Tytus Klepacz: z 180hearbeats + Jung von Matt do DDB Warszawa

Tytus Klepacz objął funkcję digital creative directora w agencji reklamowej DDB Warszawa. Poprzednio pracował m.in. w agencjach 180hearbeats + Jung von Matt, Euro RSCG Digital i Change Integrated.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Tytus Klepacz: z 180hearbeats + Jung von Matt do DDB Warszawa
Tytus Klepacz

Objęta przez Klepacza funkcja digital creative directora to nowe stanowisko w DDB Warszawa. Agencja jego utworzenie tłumaczy dynamicznym rozwojem usług w mediach cyfrowych i pozyskaniem w ostatnim okresie nowych klientów.

W Tribal DDB, agencji interaktywnej należącej do Grupy DDB, stanowisko digital creative directora funkcjonuje od dłuższego czasu, zajmuje je Filip Berendt.

Przez ostatnie dwa lata Tytus Klepacz pełnił funkcję concept directora  w agencji 180hearbeats + Jung von Matt. Wcześniej był m.in. dyrektorem kreatywnym w Euro RSCG Digital i Change Integrated, pracując w teamie z Adamem Marcem.

Klepacz specjalizuje się w nowych technologiach i mediach cyfrowych. Był członkiem jury Cannes Lions Cyber, założył wielokrotnie nagradzany charytatywny startup muzyczny Rak’n’Roll Records. Prowadzi fanpage’e branżowe „Polish Creatives” i „Słaba Reklama”.

tw
Autor artykułu:
tw
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"