Pięć pytań po finale „Rodu smoka”. Podsumowanie finałowego odcinka hitu HBO

„Ród smoka” cofnął nas dwieście lat wstecz w stosunku do akcji z „Gry o tron”. W ostatnim odcinku pierwszego sezonu towarzyszyliśmy Rhaenyrze (w tej roli Emma D’Arcy) w jej trudnej drodze. Mąż bohaterki dążył do wojny, a ona szukała mniej drastycznych rozwiązań. Jak wygląda sytuacja przed drugim sezonem? Sprawdźmy.

1.Dlaczego Rhaenyra to „czarna królowa”?

Odcinek finałowy spędzamy na Smoczej Skale. Rhaenyra doświadcza w finale wielkiej traumy. Nie tylko straciła swojego ojca Viserysa I, a za chwilę straci kolejnych członków rodziny, ale musi przede wszystkim uprawomocnić swoją walkę o koronę. Tę zresztą dostarcza jej Ser Erryk Cargyll (Elliott Tittensor), składając równocześnie przysięgę wierności. Rycerz musiał ukraść koronę z Królewskiej Przystani. Dowodzi tym samym swojego zaangażowania i lojalności wobec królowej.

Doświadczenie śmierci ojca i natłok wydarzeń sprawia, że Rhaenyra zaczyna przedwcześnie rodzić. Scena porodu jest jedną z tych, które dla osób wrażliwych mogą być trudne do przebrnięcia. Mocna, wstrząsająca i wprawiająca w osłupienie. Dowodzi też, jak świetna w swojej roli jest Emma D’Arcy doskonale budując wizerunek cierpiącej matki, ale i córki w żałobie. Bohaterka mogła podzielić los własnej matki z pierwszego odcinka sezonu. To swoista klamra kompozycyjna „Rodu smoka”. Różna jest ocena tego wątku, dla niektórych scena była uzasadniona, z kolei część widzów uważa ją za nadmierne epatowanie okrucieństwem i brutalnością. Serial od początku pokazuje, jak trudna jest sytuacja kobiet u władzy. Muszą nie tylko zmagać się z jej ciężarem, ale i sprawować pieczę nad rodziną. Dramatyczny poród, to nie koniec traum dla bohaterki. W tym momencie jeszcze nie wie, że czekają ją kolejne pożegnania z najbliższymi członkami rodziny.

2.Co oznacza Taniec Smoków?

Taniec Smoków rozpoczyna wojnę domową między Targaryenami. Po śmierci Viserysa I, walka o sukcesję jest nieunikniona. Mimo że Rhaenyra czuje się następczynią swojego ojca, jej brat Aegon II ma odmienne zdanie. Rhaenyra wysyła swoich synów jako posłańców z wiadomością od prawowitej królowej. 14-letni książę Lucerys (Elliot Grihault) dociera na Arraxie do Końca Burzy i przekazuje powierzoną mu wiadomość z prośbą o stronnictwo dla swojej matki, wiadomość trafia do lorda Borrosa Baratheona, niestety spotyka się z odpowiedzią odmowną.

Lucerys postanawia wracać. Dopada go Aemond (Ewan Mitchell), syn Alicent (Olivia Cooke) i w ramach prywatnej zemsty, prowokuje walkę smoków, której Arrax nie ma szansy wygrać z Vhagarem.  Arrax traci życie wraz z Lucerusem. Źródłem konfliktu między dwójką bohaterów była przeszłość, w której to Lucerus przyczynił się do tego, że Aemond utracił oko. Walka smoków pokazana jest mistrzowsko od strony realizacyjnej i z pewnością dla takich popisów technicznych, wielu widzów ten serial śledzi.

3.Co planuje Daemon?

