SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nowa lista „Billboard 200” uwzględni dane z serwisów streamingowych

Zestawienie najlepiej sprzedawanych płyt magazynu „Billboard” będzie uwzględniało liczbę pobrań ze Spotify i innych muzycznych serwisów streamingowych. Pierwsza nowa lista pojawi się 4 grudnia br.

Nowy sposób szacowania przez „Billboard” wyników sprzedaży albumów muzycznych w USA to największa zmiana od 1991 r., kiedy magazyn zaczął uwzględniać na swojej liście „Billboard 200” dane o liczbie zakupionych płyt dostarczane przez agencję Nielsen SoundScan.

Według planów nowe zestawienie, które zostanie opublikowane 4 grudnia br. będzie obejmowało nie tylko sprzedaż płyt jako fizycznych nośników z muzyką, ale także pliki konkretnego artysty odtworzone w internetowych serwisach streamingowych. Dane mają pochodzić z wielu platform, wśród których jest między innymi Spotify, Beats Music, Rdio czy Google Play.

- Spojrzenie zarówno na popularność w streamingu, jak i na wyniki sprzedaży płyt w sklepach da nam o wiele lepszy i bardziej precyzyjny obraz każdego z wykonawców - powiedział dziennikowi „New York Tmies” Silvio Pietroluongo, dyrektor ds. zestawień magazynu „Billboard”. - Takie spojrzenie będzie prawdziwym odzwierciedleniem sposobu, w jaki ludzie dzisiaj słuchają muzyki - podkreślił Pietroluongo.

Biorąc pod uwagę fakt, że w internetowych serwisach muzycznych odbiorcy rzadko odtwarzają całe płyty, „Billboard” ustalił zasady, na jakich będą liczone wyniki ze streamingu. Odsłuchanie jednego utworu 1500 razy będzie liczone jako sprzedaż pojedynczego egzemplarza albumu. Podobny skutek przyniesie 10-krotne płatne ściągnięcie singla danego wykonawcy z takich serwisów jak Amazon MP3 czy iTunes. NYT wylicza, że według nowych zasad sytuacja wielu artystów notowanych na „Billboard 200” może się poważnie zmienić. Na przykład płyta „My Everything” Ariany Grande na początku września br. była na 1 miejscu „Billboard 200”, po kilku tygodniach spadła na 36 pozycję. Teraz, po uwzględnieniu wyników pochodzących ze streamingu album powinien znaleźć się w okolicach 9 miejsca w zestawieniu.

Nowy sposób obliczania wyników sprzedaży płyt z zadowoleniem przyjął amerykański przemysł muzyczny, który już wcześniej domagał się reform w stosowanym przez „Billboard” systemie. Wydawcy i firmy płytowe zwracały uwagę między innymi na fakt, że tylko w pierwszym półroczu br. sprzedaż płyt w USA spadła o 15 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2013 roku. Z kolei liczba użytkowników internetowych serwisów muzycznych wzrosła w tym samy czasie o ponad 40 proc.

Dołącz do dyskusji: Nowa lista „Billboard 200” uwzględni dane z serwisów streamingowych

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
cat
Czyli wygra Nyan Cat...
odpowiedź