SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wirtualna Polska wychodzi z dołka reklamowego. Chce dalej kupować w turystyce

W pierwszym kwartale br. wpływy reklamowe Wirtualna Polska Holding minimalnie zmalały, natomiast mocno wzrosły przychody platform subskrypcyjnych i turystycznych, także dzięki zeszłorocznym akwizycjom. WP chce dalej przejmować w branży turystycznej, raczej za granicą, bo w kraju jest mało do kupienia.

Jacek Świderski, prezes Wirtualnej Polski (fot. materiały prasowe)Jacek Świderski, prezes Wirtualnej Polski (fot. materiały prasowe)

Wirtualna Polska Holding w zeszłym kwartale zwiększyła przychody swojego segmentu reklamowo-subskrypcyjnego o 24,2 proc. do 163,18 mln zł, z czego 158,33 mln zł to przychody gotówkowe. - Głównie dzięki większym przychodom z subskrypcji, a także uwzględnieniu wyników spółek Grupy Audioteka, Benchmark, Mediapop od IV kwartału 2022 r. - wskazała firma w sprawozdaniu.

100 proc. udziałów spółki Mediapop wydającej m.in. Jastrzabpost.pl, Pysznosci.pl, Genialne.pl i Popularne.pl, Wirtualna Polska kupiła pod koniec ub.r. za 28 mln zł (plus ewentualnie 9 mln zł).

Kwartał reklamowo nieudany

Prezes spółki Jacek Świderski poinformował na konferencji prasowej, że przychody reklamowe holdingu w zeszłym kwartale były nieznacznie niższe niż przed rokiem (szczegółowych danych spółka nie podaje). Zwrócił uwagę, że dynamika na rynku reklamowym jest silnie skorelowana z sytuacją makroekonomiczną, a w minionym kwartale PKB zmalał rok do roku o 0,2 proc.

- Jesteśmy w dołku kryzysu. Nasze wyniki nie są tak dobre, jakbyśmy chcieli, ale nie są też tak złe, jak wielu się obawiało. Na pewno nasza część reklamowa pierwszego kwartału nie może zaliczyć do udanych - przyznał Świderski.

W drugim kwartale firma spodziewa się niewielkiego wzrostu wpływów reklamowych. - Takie bardzo powolne wychodzenie z tego pierwszokwartalnego dołka - stwierdził prezes holdingu.

Biznes reklamowy jest dużo bardziej rentowny od subskrypcyjnego, dlatego jego spadek przychodów przełożył się na zmniejszenie skorygowanego zysku EBITDA całego segmentu z 60,56 do 59,88 mln zł.

- Żyjemy w środowisku zwiększonych kosztów na każdym możliwym poziomie. Jesteśmy jednym z niewielu podmiotów prowadzących działalność mediową w Polsce, który nie przeprowadził zwolnień. To na pewno odbija się na naszych wynikach na poziomie zysku EBITDA czy zysku netto - zaznaczył prezes Wirtualna Polska Holding.

Z kolei subskrypcje oprócz działającej od lat platformy WP Pilot ze streamingiem stacji telewizyjnych oferuje Audioteka z audiobookami ebookami, której 50 proc. akcji Wirtualna Polska dokupiła jesienią ub.r., łącznie inwestując w nią 95,3 mln zł. Przejęła też, za 12,6 mln zł, 40 proc. udziałów platformy crowdfundingowej Patronite.

Wirtualna Polska liczy, że rynek reklamy internetowej w Polsce najgorsze ma już za sobą i w kolejnych kwartałach jego dynamika będzie dodania. - Wzrost na rynku reklamy od marca już się pojawia i liczymy, że powoli będziemy wychodzić z otchłani niedobrych informacji dla rynku reklamowego - powiedział Świderski. - W pierwszym kwartale mierzyliśmy się z małymi, ale jednak spadkami, czego zresztą wszyscy się spodziewali. Wydaje się, że wymiar kary nie jest zbyt wysoki - zauważył.

Jego zdaniem wzrost rynku reklamy internetowej w Polsce w całym br. będzie lekko powyżej zera, być może rzędu 2-3 proc. - Podtrzymujemy to, co mówiliśmy kilka tygodni temu, chociaż oczywiście jest niepewność co do rynku w trzecim i czwartym kwartale. Zakładamy, że w trzecim kwartale rynek reklamy internetowej wzrośnie o 3-4 proc., a w czwartym - około 5 proc. - powiedział Świderski.

Spadkom oparła się natomiast Telewizja WP, emitowana od jesieni 2016 roku m.in. w naziemnej telewizji cyfrowej. Przedstawiciele Wirtualnej Polski podali, że jej przychody w zeszłym kwartale zwiększyły się o „wysokie kilka procent”.

Wakacje i platformy Szalas ze wzrostami

W obszarze e-commerce zdecydowanie najmocniej urosła turystyka: jej przychody zwiększyły się o 162 proc. do 92,48 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA z 6,1 do 10,04 mln zł.

Wirtualna Polska swoją obecność na tym rynku mocno zwiększyła pod koniec ub.r., przejmując za ok. 83 mln euro 100 proc. udziałów Grupy Szallas, właściciela platform turystycznych do rezerwacji zakwaterowania na Węgrzech oraz w Czechach, Rumunii, Polsce i Chorwacji.

W zeszłym kwartale Grupa Szallas podwoiła wartość rezerwacji w Rumunii, w Czechach o 15 proc., a na Węgrzech o 7 proc. Przy czym Grupa Szalas negatywnie wpłynęła na rentowność EBITDA pionu turystycznego Wirtualnej Polski, ponieważ najwyższe zyski osiąga w trzecim kwartale.

