SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UE: dalsza liberalizacja transportu drogowego

Ministrowie transportu krajów Unii Europejskiej porozumieli się wpiątek w sprawie dalszej liberalizacji transportu drogowego w UE, wtym zasad świadczenia usług przez przewoźników z innego kraju.

Chodzi o tzw. kabotaż, czyli wykonywanie przewozów między dwomamiastami w innym kraju niż kraj pochodzenia przewoźnika - np. kiedyciężarówka wraca po dostarczeniu towaru. Dzięki temu wyeliminowanemają być "puste" przejazdy, co przyczyni się do redukcji emisjiCO2, która jest teraz jednym z priorytetów UE.

Przyjęty kompromis jest jednak bardzo skomplikowany - kabotażobwarowano wieloma warunkami. Dozwolone mają być trzy jazdykabotażowe w ciągu siedmiu dni po wykonaniu przewozumiędzynarodowego. Dopuszcza się jednocześnie możliwość wykonania wramach tego limitu operacji kabotażowych w innym dowolnym państwieczłonkowskim, pod warunkiem, że są one ograniczone do jednejoperacji kabotażowej w poszczególnym kraju. Przewozy te mogłyby byćwykonywane w ciągu trzech dni następujących po wjeździe bez ładunkuna terytorium danego państwa członkowskiego.

Dla przykładu: polski kierowca po dostarczeniu towaru do Francjimógłby wykonać jeszcze trzy operacje pomiędzy różnymi miastamiFrancji, albo - w drodze powrotnej do Polski - po jednej operacji wBelgii, Holandii i Niemczech.

Sprawdzenie, czy te zasady są respektowane, ma być możliwedzięki listom przewozowym. Obecnie możliwość wykonywania przewozóww innym kraju UE jest częstokroć ograniczona szeregiem przepisów,którymi władze usiłują chronić swoich własnych przewoźników.

Podczas dyskusji ministrów nad kabotażem dały o sobie znać obawyo "dumping socjalny", czyli konkurencję ze strony przewoźników ztańszych krajów. Stąd ograniczenie prawa do kabotażu do trzechoperacji. Zdaniem Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, a przedewszystkim Austrii jest jeszcze za wcześnie, by kabotaż stał sięzjawiskiem powszechnym na europejskich drogach.

Polska, opowiadająca się za liberalizacją rynku, poparła wpiątek kompromisową propozycję przygotowaną przez słoweńskieprzewodnictwo. Orędownikami jak najszerszego kabotażu, poza nowymikrajami członkowskimi, były też Holandia, Belgia, Luksemburg,Portugalia, Irlandia i Dania.

Międzynarodowy przewóz towarów jest w UE zliberalizowany od 1992roku. W 2013 roku Komisja Europejska ma przygotować raport, wktórym oceni, czy są warunki do dalszej liberalizacji rynkuprzewozów krajowych, za czym opowiada się m.in. większośćeurodeputowanych.

W ramach tzw. pakietu drogowego ministrowie "27" porozumieli sięw piątek także w sprawie surowszych, jednolitych w całej UEkontroli działalności firm transportowych. Ujednolicone mają byćdokumenty i certyfikaty wymagane od kierowców. Władze krajowe,które będą odpowiedzialne za ich wydawanie, mają zbudowaćkompatybilne elektroniczne rejestry tego rodzaju licencji. Będązobowiązane do uznawania wykroczeń popełnionych w innym krajuczłonkowskim i - w razie potrzeby - zabierania zezwoleń.

W UE działa ok. 850 tys. firm zajmujących się transportemdrogowym. Do 2020 roku transport towarów drogą lądową ma wzrosnąć o55 proc. w porównaniu z 2000 rokiem (transport międzynarodowy nawetdwukrotnie).

Dołącz do dyskusji: UE: dalsza liberalizacja transportu drogowego

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl