SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarz Canal+ Sport zrezygnował z emisji wywiadu z byłym piłkarzem Chelsea, który pochwalił Abramowicza

Dziennikarz piłkarski Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport poinformował, że wbrew zapowiedziom nie zostanie wyemitowany jego wywiad z Johnem Terrym, byłym zawodnikiem Chelsea. Terry pochwalił na Twitterze rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza, który w środę ogłosił, że zamierza sprzedać Chelsea.

John Terry w czwartek rano zamieścił na Twitterze zdjęcie, na którym wspólnie z Romanem Abramowiczem pozuje z pucharem za wygranie ligi angielskiej. - Najlepszy - stwierdził. Terry grał w Chelsea w latach 1998-2017, od 2003 roku właścicielem klubu jest Abramowicz.

Po południu Tomasz Ćwiąkała skomentował wpis byłego piłkarza. - Przepraszam zawiedzionych, ale nie będzie zapowiedzianego wywiadu z Johnem Terrym w ramach serii The Legends - stwierdził.

- Jeszcze jedno - jeżeli nie widzicie nic niestosownego we wrzuceniu akurat takiego tweeta, akurat w stosunku do tej osoby, akurat teraz, to przykro mi, ale się nie dogadamy - zaznaczył Ćwiąkała. Odpowiadając na pytania pod wpisem, podał, że wywiad z Terrym został nagrany mniej więcej miesiąc temu.

- Tomek podjął słuszną decyzję - skomentował Michał Kołodziejczyk, dyrektor redakcji Canal+ Sport.

W ramach serii „The Legends” Tomasz Ćwiąkała rozmawia ze znanymi przed laty piłkarzami i trenerami z zagranicy. W Canal+ Sport pracuje od początku 2019 roku, komentuje mecze ligi hiszpańskiej i polskiej. Wcześniej był związany z Evelen Sports i Weszło.

Roman Abramowicz sprzeda Chelsea

"Chciałbym odnieść się do spekulacji, które pojawiły się w mediach w ciągu ostatnich kilku dni w związku z moim właścicielstwem Chelsea FC. Jak już wcześniej stwierdziłem, zawsze podejmowałem decyzje, mając na uwadze najlepszy interes klubu. W obecnej sytuacji podjąłem więc decyzję o sprzedaży klubu, ponieważ uważam, że jest to w najlepszym interesie klubu, kibiców, pracowników, a także sponsorów i partnerów klubu" - napisał Abramowicz w oświadczeniu wydanym w środę wieczorem.

Dodał, że nie będzie się domagał, aby pożyczki, których udzielił klubowi - wynoszące ponoć 1,5 mld funtów - zostały mu spłacone i zapowiedział, że sprzedaż nie będzie przyspieszona, ale będzie "przebiegać zgodnie z należytym procesem".

Zapowiedział, że cały zysk netto ze sprzedaży klubu przekaże na rzecz fundacji pomagającej "wszystkim ofiarom wojny na Ukrainie", choć nie jest jasne, czy oznacza to tylko Ukraińców, czy także poległych rosyjskich żołnierzy. Abramowicz, który ma bliskie związki z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, do tej pory nie wypowiadał się na temat rozpętanej przez niego wojny.

Spekulacje na temat możliwej sprzedaży Chelsea przez Abramowicza zaczęły się pojawiać w ciągu ostatniego tygodnia, po rosyjskiej napaści na Ukrainę, w miarę jak rząd brytyjski rozszerzał sankcje na Rosję, w tym na rosyjskich oligarchów. Wprawdzie samego Abramowicza jeszcze nie ma na liście osób objętych sankcjami, ale w wydaje się to być kwestią czasu, poza tym już podjęte działania mogą mu utrudnić funkcjonowanie w Wielkiej Brytanii. Abramowicz - z majątkiem szacowanym na 9,6 mld dolarów - jest jednym z najbogatszych obywateli Rosji (ma też obywatelstwa Izraela i Portugalii).

W sobotę Abramowicz poinformował, że wycofuje się z bieżącego zarządzania klubem i przekazuje je w ręce Chelsea Foundation, klubowej fundacji charytatywnej, pozostając tylko właścicielem. Ten krok jednak tylko wzmocnił spekulacje, że ostatecznym celem Abramowicza w obecnej sytuacji jest sprzedaż Chelsea.

Abramowicz chce 3 mld funtów za Chelsea

W środę szwajcarski miliarder Hansjoerg Wyss ujawnił dziennikowi "Blick", że jest on jedną z osób, której zaproponowano nabycia Chelsea.

Stacja Sky News podała z kolei, że na początku tygodnia Abramowicz miał odrzucić ofertę sprzedaży klubu za 2,5 mld funtów, ale jest gotowy zaakceptować kwotę trzech miliardów. Inne osoby, z którymi jego doradcy mieli się kontaktować, pochodzą z USA i z Azji.

Sky News przypomniała, że w przeszłości chęć zakupu Chelsea deklarował również brytyjski miliarder z branży chemicznej Jim Ratcliffe oraz Todd Boehly, ale nie wiadomo, czy nadal wchodzą w grę jako potencjalni nabywcy.

55-letni obecnie Abramowicz kupił Chelsea w 2003 roku za 140 milionów funtów i, jak twierdzi, "nigdy nie chodziło o interesy ani pieniądze, ale o czystą pasję do piłki nożnej i klubu". Od tego momentu zaczął się najlepszy okres w historii londyńskiego zespołu, do czego w wydatnej mierze przyczyniły się duże transfery. Przez ten czas Chelsea pięć razy zdobyła mistrzostwo Anglii, pięć razy Puchar Anglii, trzy razy Puchar Ligi Angielskiej, dwa razy wygrała Ligę Mistrzów, w tym w sezonie 2020/21, dwa razy Ligę Europy i raz Klubowe Mistrzostwa Świata.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarz Canal+ Sport zrezygnował z emisji wywiadu z byłym piłkarzem Chelsea, który pochwalił Abramowicza

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tuner
Warto podesłać to panom Karnowskim, może zrozumieją.
odpowiedź
User
Abijas
Warto podesłać


Nie.
Warto pamiętać, że nie każdy Rosjanin to wróg.
odpowiedź
User
Cichy
Typowy przykład manipulacji. Media stosują to od lat. Trudno zarzucić im kłamstwa. Po prostu określonych informacji nie przekazują, a inne powtarzają i silnie wzmacniają przekaz poprzez dodawanie swoich opinii. W ten sposób steruję się społeczeństwem.
odpowiedź