Wg wPolityce prawnicy Ringier Axel Springer sugerowali, że wywiad Węglarczyka to deepfake. RASP: winna zewnętrzna kancelaria

Podczas wywiadu wideo Bartosza Węglarczyka z posłem PiS Jackiem Ozdobą, być może zastosowano technologię deepfake: w rzeczywistości rozmowę przeprowadzała inna osoba, na którą nałożono cyfrowo twarz dziennikarza - taką tezę według wPolityce.pl mieli postawić prawnicy Ringier Axel Springer Polska w procesie sądowym, który firmie i Węglarczykowi wytoczył były wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. RASP temu zaprzecza, tłumacząc, że pismo przygotowała zewnętrzna kancelaria prawna, z którą zerwano współpracę.

jk
jk
Udostępnij artykuł:

- A wie pan, ilu polityków PiS-u przyszło do nas porozmawiać na ten temat? Przez dwa tygodnie jest pan jedyną osobą z Prawa i Sprawiedliwości, która przyszła do nas, bo inne osoby nie mają czasu - tłumaczył Bartosz Węglarczyk.

W pewnym momencie dziennikarz przytoczył wulgarne słowo, a  uzasadniając to mówił: - Bardzo państwa przepraszam, ale cytuję tylko wiceministra sprawiedliwości i pana sędziego. Strasznie mi przykro, to jest państwa wiceminister. To jest jeden z najwyższych urzędników w państwie. Wulgaryzm miał być cytatem z byłego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który stracił funkcję, po tym jak Onet ujawnił, że współorganizował wysyłanie hejtu do sędziów krytykujących reformę wymiaru sprawiedliwości.

 

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/ringier-axel-springer-polska-zwolnienia-grupowe-branza-sie-skurczy-opinie,7170712178075777a ##

wPolitce.pl opisało pismo prawników RASP

W środę Wojciech Biedroń opisał fragmenty pisma w tej sprawie skierowanego przez prawników RASP wydawcy. Zasugerowali oni, że Bartosz Węglarczyk był nieobecny w studiu podczas nagrywania rozmowy, a jego twarz dodano do nagrania z użyciem zaawansowanych technologii, tworząc tzw. deepfake.

- Jego wizerunek został nałożony, właśnie dzięki zastosowaniu deepfake, na inną osobę, która w tym czasie znajdowała się w studiu nagrań. Tym samym to nie Bartosz Węglarczyk dopuścił się rzekomego naruszenia dóbr osobistych powoda - cytuje pismo prawników portal wPolityce.pl. - Pozwani mają świadomość, że deepfake narzuca przede wszystkim myśli o skrajnej dezinformacji, fałszywych newsach prowadzących do absurdu poprzez utratę zaufania odbiorców do jakichkolwiek publikowanych w nowych mediach materiałów. Jednakże, co wyrażone jest m.in. na blogach specjalistycznych, posługiwanie się technologią deepfake jest zapowiedzią fundamentalnych zmian, m.in. wprowadzających kulturę deepfake oraz sfer publiczną deepfake - brzmi inny fragment pism prawników.

Bartosz Węglarczyk odmówił komentarza w tej sprawie, nie doczekaliśmy się też odpowiedzi na pytania wysłane do biura prasowego Ringier Axel Springer Polska.

Już po południu portal wPolityce.pl zamieścił tekst, w którym Jacek Ozdoba mówi, że jesienią 2019 roku rozmowę na żywo przeprowadzał z nim Bartosz Węglarczyk we własnej osobie. - Siedziałem przed redaktorem Węglarczykiem, widziałem go i rozmawiałem z nim przed, w trakcie i po nagraniu. Nie ma mowy, by to ktoś inny przeprowadzał ze mną rozmowę. Na podobną maskaradę nigdy bym się nie zgodził - powiedział poseł PiS.

Wywiad Bartosza Węglarczyka z Jackiem Ozdobą nadal jest dostępny na kanale youtube’owym Onet News.

