Travelplanet.pl rozmawia z Invia.cz i innymi podmiotami

Travelplanet.pl rozmawia o połączeniu nie tylko z Invia.cz, ale także prowadzi rozmowy nt. przejęć innych podmiotów, wynika z wypowiedzi prezesa Marcina Przybylskiego dla ISB. Prezes nie spodziewa się jednak szybkiej finalizacji tych rozmów.

masz / isb / pr
masz / isb / pr
Udostępnij artykuł:

"Prowadzimy rozmowy z Invią, ale do ich finalizacji jest jeszcze daleko" - powiedział Przybylski ISB. Nie sprecyzował, czy ostateczna decyzja o połączeniu spółek może zostać podjęta jeszcze w tym roku. Dodał jednak, że Travelplanet rozmawia również z innymi podmiotami.

Invia.cz to lider sektora e-turystyki na rynku czeskim.

Wcześniej przedstawi Przedstawiciele MCI Management, która ma blisko 40% udziałów firmy, informowali że mogą połączyć ją ze swoją spółką portfelową Invia.cz, który w ten sposób zostałaby wprowadzona na GPW. Tak powstała spółka miałaby stanowić platformę do dalszej konsolidacji branży. Alternatywą dla takiego scenariusza miałby być samodzielny debiut Invia na GPW - ewentualnie jej dual listing w Warszawie i Pradze.

Travelplanet.pl miał w 2009 r. 0,63 mln zł straty netto wobec 1,32 mln zł straty rok wcześniej.

masz / isb / pr
Autor artykułu:
masz / isb / pr
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"