SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Komisja Europejska zaleca szybkie blokowanie pirackich transmisji IPTV

Komisja Europejska przyjęła zalecenie, w którym wzywa państwa członkowskie Unii Europejskiej do skuteczniejszej walki z piractwem IPTV. Chodzi o szybkie blokowanie m.in. nielegalnych transmisji sportowych. Organizacje walczące z piractwem krytykują UE za powolne i niedostateczne działania w tym zakresie. Chcą twardych przepisów zamiast zaleceń.

W zaleceniu Komisja Europejska apeluje do krajów wspólnoty, aby przyjęły skuteczne, zrównoważone środki zwalczające piractwo. Bruksela twierdzi, że takie kroki przyczynią się do wzmocnienia europejskiego sektora medialnego i produkcyjnego. Zdaniem autorów zalecenia, wydarzenia sportowe i wydarzenia na żywo przyczyniają się do wzmocnienia zróżnicowanej europejskiej sceny kulturalnej, zbliżania obywateli i zapewnienia poczucia wspólnoty. KE zauważa, że transmisje sportowe na żywo i treści rozrywkowe przyczyniają się do tworzenia nowych miejsc pracy, dlatego nielegalne transmisje w streamingu powinny być zwalczane.  

Jakie rozwiązania proponuje Komisja Europejska?

Bruksela proponuje, aby w ramach walki z piractwem kraje Unii Europejskiej wprowadziły przepisy nakazujące szybkie rozpatrywanie powiadomień dotyczących nielegalnych treści w streamingu. Obowiązek zostałby nałożony na dostawcę usług hostingowych i internetowych. Pomóc miałyby w tym dynamiczne nakazy sądowe. O zablokowanie transmisji mogliby wnioskować na przykład organizatorzy imprez sportowych. Tego typu rozwiązania wprowadzono na przykład w Hiszpanii. Domagała się tego La Liga Santander.

Komisja Europejska zaleca organizatorom i nadawcom wydarzeń sportowych na żywo, aby zwiększyli ich dostępność i przystępność cenową. Państwa UE mają zadbać z kolei o zwiększenie świadomości użytkowników dotyczącej legalnych usług. Obecnie pirackie witryny przypominają legalnie działające serwisy streamingowe, a listy m3u z pirackimi kanałami są sprzedawane na azjatyckich portalach zakupowych m.in. jako antena do telewizora. KE chce, żeby organy poszczególnych państw były w kontakcie z właścicielami praw autorskich i wymieniały informacje. Bruksela przy wsparciu Europejskiego Obserwatorium Do Spraw Naruszeń Praw Własności Intelektualnej (EUIPO) ma śledzić bieżącą sytuację. Do 17 listopada 2025 roku oceni na ile skutecznie wdrożona została unijna dyrektywa cyfrowa. Zapadnie wówczas decyzja czy są potrzebne dodatkowe, jeszcze ostrzejsze środki.

- Streaming pozwala nam oglądać sport na żywo, koncerty i przedstawienia teatralne w zaciszu naszych domów łatwiej niż kiedykolwiek wcześniej, ale może również zagrozić całym modelom biznesowym - zauważa Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego. - Mamy już solidne możliwości zwalczania nielegalnych treści w internecie, ale muszą one być egzekwowane. Wzywamy dziś państwa członkowskie UE do zintensyfikowania walki z piractwem, które uderza w rynek transmisji sportowych. Musimy zapewnić organizatorom wydarzeń sportowych możliwość ubiegania się o nakaz sądowy wyłączenia nielegalnej transmisji. Tworzymy system monitorowania walki z piractwem i jasne wskaźniki efektywności, aby ocenić wpływ tych środków na walkę z nielegalnymi transmisjami i zdecydować czy nie są potrzebne dodatkowe rozwiązania - dodał.

Organizacje antypirackie chcą bardziej zdecydowanych kroków

Organizacje antypirackie uważają, że działania KE są zbyt powolne i niewystarczające. - Mimo wyraźnego mandatu parlamentarnego, obecna Komisja Europejska zrobi niewiele albo nic w kwestii walki z piractwem przed końcem obecnej kadencji. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby komisja następnej kadencji przejęła twarde prawodawstwo, jeżeli obecnie zostanie uznane za niewystarczające. To polityczna decyzja, która będzie drogo kosztować europejską gospodarkę kreatywną w czasie, gdy najbardziej potrzebuje dodatkowych środków - stwierdził Grégoire Polad, dyrektor generalny ACT (Association of Commercial Television and Video on Demand Services in Europe).