RASP dementuje, zapowiada pozwanie Wojciecha Biedronia

W czwartek Ringier Axel Springer Polska przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl oświadczenie, w którym podkreślił, że żaden z prawników firmy nie twierdził, że Onet stosuje technologię deep fake.

- Przedstawione przez Wojciecha Biedronia stwierdzenie jest manipulacją i bazuje na wyrwanych z kontekstu fragmentach materiałów procesowych. Wszelkie insynuacje, że Onet stosuje technologię deep fake są nieprawdziwe, a rozpowszechnianie ich spotka się ze zdecydowaną reakcją ze strony Wydawnictwa - zapowiedziała firma.

Dodała, że zdecydowała się podjąć kroki prawne wobec dziennikarza wPolityce.pl.

W odpowiedzi wPolityce.pl w piątek po południu opublikowały skany z obszernymi fragmentami pisma prawników Ringier Axel Springer Polska.

- Portal wPolityce.pl nigdy nie twierdził, że Onet używa nieetycznej i łamiącej zasady dziennikarstwa technologii „deepfake”. Te twierdzenia znaleźliśmy za to w piśmie procesowym kancelarii, która reprezentuje wydawnictwo w sporze sądowym z sędzią Łukaszem Piebiakiem. Mało tego. Sami poddawaliśmy w wątpliwość użycie tej techniki przez Onet, po przeprowadzeniu analizy nagrania oraz po rozmowie z Jackiem Ozdobą, który był gościem w programie Bartosza Węglarczyka - stwierdził Wojciech Biedroń, odnosząc się do oświadczenia RASP.

RASP: zawiniła zewnętrzna kancelaria

Po południu Ringier Axel Springer Polska przekazał kolejne informacje w tej sprawie. - Fragmenty materiałów procesowych przygotowanych przez zewnętrzną kancelarię prawną, dotyczące stosowania technologii deep fake, w żadnej mierze nie oddają stanu faktycznego i zostały sformułowane bez zgody RASP - stwierdziła firma.

- W związku z tym, kancelaria prawna, która dotychczas prowadziła tę sprawę, została od niej odsunięta. Rozważane jest wyciągnięcie dalszych konsekwencji - dodała.

- Wszelkie informacje, że Onet stosuje technologie deep fake są nieprawdziwe, a rozpowszechnianie ich spotka się ze zdecydowaną reakcją ze strony Wydawnictwa - podkreślił RASP.

Z kolei Bartosz Węglarczyk odniósł się do sprawy na Twitterze.

"Po ataku na TVN, teraz media rządowe i prorządowe wzięły się za Onet. Ponieważ spodziewam się dziś wieczorem pierwszej fali ataku na nas w TVP, chciałbym jasno powiedzieć, że:1. tak, to ja prowadziłem w Onet Opinie rozmowę z p. Jackiem Ozdobą2. ani ja, ani nikt w mojej firmie nigdy nie twierdził, że było inaczej.3. nie, nikt z autorów wczorajszych ataków na nas w TVP i u Karnowskich nie pofatygował się do mnie z tym prostym pytaniem przed publikacją.4. tak, dziś dzwoniło wiele osób z TVP i PR, ale wszystkim odpowiedziałem, że pytania zadaje się przed atakiem, a nie po nim.5. To dopiero początek. Poczekajcie, co będzie się działo po wyborach. 2 mld zł to gigantyczna kwota.Good night and good luck" - stwierdził redaktor naczelny Onetu.

Pod koniec kwietnia w paśmie „Onet Rano” dziennikarze znów zaczęli prowadzić wywiady z gośćmi, jeżdżąc samochodem po Warszawie. Wskutek krytycznych komentarzy po jednym odcinku zrezygnowano z ujęcia, w którym goście łączyli się przez wideokomunikator, a przy tym wyglądali, jakby byli w aucie obok prowadzącego. W czasach kiedy wszyscy montujemy nową rzeczywistość w domowych studiach, naszego reżysera poniosło - przyznał Jarosław Kuźniar.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online