Piotr i Paweł zapowiada otwarcie nowych sklepów i kilkunastoprocentowy wzrost obrotów

Po ubiegłym roku, w którym udało się uruchomić 17 nowych supermarketów, sieć Piotr i Paweł planuje dalszy rozwój. Spółka chce zwiększyć obecność przede wszystkim w Warszawie, a także w Trójmieście, Krakowie i we Wrocławiu. Nowe sklepy Piotr i Paweł pojawią się również w miejscu istniejących supermarketów, bo spółka rozwija model franczyzowy.

newseria / pr
newseria / pr
Udostępnij artykuł:

‒ W zeszłym roku przekroczyliśmy 2 mld zł obrotu. W tym roku chcemy istotnie go zwiększyć, urosnąć o kilkanaście procent. Zamierzamy otworzyć około 20 kolejnych supermarketów sieci Piotr i Paweł. Widzimy jeszcze wiele miejsc, gdzie możemy się przypomnieć klientom lub zaistnieć. Myślę, że czeka nas dobry rok – zapowiada Maciej Stoiński, prezes zarządu spółki Piotr i Paweł.

W ubiegłym roku spółka otworzyła 17 nowych sklepów. Obroty wzrosły o 5,6 proc., co na tle konkurencji jest bardzo dobrym wynikiem. Dzięki nowym sklepom Piotr i Paweł jest już obecny we wszystkich województwach w kraju, łącznie w 60 miastach. Najważniejszy nadal pozostaje rynek wielkopolski, skąd się wywodzi. Stoiński zapowiada jednak, że w tym roku sieć będzie się rozwijał także w innych regionach kraju.

Spółka stawia na intensywny rozwój szczególnie w Warszawie. W stolicy i okolicznych miastach Piotr i Paweł ma obecnie 13 sklepów. Duże wzrosty notuje także w Trójmieście (obecnie razem z Wejherowem i Rumią 11 sklepów) oraz we Wrocławiu (5 sklepów).

– Na pewno zaistniejemy we wszystkich miastach powyżej 100 tys. mieszkańców – zapowiada prezes.

Atrakcyjnymi rynkami są zwłaszcza Kraków (obecnie 4 sklepy, w tym dwa – w Skawinie oraz dwa w samym Krakowie – otwarte w tym roku) oraz aglomeracja śląska (obecnie dwa sklepy w Katowicach).

Ekspansja częściowo będzie następować poprzez rozwój sieci franczyzowej. To nowy model sklepu dla Piotra i Pawła.

‒ Zauważyliśmy, że możliwości ekspansji w nowych miejscach jest coraz mniej. Coraz mniej buduje się nowych centrów handlowych, w których Piotr i Paweł najczęściej występował. Jest za to szansa na rozwój w miejscach, w których już supermarkety istnieją, niekoniecznie pod naszą marką. Nakłaniamy właścicieli tychże sklepów do tego, ażeby przystąpili do naszej sieci i żebyśmy wspólnie robili biznes – tłumaczy Stoiński.

Duże znaczenie dla rozwoju sieci sklepów Piotr i Paweł ma też współpraca z dostawcami. Stoiński podkreśla, że ważne jest uzyskanie korzystnych cen, bo na tym korzystają klienci. Już w zeszłym roku miało miejsce wzmocnienie współpracy pomiędzy sieciami Piotr i Paweł, Bać-Pol, Topaz i POLOmarket w zakresie wspólnych zakupów. Spółka cały czas rozwija też własne marki – w ofercie jest już ponad 1000 produktów.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

AI może dyskryminować? "Modele uczą się hakować nasz system myślenia"

AI może dyskryminować? "Modele uczą się hakować nasz system myślenia"

Blisko rekordu w "amerykańskim Lotto". Wygrał prawie 2 mld dolarów

Blisko rekordu w "amerykańskim Lotto". Wygrał prawie 2 mld dolarów

W telewizji wPolsce24 kolęda od dziennikarzy

W telewizji wPolsce24 kolęda od dziennikarzy

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej