SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Szósty Zmysł” Agory znika z rynku

Po ukazaniu się dwóch numerów kwartalnika o zjawiskach paranormalnych „Szósty Zmysł” Agora zdecydowała o zawieszeniu wydawania tego pisma - wynika z informacji Wirtualnemedia.pl.

- Przyczyną podjęcia tej decyzji były słabsze od oczekiwanych wyniki sprzedaży tytułu - mówi Wirtualnemedia.pl Luiza Arament z biura prasowego Agory. Jednak żadnych danych o sprzedaży nie ujawnia.

„Szósty Zmysł” poświęcony był zjawiskom paranormalnym i parapsychologicznym. Hasło kwartalnika brzmiało: „Zobaczyć niewidzialne, poznać nieznane”. Pierwszy numer ukazał się w nakładzie 100 tys. egz. na początku kwietnia br. (więcej na ten temat). Drugi trafił do sprzedaży 24 lipca br. Oba kosztowały po 8,99 zł

Pismo przygotowywane było przez zespół czasopism Agory, a jego redaktor naczelną była Ilona Szajkowska, wydawca czasopism spółki. Luiza Arament zapewnia, że w związku z zawieszeniem wydawania „Szóstego Zmysłu” w firmie nie było zwolnień.

„Szósty Zmysł” to już trzeci z magazynów Agory wprowadzonych w 2012 roku na rynek, który po kilku wydaniach przestaje się ukazywać. Latem, także po dwóch numerach, Agora zawiesiła wydawanie kwartalnika „Filmowy. Magazyn do czytania”, który debiutował pod koniec marca br. Z kolei w październiku br. zapadła decyzja o zamknięciu wprowadzonego do sprzedaży w kwietniu br. miesięcznika dla kobiet „Happy1”. Ukazało się łącznie siedem wydań (poznaj szczegóły).

Ostatnio Agora zdecydowała też o zawieszeniu wydawania dwóch tygodników ogłoszeniowych wydawanych przez spółkę zależną Trader (więcej na ten temat).

>>> Agora: 8,7 mln zł straty netto w III kw.'12

Dołącz do dyskusji: „Szósty Zmysł” Agory znika z rynku

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Judyt wojująca
Akurat tego kwartalnika bardzo mi szkoda. Praktycznie nie miał żadnej promocji, tak jakby wydawnictwu zależało na tym, żeby szybko upadł. A był niezwykle ciekawy.
odpowiedź
User
Recydywa PRL nie przejdzie!
Brawo, niech sczezną wszyscy z tej propagandowej Agory! Z Michnikiem na czele.
odpowiedź
User
Analityk
Kolejna wtopa redaktorstwa zatrudnianego na zasadzie znajomości w Komitecie Centralnym, z założeniem, że czarną robotę za półdarmo zrobi stado naiwniaków marzących o dostaniu pracy w Agorze. To se ne wrati. Promocje pismo mogło mieć nawet kosmiczną, ale kto by to kupił za 10 zł? Magazyn nie był najgorzej redagowany, ale pomysł już setki razy przerzuty i przez rynek wypluty. Coś jak Magazyn Filmowy, choć dla zupełnie innego targetu.
odpowiedź