SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sąd oddalił pozew związkowców TVP o uznanie outsourcingu za nieważny. "Nie było interesu prawnego"

Sąd Okręgowy w Warszawie ze względów formalnych oddalił pozew związku zawodowego "Wizja" w sprawie outsourcingu pracowników TVP. Chodzi o przeniesienie zatrudnionych w telewizji ludzi do zewnętrznej firm Leasing Team. - Wyrok sądu przyjmuję z dużą satysfakcją - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Juliusz Braun. To za jego prezesury dokonano przenosin pracowników.

Pozew  wniósł w 2014 roku Związek Zawodowy Pracowników Twórczych i Technicznych Mediów Polskich "Wizja" przeciwko Telewizji Polskiej i firmie Leasing Team. Chodziło o to, aby sąd uznał, iż przeniesienie pracowników TVP do zewnętrznej firmy było nieważne i przywrócił stan rzeczy sprzed restrukturyzacji.

W sierpniu 2014 roku związkowcy napisali list do ówczesnego premiera Donalda Tuska, w którym skarżyli się na outsourcing, dowodząc, że narusza on ustawę o radiofonii i telewizji. Jacek Rakowiecki, ówczesny rzecznik TVP, mówił dla Wirtualnemedia.pl, że ustawa nie została naruszona. - Outsourcing usług na zewnątrz z całą pewnością jest zgodny z ustawą o radiofonii i telewizji. Proces ten został wszechstronnie przeanalizowany pod kątem prawnym - przekonywał.

W marcu 2016 roku TVP przedstawiła wnioski z analizy umowy z Leasing Teamem, z której wynikało, iż wycofanie się z niej kosztowałoby spółkę zbyt wiele. Zarząd obiecał wypracować rozwiązanie tej kwestii.

Swoją drogą toczyła się sprawa przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Ostatecznie zadecydował on, że należy oddalić pozew z powodów formalnych. - Związek zawodowy nie miał interesu prawnego do wniesienia pozwu w trybie cywilnym. Prawo do skarżenia całego procesu mają poszczególni członkowie Wizji, których dotknęło przeniesienie - tłumaczył w ustnym uzasadnieniu sędzia Paweł Pyzio. Zaznaczył przy tym, że sąd oddalił powództwo wyłącznie z tego powodu - nie rozpatrywał natomiast meritum pozwu, a więc czy umowa była ważna, czy nie. Skarżący poinformowali, że poczekają na pisemne uzasadnienie wyroku i gdy je otrzymają, zdecydują czy będą apelowali w sprawie.

Z wyroku jednak zadowolony jest Juliusz Braun, za prezesury którego zastosowano outsourcing. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl podkreśla, że przyjmuje go "z satysfakcją". - Oznacza on, że nie ma podstaw do kwestionowania na gruncie prawnym słuszności projektu służącego restrukturyzacji w Telewizji Polskiej, wdrożonego przez Zarząd TVP pod moim przewodnictwem - skomentował dla Wirtualnemedia.pl Braun.

W 2014 roku w sumie przeniesiono z TVP do zewnętrznej firmy 411 pracowników, z czego połowę stanowili dziennikarze. Wśród przenoszonych znalazło się też 116 montażystów oraz kilkunastu grafików i charakteryzatorów. Po wdrożeniu projektu na stanowiskach zostało - według informacji TVP - 315 pracowników.

Dołącz do dyskusji: Sąd oddalił pozew związkowców TVP o uznanie outsourcingu za nieważny. "Nie było interesu prawnego"

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wazne
To oznacza tylko tyle ze wizja nie moze reprezentowac pracownikow jesli nue miala ich pelnomocnictw ale kazdy z pracownikow moze isc do sadu pojedyczo i zapewniam ze wygra.
odpowiedź
User
jadek
Tak właśnie kasta w togach chroni przekreciarzy. Trzy lata czekania i oddalenie z przyczyn formalnych? Sędzia na zlecenie tych co zarobili na handlu niewolnikami ciągnął sprawę po czym ja uwalil. A pozwy pracowników obciąża juz ekipę pis...
odpowiedź
User
prawnik
To oznacza tylko tyle ze wizja nie moze reprezentowac pracownikow jesli nue miala ich pelnomocnictw ale kazdy z pracownikow moze isc do sadu pojedyczo i zapewniam ze wygra.


Tak.
odpowiedź