SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Streaming pozwoli na fuzję platform cyfrowych? Wznowiono rozmowy

Amerykańskie platformy cyfrowe DirecTV i Dish Network miały wznowić rozmowy o fuzji - doniósł „New York Post”. Dziennik twierdzi, że wcześniej firmy obawiały się, że nie uzyskają zgody urzędu antymonopolowego. Konkurencja w postaci platform streamingowych zmieniła sytuację.

O fuzji dwie platformy miały rozmawiać już 2 lata temu. Amerykański Departament Sprawiedliwości przekonywał jednak graczy, że wprowadzenie 5G ułatwi im funkcjonowanie na konkurencyjnym rynku. Nowojorski tabloid donosi, że wrócono do stołu negocjacyjnego, ponieważ pozycja obu graczy znacząco osłabła w wyniku konkurencji ze strony platform streamingowych.

Na fuzję ma nalegać dom inwestycyjny TPG, który obecnie posiada 20 procent udziałów w DirecTV i chce uzyskać zwrot zainwestowanych pieniędzy. Prezes Dish Network Charlie Ergen nie spieszy się jednak z transakcją, ponieważ chce zyskać większy udział w przyszłej spółce, która mogłaby powstać po połączeniu platform.

Zobacz także: Streaming zastąpi platformy cyfrowe i sieci kablowe? „Monopol został bezpowrotnie utracony”

Słabnie pozycja platform cyfrowych

W Stanach Zjednoczonych rynek serwisów streamingowych jest najbardziej rozwinięty na świecie. Działają tu m.in. Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, Hulu, HBO Max czy Peacock. Odbierają dotychczasowych klientów platformom satelitarnym i sieciom kablowym. Te ostatnie nadrabiają straty dość wysokimi w porównaniu z Polską opłatami za dostęp do internetu.

Z oferty serwisów streamingowych można zrezygnować w dowolnym momencie. Umowy z platformami są zwykle kilkuletnie. W USA opłaty abonamentowe za ich usługi są znacznie wyższe niż w Polsce. Z badania Rethink TV wynika, że do 2025 roku z abonamentu u tradycyjnych operatorów zrezygnuje ich co trzeci klient. Platformy uzupełniają swoje satelitarne usługi o rozwiązania internetowe, ale to może nie wystarczyć. Choć „Dish” to po angielsku półmisek, talerz, to operator coraz częściej promuje nie anteny satelitarne, a sprzęt i aplikację do streamingu. Podobnie postępuje DirecTV. Platforma DirecTV odnotowała spadek liczby abonentów z 25 mln w 2017 roku do 15 mln obecnie. Z kolei Dish Network ma 8,4 mln klientów, podczas gdy 5 lat temu miał ich 13 mln.

W takiej sytuacji połączenie sił w walce ze wspólnym zagrożeniem, czyli streamingiem, wydaje się naturalnym wyborem. Niedawno informowaliśmy o zacieśnieniu współpracy programowej między polskimi platformami cyfrowymi: Polsat Box i Canal+. Także na naszym rynku w przeszłości zdarzały się fuzje platform. W 2002 doszło do połączenia platform Cyfra+ i Wizja TV, a w 2012 roku nastąpiła fuzja Cyfry+ platformą n, należącą wówczas do Grupy ITI.

Dołącz do dyskusji: Streaming pozwoli na fuzję platform cyfrowych? Wznowiono rozmowy

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TT
Podobne rozwiązanie w Polsce jest kwestią czasu (patrz grudzień, gdzie Polsat prowadził agresywną kampanię reklamową, dodał kanały tematyczne konkurencji i wprowadził kolejny dekoder 4K; tymczasem "towarzystwo wzajemnej adoracji" z Canal+ Polska całkowicie przespał ten najlepszy okres sprzedażowy dla płatnej telewizji).
Każde dzisiejsze działanie C+ Polska jest o kilka lat spóźnione. W przeszłości gdyby nie N-ka, to HD w C+ też pojawiłoby się kilka lat później.
odpowiedź
User
Fuzja PB i C+
A za chwilę w Polsce: Polsat Box i CANAL+ łączą się...
odpowiedź
User
XYZ
Gdyby nie fuzja z wydmuszką "N" i napływ do C+ "towarzystwa niekompetentnej adoracji" to C+ byłby w zupełnie innym miejscu
odpowiedź