SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ważnym elementem diety niemowląt są mięso i ryby. Powinno się je wprowadzać już na początku rozszerzania diety

Mięso i ryby stanowią źródło cennych składników odżywczych, dlatego nie powinno ich zabraknąć w diecie małych dzieci. Należy wybierać produkty bezpieczne, odpowiedniej jakości, wolne od antybiotyków, hormonów, konserwantów, wzmacniaczy smaku i barwników. Wprowadzanie nowych pokarmów warto rozpocząć od pojedynczych warzyw. Po około dwóch tygodniach należy wprowadzić owoce. Kolejny etap to zboża, mięso i ryby.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Pierwsze lata życia to okres intensywnego rozwoju młodego organizmu, dlatego dziecko potrzebuje odpowiedniego sposobu żywienia. W tym czasie kształtują się nawyki żywieniowe malucha, które mogą mieć wpływ na jego wybory żywieniowe w przyszłości. Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przez sześć miesięcy życia niemowlę powinno być karmione wyłącznie mlekiem matki. Po ukończonym 17. tygodniu życia, ale nie później niż w 26. tygodniu należy rozpocząć rozszerzanie diety dziecka. Gdy dziecko przyzwyczai się do smaku warzyw, owoców czy kaszek, należy zdecydować się na kolejny krok w postaci wprowadzenia do jego jadłospisu delikatnych rodzajów mięs i ryb.

– Mięso i ryby to bogate źródło białka, wapnia, cynku, kwasu arachidonowego oraz żelaza. Zapasy żelaza dziecko tworzy w ostatnim trymestrze ciąży. One się wyczerpują ok. 6. miesiąca życia, stąd zalecenie o wprowadzaniu mięsa i ryb do diety niemowlęcia właśnie w tym okresie – mówi dr n. med. Magdalena Wołoszko, pediatra.

Warto pamiętać, że organizm niemowlęcia potrzebuje znacznie mniej mięsa niż osoba dorosła. Na początku wystarczy ok. 10 g gotowanego mięsa dziennie, podawanego wraz z przecierem warzywnym. Tę porcję należy stopniowo zwiększać do 20 g pod koniec 1. roku życia. Równie istotna jest częstotliwość podawania tych produktów – zgodnie z zaleceniami żywienia niemowląt 2–3 razy w tygodniu. Eksperci rekomendują takie gatunki mięs jak drób, czyli indyk, kurczak, gęś, kaczka, oraz jagnięcina i wołowina. Z ryb najlepiej wybierać tłuste ryby morskie.

– W diecie niemowląt zalecane są gatunki ryb wolno żyjących, poławianych na otwartych wodach oceanów, np. Oceanu Spokojnego, Oceanu Atlantyckiego – mówi Magdalena Wołoszko.

W pierwszych latach życia młody organizm jest wyjątkowo delikatny i bardzo intensywnie się rozwija, dlatego jakość i bezpieczeństwo podawanych na tym etapie posiłków to podstawa. Wybór oraz przygotowanie odpowiednich mięs i ryb często sprawia młodym rodzicom trudność, dlatego warto wybierać produkty ze wskazaniem wieku na opakowaniu, przeznaczone specjalnie dla najmłodszych. Mięso w takich posiłkach spełnia wyjątkowo restrykcyjne normy (znacznie bardziej surowe niż w przypadku produktów ogólnodostępnych), jest wolne od antybiotyków i pochodzi z hodowli, w których nie stosuje się hormonów.

– W diecie najmniejszych dzieci musimy unikać parówek, kiełbasek, konserw, ryb wędzonych. Zawierają one sporo konserwantów, barwników, soli oraz dodatków smakowych – mówi Magdalena Wołoszko.

Eliminowanie z codziennego jadłospisu malucha mięsa i ryb może się wiązać z niedoborami składników odżywczych, które trudno jest zastąpić. Właśnie dlatego wprowadzenie diety wegetariańskiej powinno być konsultowane z lekarzem pediatrą lub dietetykiem. Dieta wegańska natomiast nie jest zalecana dla dzieci i niemowląt. Warto również pamiętać o tym, że mimo rozszerzania diety eksperci zalecają kontynuację karmienia piersią – tak długo, jak jest to pożądane przez mamę i dziecko.

Dołącz do dyskusji: Ważnym elementem diety niemowląt są mięso i ryby. Powinno się je wprowadzać już na początku rozszerzania diety

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kraska
Najlepsza kolejność jest taka - najpierw warzywa, potem owoce (bo słodsze), a potem mięsko i ryby. U nas tak zaczynaliśmy od marchewki z tzw. Pierwszej łyżeczki" hippa bio, potem było jabłko i dynia piżmowa z tej samej serii (najsłodsza, sama lubiłam ;-). Potem zupka warzywna z indykiem i rosołek z kurczakiem.
odpowiedź