Powstała Biała Księga poświęcona przetargom w obszarze brandingu

Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR opublikowało IX rozdział Białej Księgi poświęcony przetargom w obszarze brandingu. Rekomendacje, co do standardów przetargowych i współpracy zostały wypracowane w ramach dialogu branżowego przez reprezentantów reklamodawców i agencji.

bg
bg
Udostępnij artykuł:
Powstała Biała Księga poświęcona przetargom w obszarze brandingu

SAR podkreśla, że celem dialogu i Białej Księgi jest edukacja i popularyzacja standardów, które mają istotne znaczenie dla sektora komunikacji z punktu widzenia: rozwoju branży kreatywnej, efektywności komunikacji oraz ekonomiki i kosztów przetargów. Rozdział Branding jest 9 z 10 zaplanowanych części.

Organizacja zwraca uwagę, że wyzwaniem dla kategorii branding i całej branży są koszty przetargów kreatywnych,w których poza ofertą handlową (ceną, opisem rekomendowanych prac, harmonogramem) oczekuje się wykonania od agencji konkretnych prac strategicznych i kreatywnych. W przypadku przetargu na branding klient często oczekuje od agencji przedstawienia propozycji znaku, logotypu, obrandowania jego firmy czy produktów a zatem efektu potencjalnej, odpłatnej współpracy. Na tak wypracowane materiały składa się najczęściej: ikonografia, typografia, kody kolorystyczne, ilustracje, kompozycja tych elementów oraz nazwy, claimy, krótkie teksty.

- Warto zwrócić uwagę na fakt, że o ile pomysły na kampanię reklamową można w przetargu przynajmniej próbować przedstawić częściowo, to już logotypu czy nazwy marki w przetargu brandingowym nie można zaprezentować „tylko trochę”. Jeśli agencja brandingowa jest o to poproszona w przetargu, to musi je uprzednio w sposób wyczerpujący opracować. Powstaje pytanie o sens i uczciwość zlecania na etapie przetargu prac, które mają się stać przedmiotem współpracy, ponieważ ich opracowanie generuje realne koszty po stronie agencji biorących udział w zapytaniu – mówi Paweł Tyszkiewicz, dyrektor zarządzający SAR.

Rekomendowane 3 modele przetargów

W Białej Księdze przedstawiono trzy modele przetargu na branding. Dwa pierwsze rekomendowane modele przetargu pozwalają zebrać konkurencyjne oferty i sprawdzić potencjał agencji bez zlecania prac strategicznych, kreatywnych i generowania kosztów. - Trzeci model uwzględnia sytuację, kiedy klient zleca prace kreatywne w przetargu i w takiej sytuacji rekomendujemy, by ponosił ich koszt. Wysokość takiej opłaty oczywiście zależy od zakresu zlecanych zadań i jest przedmiotem bilateralnych ustaleń pomiędzy klientem i agencją - dodaje Małgorzata Leniarska, CEO Dragon Rouge Warsaw, liderka grupy Branding ze strony agencji.

Zgodnie z decyzją zobowiązującą wydaną przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów we wrześniu br. Biała Księga zastąpi dotychczasowe opracowania i kodeksy w obszarze brandingu.

Biała księga branży komunikacji marketingowej to zbiór dobrych praktyk i narzędzi przetargowych, wypracowany przez reklamodawców i agencje w dialogu branżowym. Dotychczas opublikowane zostały następujące rozdziały: rekomendacje ogólne, PR, event, incentive travel, full service, produkcja filmów reklamowych, badania, media i branding. W listopadzie dostępna będzie ostatnia publikacja: digital.

bg
Autor artykułu:
bg
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

Płatna telewizja wraca do łask? Pierwszy wzrost liczby abonentów od ośmiu lat

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa