SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nergal jako „Demon demonów” twarzą napoju Demon

Adam „Nergal” Darski został zaprezentowany jako twarz napoju energetycznego Demon, wprowadzonego niedawno na rynek przez Agros-Novę. Wizerunek muzyka znalazł się zarówno na opakowaniach, jak i w reklamach produktu.

Adam „Nergal” Darski jako twarz napoju Demon ma podkreślać jego energetyczny, przewrotny wizerunek. - Chcemy tą marką zaskakiwać i bawić się w komunikacji marketingowej - zapowiada Marek Sypek, prezes i dyrektor zarządzający firmy Agros-Nova. W założeniach producenta nazwa Demon ma być kontrowersyjna, ale jednocześnie z „przymrużeniem oka”.

Zaangażowanie „Nergala” w komunikację Demona obejmuje również współpracę z Fundacją DKMS Polska, która prowadzi działania na rzecz osób chorych na białaczkę. „Nergal” sam pokonał tę chorobę rok temu, m.in. dzięki przeszczepowi szpiku zorganizowanemu przez Fundację DKMS, która prowadzi bazę dawców szpiku. W ramach współpracy z Agros-Novą część wpływów ze sprzedaży Demona będzie przekazywana fundacji (producent nie ujawnia, ile konkretnie to będzie). Ponadto na opakowaniach i reklamach napoju będą umieszczane informacje o jej działalności i zachęty do rejestracji w prowadzonej przez nią bazie dawców szpiku. Firma i fundacja będą też wspólnie organizować dni dawcy szpiku. Wszystko w ramach sloganu „Obudź w sobie dobrego Demona”.

- Zgodziłem się na udział w komunikacji napoju Demon z kilku powodów. Kiedy zobaczyłem samą nazwę i logo, uśmiechnąłem się do siebie i pomyślałem, że jeżeli cokolwiek miałbym firmować swoją twarzą i nazwiskiem, to jest to właśnie ten produkt - mówi „Nergal”. - Podoba mi się również idea stojąca za wspólną akcją producenta napoju i Fundacji DKMS. Od momentu, kiedy opuściłem szpital po przeszczepie jako zdrowy człowiek, angażuję się w najróżniejsze akcje organizowane przez DKMS. Jednak takiego rozmachu nie miała dotąd żadna z nich. Głęboko wierze, że biznes też może mieć altruistyczny charakter - dodaje. „Nergal” część swojego honorarium za udział w kampanii również przekazał Fundacji DKMS.

Wizerunek „Nergal” znalazł się zarówno na opakowaniach Demona (konkretnie: autograf), jak też w jego materiałach promocyjnych, w których muzyk jest określany jako „Demon Demonów”. Kampania reklamująca napój będzie prowadzona w prasie (czasopisma branżowe i konsumenckie), internecie (m.in. serwis demonenergy.pl i fanpage marki na Facebooku) oraz punktach sprzedaży (materiały POS, samplingi). W najbliższym czasie nie są planowane reklamy telewizyjne. Całość identyfikacji i komunikacji marki Agros-Nova przygotowała i wdraża we własnym zakresie.

Demon pojawił się w sprzedaży już w połowie maja. Jest dostępny w czterech wersjach smakowych (original, moijto, bez cukru i fruiter), w puszkach o pojemności 0,25 litra, których rekomendowana cena wynosi 1,99 zł. Demon Original jest też sprzedawany w litrowej butelce kosztującej 2,99 zł.

Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl Marek Sypek, do tej pory do sklepów trafiło kilka milionów opakowań Demona. Sypek nie chce podawać konkretnych założeń dotyczących sprzedaży i udziałów rynkowych napoju. - Gdybyśmy wprowadzili go do sprzedaży wczesną wiosną i mieli przed sobą cały okres letni, łatwiej byłoby snuć takie prognozy - mówi. - Obecnie liczymy, że do końca bieżącego roku uda się sprzedać kilkadziesiąt milionów opakowań Demona - zaznacza.

Zdaniem Marka Sypka polski rynek napojów energetycznych jest bardzo konkurencyjny, ale przykłady z ostatnich lat takie jak Black, Tiger, N-gine czy Monster pokazują, że jest na nim miejsce na nowe marki. - Mając bardzo dobrej jakości produkt, w dobrej cenie, przy wsparciu rozbudowanego i profesjonalnego działu sprzedaży w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat mamy szansę dołączyć do rynkowej czołówki - ocenia. - Większość liczących się na rynku napojów graczy, w tym nasi bezpośredni konkurenci, są już obecni w tej kategorii. Wprowadzając energetyki do naszego portfolio zwiększamy atrakcyjność oferty dla dystrybutorów. Atutem tej kategorii jest też marża wyższa niż w sokach, nektarach i napojach owocowych - podkreśla Sypek.

Dołącz do dyskusji: Nergal jako „Demon demonów” twarzą napoju Demon

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
luna
fajnie, życzę sukcesu, lubię nergala i podoba mi się idea połączenia biznesu z wspieraniem fundacji walczącej z rakiem
odpowiedź
User
ekspert
bardzo słabe i wtórne
odpowiedź
User
rbt
"kilkadziesiąt opakowań" z pewnością uda się sprzedać..... ave satan...
odpowiedź