SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wojna w warszawskim eterze

Eska grozi Stowarzyszeniu Rada Reklamy, że "podejmie odpowiednie kroki prawne"

Czwartego grudnia informowaliśmy, że Radio Zet zarzuca Esce bezprawne posługiwanie się hasłem "Numer 1 w Warszawie" i dlatego złożony został wniosek do Stowarzyszenia Rada Reklamy o opinię w tym sporze. Przedstawiciele Radia Zet powołując się na swoich prawników informują publicznie, że " nie istnieją obiektywne przesłanki pozwalające Radiu Eska na promowanie się takim hasłem".

W piątek oficjalne stanowisko w tej sprawie zajęła Eska:

- Nie możemy pozostać obojętni wobec oskarżeń wygłaszanych publicznie pod naszym adresem. Zwracamy przede wszystkim uwagę na to, że slogan autopromocyjny Radia Eska Warszawa brzmi: "Hity na czasie numer 1 w Warszawie". Tymczasem Radio Zet odwołuje się do jego fragmentu: "Numer 1 w Warszawie" i twierdzi, że hasło odnosi się do pozycji stacji w mieście. Podkreślamy więc: slogan ten jest używamy w odniesieniu do utworów muzycznych prezentowanych na naszej antenie. Dlatego też naszym zdaniem - z uwagi na złożoność sprawy - właściwym organem do ewentualnego rozstrzygnięcia sporu mógłby być, jeśli okazałoby się to konieczne, sąd powszechny, a nie Rada Reklamy - mówi Leszek Kozioł, wiceprezes ds. finansowych spółki Radio Eska.

Tymczasem Radio Zet odpiera zarzuty Eski:

"Radio Eska Warszawa nadaje na swojej antenie hasło o treści: "Tylko hity na czasie. Numer 1 w Warszawie". Aktualne brzmienie hasła zastąpiło jego pierwotna wersję, emitowaną od co najmniej 2000 roku i obejmującą wówczas jedynie wyrażenie "Numer 1 w Warszawie".

W naszym pozwie kwestionujemy posługiwanie się przez Radio Eska sloganem "Numer 1 w Warszawie" określenie to bowiem zawiera w sobie sugestię obiektywizmu, odwoływania się do określonych sprawdzonych faktów. Określenie to przywołuje skojarzenia z niezależnymi zestawieniami lub rankingami. Wyniki badań prowadzonych przez SMG/KRC które są uznawane przez cały rynek radiowy za miarodajne i wiarygodne wykazują, ze Radio Eska nie zajmuje i nie zajmowało w Warszawie pozycji nr 1.

W opinii specjalistów dwudzielność hasła oraz konstrukcja gramatyczna i stosunek semantyczny obydwu wyrażeń stanowiących obecne hasło Radia Eska, powodują że ma ono charakter wieloznaczny i może być interpretowane w znacznym stopniu dowolnie. Regulacje leksykalne i gramatyczne języka polskiego nie pozwalają na racjonalną interpretację hasła jako komunikatu informującego wyłącznie o dużej popularności utworów muzycznych nadawanych w ramach programu radiowego. W reklamach Eski określenie "Numer 1" odnoszone jest wyraźnie do pozycji programu radiowego, a nie nadawanych w jego ramach utworów.

Naszym zdaniem rozpowszechnianie takiego hasła stanowi reklamę wprowadzającą klienta w błąd. Reklama porównawcza, jaką stanowi rozpowszechniane przez Radio Eska hasło , jest jednocześnie reklamą sprzeczną z dobrymi obyczajami tj. niedopuszczalną. Dokonuje nierzetelnych porównań, jednocześnie nie porównuje żadnej z istotnych, charakterystycznych, sprawdzalnych i typowych cech zestawianych ofert, a także dyskredytuje oferty konkurencyjne i samych konkurentów" - czytamy w komunikacie Radi Zet.

"Jako, że wcześniejsze próby porozumienia się z Radiem Eska w opisanej sprawie nie przyniosły efektów, Radio Zet zdecydowało się na interwencję w Radzie Reklamy. Chcemy żeby zasady obowiązujące wszystkich reklamodawców były jasne, a działanie na tym rynku zgodne z etyką reklamy" - dodaje Andrzej Matuszyński Dyrektor Badań i Marketingu Eurozet.

Tymczasem Eska kwestionuje obiektywizm Rady Reklamy, gdyż jak podkreśla "jednym z jego założycieli i członków jest właśnie Radio Zet, które uczestniczy w pracach tego Stowarzyszenia (podczas gdy Radio Eska nie). Dlatego właśnie Rada Reklamy nie może występować w tej sprawie w roli arbitra".

Jednocześnie przedstawiciele Eski poinformowali, że jakiekolwiek orzeczenie Stowarzyszenia Rada Reklamy wskazujące na nieetyczne postępowanie Radia Eska "będzie naruszeniem dobrego imienia Radia ESKA i spotka się z wszczęciem kroków prawnych przeciwko osobom odpowiedzialnym".

A co Państwo o tym myślą? Zapraszamy do komentowania za pomocą opcji "dodaj komentarz" na dole strony.

Dołącz do dyskusji: Wojna w warszawskim eterze

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl