w kinach w 2018 roku? TOP 10 filmów

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Al
Niestety, lemingopodobny Kler jest zdecydowanie najslabszym z ogladanych filmik.
odpowiedź
User
Wlad
W zasadzie nie ma na co iść jak widać.
odpowiedź
User
Krzysiek 33
W zasadzie nie ma na co iść jak widać.
To siędz w domu .
odpowiedź