Daemon (Matt Smith) cały czas dąży do walki i konfrontacji. Nie wspiera swojej żony w jej taktyce wojennej i próbie w miarę pokojowego rozwiązania kwestii korony. Od początku pragnie wojny nie bacząc na jej dotkliwe konsekwencji. Jako wuj Rhaenyry źle znosi fakt, że jej ojciec, a jego brat nie uznał go za swojego naturalnego następcę. Dla Rhaenyry dopiero wieść o śmierci Lucerusa staje się ostatecznym bodźcem do wojny. Wcześniej za wszelką cenę chciała jej uniknąć.

4. Jak rozwinie się relacja Rhaenyry i Alicent?

Obie kobiety mają za sobą długą przeszłość. Alicent jako druga żona ojca Rhaenyry, czyli Viserysa I, stoi na straży stanowiska, że korona należy się jej synowi, a nie córce jej męża z pierwszego małżeństwa. Zdaniem Alicent, to Aegon Starszy powinien zostać królem, a nie Rhaenyra.

Te dwie silne kobiety już od dawna nie mogły się między sobą dogadać, każda z nich lubi mieć własną opinię i władzę w rodzinie. Drugi sezon pokaże, która z nich ma szansę na zwycięstwo w tym starciu.

5.Czy „Ród smoka” zyska popularność równą jego wielkiej poprzedniczce?

Wszystko wskazuje na to, że serial zyskał już wierne grono fanów. Świadczy o tym chociażby wysoka frekwencja amerykańskiej widowni podczas finału (serial obejrzało wówczas 9,3 mln widzów).

Prace nad drugim sezonem rozpoczną się na początku przyszłego roku, ale premiera kolejnego sezonu planowana jest dopiero na 2024.

Fani twórczości George'a R. R. Martina wiedzą co to znaczy „uzbroić się w cierpliwość” więc w oczekiwaniu na kolejny sezon, mogą zanurzyć się w literackie uniwersum, gdzie Taniec Smoków już się odbywa. A to dopiero pierwszy spin-off z tego uniwersum. Sympatycy Martina mogą spać spokojnie, kolejne tytuły są w drodze.

„Ród smoka” hitem HBO

Jeśli chodzi o słupki oglądalności, „Ród smoka” dogania swoją wielką poprzedniczkę. Amerykańscy widzowie licznie zgromadzili się w niedzielny wieczór, żeby obejrzeć zmagania na Smoczej Skale. Amerykańskie serwisy (opierając się na danych Warner Bros. Discovery) podają, że odcinek ten w dniu premiery obejrzało 9,3 mln fanów. Dla porównania finał „Gry o tron” aż 29 mln.

Zobacz: George R.R. Martin z 5-letnim kontraktem w HBO Max. Pięć nowych seriali ze świata „Gry o tron”

„Ród smoka” - obsada, twórcy. Kiedy nowe odcinki?

W obsadzie „Rodu smoka” występują: Paddy Considine, Matt Smith, Olivia Cooke, Emma D'Arcy, Steve Toussaint, Eve Best, Sonoya Mizuno, Fabien Frankel oraz Rhys Ifans. W pozostałych rolach grają także: Milly Alcock, Bethany Antonia, Phoebe Campbell, Emily Carey, Harry Collett, Ryan Corr, Tom Glynn-Carney, Jefferson Hall, David Horovitch, Wil Johnson, John Macmillan, Graham McTavish, Ewan Mitchell, Theo Nate, Matthew Needham, Bill Paterson, Phia Saban, Gavin Spokes, Savannah Steyn.

George R.R. Martin jest współtwórcą i producentem wykonawczym serii. Pozostali producenci wykonawczy to Ryan Condal (Co-Showrunner, Producent wykonawczy i scenarzysta), Miguel Sapochnik (Co-Showrunner/Reżyser pilota i innych odcinków), Vince Gerardis, Ron Schmid; Sara Hess (scenarzystka). Za reżyserię odpowiadają Clare Kilner, Geeta V. Patel, Greg Yaitanes (również koproducent wykonawczy). Obowiązki producentów wykonawczych pełnią też Jocelyn Diaz, Vince Gerardis, Ron Schmidt.