Bojkot "Wyborczej"?

LPR wzywa do bojkotu " Gazety Wyborczej"

Głos Wybrzeża
Głos Wybrzeża
Udostępnij artykuł:

Liga Polskich Rodzin w Gdańsku nawołuje do bojkotu "Gazety Wyborczej", zarzucając jej wiele "grzechów", ze szkalowaniem i zohydzaniem tej formacji włącznie. "Gazeta" odpowiada na to, że LPR stosuje specyficzną figurę retoryczną, co nie przeszkadza w zachowaniu rosnącego trendu sprzedaży pisma. Wyjaśnia też, że dojście LPR do władzy mogłoby spowodować naruszenie zasad demokracji w kraju.

W faksie skierowanym do  redakcji "Głosu Wybrzeża" Grzegorz Sielatycki, rzecznik pomorskiej LPR, zwraca się do członków partii z apelem, aby nie czytali i nie kupowali "Gazety", a także nie udzielali wywiadów jej dziennikarzom. Apeluje też do sprzedawców, aby w kioskach głęboko ukrywali "GW". Podkreśla, że pismo nie było obiektywne, rzetelne i bezstronne, "hołdowało ideologii grubej kreski i wyszydza ludzi myślących kategoriami interesu narodowego".

Wśród zarzutów pod adresem "GW" jest i taki, że gazeta ta wpada w "histeryczny amok" w związku z pracami Komisji ds. Orlenu i Komisji ds. PZU, próbujących przygotować projekt ustawy o ujawnieniu agentów służb bezpieczeństwa PRL.

- Liga Polskich Rodzin nie będzie bezczynnie patrzeć na te zgoła antypaństwowe akcje medialne i dziennikarskie lincze nad obrońcami prawdy. Ogłaszmy bojkot "Gazety Wyborczej" - stwierdził Sielatycki.

Piotr Pacewicz, zastępca redaktora naczelnego "GW" bez epitetów skierowanych pod adresem adwersarzy z LPR spokojnie powiedział "Głosowi", że Liga Polskich Rodzin stosuje dziwaczne figury retoryczne, a czytelnicy kupują "Gazetę" nie dlatego, że partia ta wypowiada się tak, a nie inaczej, lecz chcą się przekonać, co ona pisze.

- Dzięki temu, jakby na przekór LPR, sprzedaż pisma rośnie - stwierdził Pacewicz. Dodał, że spółka notuje wzrost sprzedaży m. in. dzięki gorącemu klimatowi politycznemu, a ludzie potrzebują spokoju i przekonania, że media liczą się z ich zdaniem.

- Nasza redakcja jest zaniepokojona działalnością Ligi Polskich Rodzin i daje temu wyraz na łamach nie dlatego, ze nie lubimy Giertycha. Uważamy, iż niektóre działania tej partii narażają na szwank zasady kultury politycznej w naszym kraju. Gdyby LPR doszła do władzy, mogłoby także dojść do naruszenia zasad demokracji - stwierdził Piotr Pacewicz.

Głos Wybrzeża
Autor artykułu:
Głos Wybrzeża
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"