Prof. Nalaskowski przywrócony do pracy na UMK, postępowanie ws. felietonu w „Sieciach” potrwa dalej

Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu uwzględnił odwołanie prof. Aleksandra Nalaskowskiego i przywrócił go do pracy na uczelni. Naukowiec został zawieszony po felietonie w tygodniku „Sieci” ostro krytykującym demonstracje LGBT.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Prof. Nalaskowski przywrócony do pracy na UMK, postępowanie ws. felietonu w „Sieciach” potrwa dalej
Profesor Aleksander Nalaskowski, fot. TVP

W komunikacie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika podano, że rektor uczelni prof. dr hab. Andrzej Tretyn decyzję o przywróceniu prof. dr. hab. Aleksandra Nalaskowskiego do pracy podjął po rozmowie z nim, która „koncentrowała się na kwestiach dotyczących dobra Uniwersytetu i jego pracowników”.

Zaznaczono, że rektor polecił prof. Nalaskowskiemu „większą roztropność w formułowaniu swoich tekstów publicystycznych”. Uczelnia nadal będzie prowadzić w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.

O zawieszeniu prof. Nalaskowskiego przez rektora uczelni na trzy miesiące poinformowano w minioną środę. Powodem był jego felieton „Wędrowni gwałciciele”, który ukazał się w tygodniku „Sieci” w drugiej połowie sierpnia.

W artykule naukowiec, opisując niedawne parady równości, stwierdził, że „wypełzają na ulice miast, gwałciciele, obleśne grube baby, tęczowa zaraza”. Ocenił, ludzie ci są „zniewieściałymi gogusiami, wesołkami na utrzymaniu mamusi, facecikami, chcącymi się wiecznie bawić, obleśnymi, grubymi, wytatuowanymi babami, które ostentacyjnie się całują jak na wyuzdanych filmach i osobnikami, którym trudno przypisać jakąś płeć”. - Oszukani, zmanipulowani uwierzyli, że gwałt to znakomita i uprawniona rozrywka. Jest gwałt, jest fun. Dajmy upust swojej wściekłości. Dosyć negocjacji. Niech nasz opór będzie betonowy, głośny i jawny - komentował.

Za to felietonista „Sieci” bronił swoich poglądów wyrażonych w tekście. - Tak zostałem ukształtowany przez mamę, tatę, rodzeństwo i najbliższych. Zrozumiałem, że żeby walczyć z ideologią LGBT trzeba użyć broni, której używa przeciwnik. Każdy ma prawo być zwolennikiem tej ideologii i głosić na jej cześć peany i piać z zachwytu, ale również każdy ma prawo do krytyki - powiedział „Nowościom Toruńskim”.

W obronie naukowca stanęli też publicyści „Sieci” i wPolityce.pl, a także innych mediów konserwatywnym, w krytycznym tonie o jego zawieszeniu informowano w TVP.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/rafal-ziemkiewicz-proces-przegral-na-twitterze-wpis-anna-dryjanska-cmwp-sdp-krytykuje-wyrok,7170843077281409a ##

Centrum Monitoringu Wolności Prasy, działające przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, w oświadczeniu oceniło, że podejmując tę decyzję, władze UMK chcą wyeliminować z przestrzeni publicznej „ważne dla wielu Polaków treści” i to w momencie „ostrego sporu ideologicznego, jaki obecnie toczy się w Polsce w związku z promocją ideologii LGBT”. - Uniemożliwianie przeciwnikom ideologii LGBT publicznego wyrażania jej krytyki w oczywisty sposób narusza polską Konstytucję oraz polskie prawo prasowe - oceniła organizacja.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Zmiany w "Mam talent!". Do show TVN wraca dawny juror

Zmiany w "Mam talent!". Do show TVN wraca dawny juror

Zwrot ws. Olgi Malinkiewicz. Prezes Columbus reaguje po występie u Stanowskiego

Zwrot ws. Olgi Malinkiewicz. Prezes Columbus reaguje po występie u Stanowskiego

Władze właściciela TVN wolą Netfliksa. Wbijają szpile Paramountowi

Władze właściciela TVN wolą Netfliksa. Wbijają szpile Paramountowi

Holding Zygmunta Solorza bierze mega kredyt. Na 17 lat

Holding Zygmunta Solorza bierze mega kredyt. Na 17 lat

Minister kultury dostała pytanie o to, kto wykreślił zakaz prasy samorządowej. "Nie było zgody politycznej"

Minister kultury dostała pytanie o to, kto wykreślił zakaz prasy samorządowej. "Nie było zgody politycznej"

Krystyna Pawłowicz do posłuchania. Jako felietonistka w Radiu Wnet

Krystyna Pawłowicz do posłuchania. Jako felietonistka w Radiu Wnet