SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polacy chcą utrzymywać relacje z sąsiadami (infografika)

W Polsce istnieją relacje sąsiedzkie, a ludzie czują potrzebę nawiązywania kontaktów z osobami mieszkającymi nieopodal. Ich charakter jest jednak zupełnie inny niż dawniej. 93 proc. Polaków deklaruje, że potrzebne jest utrzymywanie relacji z sąsiadami, a 82 proc. twierdzi, że w ogóle nie kłóci się z sąsiadami. Tylko 6 proc. przyznaje, że nie ma ani jednego zaprzyjaźnionego sąsiada - wynika z badania Centrum Badań Społecznych Fundacji UAM w Poznaniu.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Badanie pokazuje, że współcześnie możemy mówić o dwóch przeciwstawnych procesach. Z jednej strony narasta zjawisko mobilności. Widać to wyraźnie w coraz powszechniejszym zjawisku wynajmu i czasowego zamieszkania, które nie sprzyja budowaniu relacji sąsiedzkich. Z drugiej strony pojawia się tendencja do interesowania się własnym otoczeniem i lokalnością. Powstaje szereg oddolnych inicjatyw, które mają kształtować relacje sąsiedzkie i integrować mieszkańców dzielnicy, osiedla czy ulicy. To stowarzyszenia dzielnicowe, ruchy sąsiedzkie i inne tego typu zrzeszenia, które organizują imprezy i starają się zbliżyć do siebie sąsiadów.

Utrzymywanie relacji z sąsiadami jest potrzebne

Zdecydowana większość respondentów, bo aż 93 proc. przyznaje, że utrzymywanie relacji z sąsiadami jest potrzebne. Ankietowani wskazują następujące korzyści z sąsiedzkich znajomości: możliwość uzyskania pomocy, możliwość otrzymania wsparcia w takich sytuacjach jak odebranie paczki czy opieka nad dziećmi oraz przyjazna atmosfera i klimat oraz poczucie bezpieczeństwa.

Średnio co czwarty z ankietowanych ma jednego lub dwóch zaprzyjaźnionych sąsiadów, a ponad 70 proc. deklaruje, że odwiedza się często z przynajmniej jednym sąsiadem.

Ponad 1/3 respondentów deklaruje, że zna imiona większości sąsiadów, a co czwarty badany wie, czym te osoby się zajmują.

Najbardziej swoją sąsiedzkość pielęgnują osoby w wieku 45–64 lata. To one mają największą liczbę zaprzyjaźnionych sąsiadów.

Najmniej sąsiedzcy są najmłodsi

Sąsiedzkie relacje związane są mocno zarówno z wiekiem, jak i tym, czy mieszkanie w danym miejscu ma charakter tymczasowy, czy nie. Najmniej sąsiedzcy są najmłodsi. Część osiedli, które np. położone są nieopodal dużych kampusów uniwersyteckich, zmagają się ze zjawiskiem określanym w literaturze jako "studentyfikacja", czyli wypieraniem "starych mieszkańców", w tym rodzin, z obszarów atrakcyjnych z perspektywy lokalizacji. Związek studentów z miejscem zamieszkania jest słaby, tym bardziej że zasadą jest wielokrotne przeprowadzanie się w czasie studiów, a także krótko po nich. W rozmowach ze studentami wyszło nawet, że świadomie nie chcą wchodzić w głębsze relacje, bo jest to kłopotliwe emocjonalnie, gdy trzeba się przeprowadzić.

Dlatego również ta grupa niechętnie się integruje oraz bierze udział w różnego rodzaju festynach i sąsiedzkich inicjatywach. W tego typu wspólnych spotkaniach najchętniej uczestniczą osoby z małych miast (52 proc.) oraz wsi (68 proc.), osoby mieszkające w domach jednorodzinnych (60 proc.) oraz ludzie mający dzieci (57 proc.).

Niechętnie biorą udział w takich imprezach badani z miast powyżej 500 tys. mieszkańców, a także osoby po 65. roku życia. Niechęć do uczestniczenia przez osoby starsze w sąsiedzkich inicjatywach często może mieć związek z tym, że oferta tego typu wydarzeń nie jest dostosowana do potrzeb seniorów. Jest to powiązane z kolejnym wyzwaniem dla budowania relacji sąsiedzkich – brakiem odpowiedniej przestrzeni.

Przyjazna przestrzeń w okolicy, np. tereny zielone czy place zabaw, to kluczowy czynnik sprzyjający budowaniu relacji sąsiedzkich. Na ten element wskazało blisko 92 proc. ankietowanych. Tworzeniu sąsiedzkich więzi pomagają również wspólne zainteresowania (83 proc.), długi okres znajomości (79 proc.) oraz zbliżony wiek (78 proc.). Ok. 3/4 badanych w budowaniu relacji sąsiedzkich dostrzega pozytywną rolę przestrzeni do spotkań w budynku, takich jak suszarnia, świetlica, czy hol.

Incydentalne spotkania na schodach czy w windzie nie wystarczają, aby kogoś dobrze poznać i polubić. Do tego potrzebne jest odpowiednie miejsce. Zdaniem 76 proc. badanych posiadanie dzieci, a także psa (68 proc.), może sprzyjać nawiązywaniu znajomości z sąsiadami.

Badanych z Warszawy, Poznania i Wronek zapytano o to, co im utrudnia budowanie sąsiedzkich więzi. Najczęściej padały odpowiedzi: brak czasu, zabieganie, nadmiar obowiązków i stres. Niektórzy ankietowani zwrócili też uwagę na różnicę wieku między sąsiadami, różnice w stylu życia, światopoglądzie czy inteligencji.

Tym, co najbardziej utrudnia budowanie relacji sąsiedzkich, zwłaszcza w dużych miastach, jest częsta rotacja lokatorów.

Badanie "Relacje w sąsiedztwie" zostało przeprowadzone przez Centrum Badań Społecznych Fundacji UAM we współpracy z Instytutem Socjologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, na zlecenie firmy Amica, w kwietniu i maju 2019 r.

najnowsze wiadomości

Dołącz do dyskusji: Polacy chcą utrzymywać relacje z sąsiadami (infografika)

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ola
Bardzo ciekawe badanie. Sensowny PR Amiki.
odpowiedź
User
survey
Badanie może i ciekawe, może nawet sensowny PR Amiki, ale jeśli nie ma podstawowych informacji o założeniach metodologicznych i ich realizacji, to takie badanie poznawczo jest dla czytelnika nic nie warte; koleżanki i koledzy z fundacji UAM i Instytutu Socjologii muszą to wiedzieć, zleceniodawcy z Amiki powinni...
odpowiedź