Segment turystyczny obejmuje też oferujące wycieczki zagraniczne Wakacje.pl, które w zeszłym kwartale osiągnęły duże wzrosty. - Na pewno turystyka pozostanie naszym motorem wzrostu w drugim kwartale. To możemy na 100 proc. potwierdzić. Dla branży turystycznej to będzie dobry sezon, ale należy pamiętać, że my jesteśmy pośrednikiem, nie mamy wiedzy, czy i kiedy mogą się skończyć możliwości organizowania turystyki dla polskich touroperatorów i polskich firm czarterowych, czy nie nastąpi jakiś moment, w którym skończy nam się towar na półce - stwierdził Jacek Świderski.

Dodał, że takich sygnałów na razie nie odbiera od swoich partnerów, ale przypomniał, że w 2019 roku taki właśnie scenariusz się zrealizował. - Nie traktujemy go jako scenariusz bazowy w tym roku, natomiast jest jakiś limit wyporności organizacyjnej i te fantastyczne wyniki, które notujemy w tej chwili i będziemy notować jeszcze w drugim kwartale, nie gwarantują tego, że trzeci czy czwarty kwartał będą też tak rekordowe - powiedział.

Prezes Wirtualna Polska Holding zwraca przy tym uwagę, że większość sprzedaży w segmencie turystyki na sezon letni jest realizowana właśnie teraz. - Jeśli więc teraz jest dobrze, to cały sezon będzie dobry i nawet jeśli pojawią się jakieś spadki w trzecim czy czwartym kwartale, to będzie to po prostu oznaczało, że osoby, które czekały do ostatniej chwili na kupno wycieczki, jej nie kupią albo nie kupią miejsca w samolocie, a nie, że dla nas to będzie zły rok - stwierdził.

- Jesteśmy optymistami, jeśli chodzi o ten rok, skupiamy się już powoli na kolejnym sezonie, żeby przygotować jak najlepszą ofertę na 2024 rok - zaznaczył Świderski.

Przejęcia w turystyce tylko za granicą

W ub.r. Wirtualna Polska Holding po 2,5 roku przerwy wróciła do przejęć, na serię akwizycji przeznaczyła łącznie 495,6 mln zł (odliczając pieniądze na rachunkach kupionych spółek). Jacek Świderski deklaruje, że skoro koniunktura w branży na dobre odrodziła się po pandemii, spółka chce dalej kupować w tym sektorze, raczej za granicą niż w kraju.

- W Polsce nie ma wielu ciekawych firm do przejęcia, na pewni nie prowadzimy tu żadnych rozmów. W regionie tak, jesteśmy tam aktywni, chcemy się w tym kierunku rozwijać. Dynamicznie rozwija się przede wszystkim Rumunia, ale też kraje ościenne (jeśli chodzi o działalność Grupy Szalas - przyp.), które warto by mieć w naszej puli dostępnych kwater - zauważył. - Jest szansa, że coś w tym roku jeszcze kupimy - dodał Świderski.

Wirtualna Polska Holding w zeszłym kwartale osiągnęła 76 mln zł skorygowanego zysku EBITDA, wobec 72,36 mln zł rok wcześniej. Zysk netto firmy zmalał natomiast z 45,1 do 16,31 mln zł, na co wpłynęły przede wszystkim pogorszenie się wyników z działalności finansowej z 8,82 mln zł zysku do 12,51 mln zł straty oraz wzrost kosztów amortyzacji środków trwałych i wartości niematerialnych z 21,85 do 36,99 mln zł.

Koszty odsetek i prowizji poszły w górę z 3,6 do 15,8 mln zł w związku z wyższym zadłużeniem firmy i wzrostem stóp procentowych. Ponadto w pierwszym kwartale ub.r. zaksięgowano 12,2 mln zł wpływów finansowych ze sprzedaży akcji eSky i zmiany ujęcia księgowego akcji Digitics.

W związku z przejęciami Wirtualna Polska Holding w ub.r. zwiększyła zadłużenie netto o 390 mln zł. Kredyt na kupno Grupy Szallas i Audioteki miała spłacać od pierwszego kwartału br., ale w lutym porozumiała się z bankami co do przesunięcia harmonogramu o rok.

Na koniec marca br. dług netto firmy sięgał 499,1 mln zł, wobec 551,3 mln zł kwartał wcześniej (według standardu rachunkowości) MSSF 16. Wskaźnik zadłużenia netto do zysku EBITDA pro forma z minionych 12 miesięcy wyniósł 1,2x.

Zarząd Wirtualnej Polski zaproponował, żeby z zeszłorocznego zysku spółka wypłaciła 73,2 mln zł (po 2,50 zł na akcję), a resztę przeznaczyła na kapitał zapasowy. Termin ustalenia prawa do dywidendy wyznaczono na 4 lipca, a jej wypłatę na 11 lipca. Propozycję pozytywnie oceniła rada nadzorcza spółki.

Dołącz do dyskusji: Wirtualna Polska wychodzi z dołka reklamowego. Chce dalej kupować w turystyce

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Optymalizacja kosztow
Czy wychodzenie z dołka reklamowego odbyło się za pomocą cichej optymalizacji kosztów w sektorze mediów?

Bo żadnego innego lewara nie widać.
odpowiedź
User
Przeczytaj uwaznie
W mediach spadl zysk wlasnie dlatego ze nie bylo zwolnien a urosly koszty
A co do lewara to Twoj wybiorczy mózg nie przyswaja segmentu turystyki. Moze za malo urlopu?
odpowiedź
User
Ciekawe
Czy serwis turystyka na wp będzie miał treści z większą liczbą błędów i głupot?
odpowiedź