Europejska Koalicja VOD, która zrzesza m.in. Netflix, TVN Warner Bros. Discovery, Viaplay czy Paramount Global również jest rozczarowana stanowiskiem KE. - Członkowie Europejskiej Koalicji VOD inwestują znaczne środki w treści audiowizualne i dystrybucję treści, aby informować i bawić konsumentów w całej Europie. Usługi VoD odgrywają coraz większą rolę w przemyśle rozrywkowym, a są zagrożone przez piractwo internetowe. Jesteśmy głęboko przekonani, że UE potrzebuje solidnych ram prawnych, aby wspierać nasz przemysł - poinformowała organizacja w oświadczeniu. W lutym organizacja apelowała o ujednolicenie antypirackich przepisów w UE.

Organizacja AAPA, która zrzesza 25 firm świadczących usługi audiowizualne oczekuje jak najszybszego mechanizmu oceny skuteczności rozwiązań antypirackich. - 2,5-letni okres oceny przewidziany w zaleceniu oraz nieskuteczne podejście do piractwa treści na żywo oznaczają, że Komisja Europejska nie podejmie w najbliższym czasie żadnych innych działań w celu rozwiązania problemu piractwa internetowego wydarzeń na żywo. Zalecenie nie zawiera żadnego środka odstraszającego piratów i skłaniającego ich zaprzestania nielegalnej działalności. Jest to w istocie zielone światło dla piratów, aby nadal kraść treści na żywo w Internecie - poinformowała AAPA.

W bogatszych krajach więcej piratów

Z raportu Audiovisual Anti-Piracy Alliance (AAPA), przeprowadzonego przez Uniwersytet w Bournemouth wynika, że aż 17 mln mieszkańców UE i Wielkiej Brytanii korzysta z pirackich usług IPTV. W Polsce to 1,5 proc. mieszkańców.  Odsetek ten jest wyższy w przypadku krajów Europy Zachodniej. W Holandii wynosi 8,2 proc., w Luksemburgu 7,9 proc., w Szwecji i Irlandii 7,2 proc.

Piractwo jest wyzwaniem nie tylko dla Unii Europejskiej, ale także dla Stanów Zjednoczonych. Z badania MUSO wynika, że od stycznia do sierpnia 2022 roku mieszkańcy Stanów Zjednoczonych odpowiadali za 10,9 proc. pirackiego ruchu na świecie. Pozyskiwanie nielegalnych treści w USA jest o 87,3 proc. popularniejsze niż w Rosji. Francja w raporcie MUSO zajęła dopiero 5 miejsce, a Wielka Brytania 7. Polska nie znalazła się nawet w pierwszej 15 państw, gdzie piractwo rozkwitło najbardziej. Wpływ na to mogą mieć ceny abonentów telewizyjnych i subskrypcji serwisów streamingowych.

Dołącz do dyskusji: Komisja Europejska zaleca szybkie blokowanie pirackich transmisji IPTV

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
HD
Tymczasem handel chińskimi boxami z Androidem fabrycznie przystosowanymi do pirackiego IPTV kwitnie. To samo z przeogromną ilością odtwarzaczy IPTV w sklepach Google i Apple. Niestety tego Komisja Europejska czy polskie władze zdają się nie dostrzegać.
15 5
odpowiedź
User
WWWW
patrząc na poziom komentowania tenisa na canal plus ,bo niby można wyłączyć dźwięk ale nie bedzie słuchac odgłosów z kortu i dlatego bardzo dobrze że są te transmisje , przynajmniej człowiek może czegoś innego posłuchać ,
9 6
odpowiedź
User
j
O niee wielkie korporacje jak mi ich szkoda :(((
Anyway polecam: streambase - spis przydatnych stron, vizjerpl - filmy i seriale,
strimstop - tv i sport
12 5
odpowiedź