SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nielsen ujawnił zaniżanie widowni telewizyjnej poza domem

Firma badawcza Nielsen w Stanach Zjednoczonych poinformowała, że od września 2020 roku podawana liczba widzów telewizji poza domem była zaniżana.

Nielsen poinformował, że od września 2020 r. liczba widzów tv spoza domu jest zaniżana. Wynika to z „błędu”, ale firma twierdzi, że pomyłka ta "nie miała wpływu na wyniki oglądalności większości programów telewizyjnych”, z wyjątkiem niektórych wydarzeń sportowych transmitowanych na żywo.

„W ramach rutynowych testów i kontroli jakości niedawno zidentyfikowaliśmy błąd, który spowodował zaniżenie liczby widzów telewizji poza domem w naszej ogólnokrajowej usłudze telewizyjnej” - przekazał Nielsen w oświadczeniu przesłanym do Television News Daily .

Nielsen nie ujawnił skali tego niedoszacowania, ale stwierdził, że „nie ma to wpływu na większość programów telewizyjnych i nie ma wpływu na lokalną telewizję”.

„Znaleźliśmy pewne rozbieżności w przypadku wydarzeń, które zwykle przyciągają większą publiczność poza domem, takich jak np. wydarzenia sportowe na żywo. Błąd został naprawiony i Nielsen będzie ponownie publikował dane od września 2020 r. do chwili obecnej, aby zapewnić branży jak najbardziej kompletne dane” – podała firma.

W odpowiedzi na te doniesienia VAB, stowarzyszenie reklamowe sieci telewizyjnej, nie kryje poirytowania - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Nielsen przyznał się do szerszego poziomu under-countingu na początku tego roku w swojej ogólnokrajowej usłudze pomiaru telewizji. VAB początkowo ujawnił rozbieżności podczas serii konferencji prasowych rozpoczynających się w kwietniu.

Media Rating Council wycofuje akredytację dla Nielsena

Było to spowodowane powszechnymi zakłóceniami wynikającymi z pandemii COVID-19 od marca 2020 r., które ograniczyły dostęp inżynierów terenowych Nielsen w krajowym panelu 40 000 gospodarstw domowych objętych badaniem do wykonywania regularnej konserwacji.

- Dzisiejsze ogłoszenie przez Nielsena kolejnych błędów systemowych, które spowodowały dalsze niedoszacowanie widowni telewizyjnej w ciągu ostatnich 16 miesięcy, jest niezgłębione, zarówno dla Nielsena, jak i kupujących i sprzedających, którzy wykorzystują dane Nielsena jako walutę handlową - mówi Sean Cunningham, prezes zarządu VAB. Cunningham dodaje, że wysiłki firmy Nielsen mające na celu zbudowanie wysokiej klasy wieloplatformowej usługi pomiarowej - Nielsen One - powinny budzić wątpliwości.

- Biorąc pod uwagę bezprecedensową skalę niedoszacowania przez Nielsen w 2021 r. i głębokość wykrytych wad w ich podstawowych kompetencjach w zakresie pomiaru widowni telewizyjnej, jesteśmy bardzo zaniepokojeni, że Nielsen One jest budowany na zepsutym i wadliwym fundamencie pomiaru i waluty -  zaznacza Sean Cunninghan.

W wyniku niedoszacowania oglądalności w okresie pandemii, Media Rating Council – organizacja non-profit, która zarządza akredytacją dla firm zajmujących się badaniem mediów i ratingami – wycofała akredytację zarówno telewizji Nielsen National TV, jak i telewizji lokalnej.

W jednym obserwowanym okresie miesiąca – lutym 2021 – MRC stwierdził, że zmiany w procedurach panelu Nielsena wykazały, że osoby w wieku 18-49 lat były „niedoszacowane” o około 2 proc. do 6 proc.w metryce Nielsen Total Usage of Television (TUT).

W Polsce dane dotyczące oglądalności telewizji poza domem (Viewing OOH) dostarcza firma Gemius. Są one łączone z danymi o oglądalności tv dostarczanymi przez Nielsen i od jesieni tego roku uwzględniane przy rozliczaniu kampanii telewizyjnych przez Polsat Media, Biuro Reklamy TVP i TVN Media.

Dołącz do dyskusji: Nielsen ujawnił zaniżanie widowni telewizyjnej poza domem

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Eds
Telewizja umiera, bo wyniki są efektem badania. Internet się rozwija, bo wyniki są efektem reportowania. I jakoś marketerom nie przeszkadza, że jakościowy aspekt usera wynika z analizy kontentu internetowego. Natomiast w przypadku telewizji kontent nie ma znaczenia liczy się jakość panelisty nawet gdyby oglądał Czarne Msze Z Łysej Góry . Telewizja w 50 proc może przejść na raportowanie realnego ruchu. Ale wyciąć trzeba by widza muxa i satelitarnego ( brak ścieżki zwrotnej ) ruch z kablówek dawał by za to geolokalizacje do poziomu ulicy, a to otwera drogę do precyzjnego targetowania i realnej konkurencji z interentem.
odpowiedź
User
zet
Dlaczego nie robi sie badan oglądalności na podstawie dokladnych danych kablowek, sieci internetowych, itd. tylko na jakiejs malej grupce wybranych widzow?
odpowiedź
User
Nielsen Łaudit
Zaczynają mylić się w zeznaniach bo są już równoległe badania konkurencji. Gemius depcze im po piętach więc nie będą mogli sobie danych z kapelusza wyciągać
odpowiedź