SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

PKN Orlen na liście obserwacyjnej norweskiego funduszu inwestycyjnego. Chodzi o wolność prasy w Polsce

Norges Bank Investment Management, norweski fundusz inwestycyjny, będący największą tego typu instytucją na świecie, na trzy lata umieścił PKN Orlen na liście obserwacyjnej. Przejęcie przez koncern wydawnictwa Polska Press zdaniem funduszu niesie „nieakceptowalne ryzyko, że firma przyczynia się do poważnego naruszania praw człowieka”.

Norges Bank Investment Management poinformował o decyzji na swojej stronie. Jak dodano, podjęto ją na podstawie rekomendacji Rady Etyki z października ub.r. Zdaniem tej ostatniej, zakup Polska Press niesie za sobą implikacje dla wolności prasy, a w konsekwencji wolności słowa w Polsce.

„Przejęcie Polska Press daje Orlenowi kontrolę nad większością polskich gazet, a także dużą liczbą lokalnych domów mediowych i portali internetowych. Od czasu przejęcia wymieniono wielu redaktorów i twierdzi się, że Orlen ingerował w decyzje redakcyjne” - zaznaczyła rada.

„Wielu kluczowych komentatorów zwróciło uwagę, że państwowa własność Orlenu może narażać Polska Press na wpływy polityczne i że w związku z tym przejęcie ma negatywny wpływ na wolność słowa. Ryzyko wpływu politycznego jest szczególnie poważne w związku z wyborami. W jakim stopniu ryzyko to może się zmaterializować, nie jest jednak pewne. Rada zaleca zatem objęcie przedsiębiorstwa obserwacją” - dodano.

Norges Bank podkreślił, że jego zarząd nie przeprowadził niezależnej oceny wszystkich aspektów rekomendacji, ale „jest przekonany, że kryteria obserwacji i wykluczenia zostały spełnione”.

Jak podaje agencja Reutera, norweski państwowy fundusz majątkowy na koniec 2022 roku posiadał udziały w PKN Orlen o wartości 1,92 mld koron norweskich, wówczas warte 195 mln dolarów, czyli 1,15 proc. wyemitowanych akcji koncernu.

Nie tylko Norges Bank Investment Management

Niedawno Polska Press trafiła pod lupę Rzecznika Praw Obywatelskich. RPO pochylił się nad sprawą rzekomego domagania się przezhttps://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zbigniew-bartus-inpostu-poczta-polska-dorota-kania-pozew-onet członkinię zarządu wydawcy Dorotę Kania zwolnienia dziennikarza po publikacji felietonu na temat usług Poczty Polskiej i InPost. Rzecznik dopytuje też, czy Polska Press faktycznie wydała swoim dziennikarzom zakaz pisania o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.

Polska Press w marcu 2020 roku została przejęta od niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau przez PKN Orlen. Szybko zmienił się cały skład zarządu i prawie wszyscy naczelni dzienników regionalnych. Jesienią ub.r., niedługo po odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa Telewizji Polskiej, do zarządu wydawnictwa przeszli z Telewizji Polskiej: Łukasz Greszta, zaś wcześniej - na stanowisko prezesa - Stanisław Bortkiewicz.

W pierwszych trzech kwartałach ub.r. grupa kapitałowa Orlen zanotowała 176,25 mld zł przychodów sprzedażowych i 19,28 mld zł zysku netto, wobec 90,43 mld zł przychodów i 7,04 mld zł zysku netto rok wcześniej.

Dołącz do dyskusji: PKN Orlen na liście obserwacyjnej norweskiego funduszu inwestycyjnego. Chodzi o wolność prasy w Polsce

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nadya Ter
Przecież te orlenowskie gazety to nic innego jak przełożenie gazet z Rosji: wszystko to wina zgniłego zachodu, opozycji, inflacja od lat spada a Polacy to ciemny lud i mają głosować na PiS, koniec i kropka!! Jak się nie podoba to kulka w łeb i do piachu.
odpowiedź
User
Saj
Fundusz norweski na liście obserwacyjnej PKN Orlen. Chodzi o wolność prasy w Norwegii.
odpowiedź
User
Edi
Kamyczki rozpoczynają lawinę.
Może wkrótce się okazać, że inwestowanie w polskie przedsiębiorstwa będzie równie wstydliwe jak w krwawe kopalnie diamentów czy litu.

Reputację stracić łatwo...
odpowiedź