Od miesięcy branża technologiczna szepcze o tym, że Sam Altman szykuje się do „odpalenia” czegoś nowego i naprawdę wyjątkowego.
W nowym numerze „Time” pojawił się obszerny okładkowy artykuł na temat tej nowości. OpenAI wyjdzie ze świata cyfrowego i pokaże fizyczne urządzenie – The Orb. Ma ono mapować unikalne wzorce tęczówki użytkownika i nadawać certyfikat „zweryfikowanej tożsamości”.
Co to jest The Orb
The Orb to biała kula wielkości piłki plażowej, której centralnym punktem jest kamera. To ona po przeskanowaniu tęczówki oka nada człowiekowi 12 800-cyfrowy numer binarny, „kod tęczówki”, który następnie trafi do aplikacji w telefonie. W nagrodę za „weryfikację człowieczeństwa” do aplikacji trafi pakiet kryptowaluty Worldcoin, o wartości około 42 dolarów.
Ten niewielki wkład finansowy ma stanowić zachętę dla użytkownika do zapisania się do sieci „kodów tęczówek”. Sam Altman chce, by The Bid włączył do niej nawet 50 milionów ludzi do końca tego roku. Ludzie z weryfikacją od The Bid mogliby dokonywać przeróżnych transakcji finansowych czy niepodważalnie potwierdzać tożsamość w internecie, np. mediach społecznościowych czy bankowości elektronicznej. Sam Altman wierzy, że jeśli projekt się powiedzie „będzie to fundamentalny element infrastruktury dla świata” – powiedział magazynowi „Time”.
W ciągu 12 miesięcy 7,5 tysiąca “Orbów” ma trafić do kilkunastu amerykańskich miast, m.in. do Los Angeles, Austin i Miami.
Nad The Bid pracuje spółka-córka OpenAI o nazwie Tools for Humanity.
Nowy poziom AI
Jak wskazuje „Time”, Altman wymyśla rozwiązanie problemu, który sam z innymi technokratami stworzył. Narzędzia AI są bowiem coraz doskonalsze w różnych „ludzkich” funkcjach jak pisanie, mówienie czy nawet myślenie jak człowiek. Ostatni eksperyment naukowców ze Szwajcarii udowodnił, że boty w internecie mogą być w dyskusjach w social media bardziej przekonujący niż ludzie.
Narzędzia AI stosunkowo łatwo wykorzystywać do nieuczciwych celów. Dlatego bezpieczeństwo ma zapewnić użytkownikom taki sposób weryfikacji tożsamości, którego nie będzie dało się obejść lub spreparować. Szkodliwa aktywność botów AI może szybko zdominować wszelkie inne formy aktywności człowieka w przestrzeni cyfrowej – wskazuje Time. Technokratom takim jak Altman zależy jednak, by ludzie dalej byli obecni online i korzystali z jego zdobyczy, bo to przekłada się na zyski.
