Raport firmy Cushman & Wakefield Indeks Ryzyka Centrów Danych 2016 przedstawia ranking krajów rozwiniętych oraz wschodzących, sporządzony w oparciu o ocenę skali ryzyka związanego z funkcjonowaniem centrów danych. Tegorocznym badaniem zostało objęte 4,000 klientów na całym świecie. Autorzy raportu uwzględnili 10 czynników, w tym koszty energii, dostęp do wody, łączność internetową, łatwość prowadzenia działalności gospodarczej, poziom podatków oraz stabilność polityczną.
Zgodnie z danymi IDC cyfrowy wszechświat powiększa się niemal dwukrotnie co kilka lat i potrzeba dostarczania do klientów szybkich i dokładnych informacji znacznie zwiększa wymagania związane z infrastrukturą oraz zasobami. Indeks DCRI pomaga firmom podejmować przemyślane decyzje o lokowaniu centrów danych w celu poprawy efektywności, obniżenia kosztów i opracowania strategii służących ograniczeniu potencjalnego ryzyka.

Kraje europejskie nadal uważane są za najbezpieczniejsze lokalizacje do lokowania centrów danych i zajmują pięć czołowych pozycji w rankingu. Islandia, Norwegia, Szwajcaria, Finlandia oraz Szwecja oferują politycznie stabilne warunki do funkcjonowania centrów danych przy jednoczesnym niskim ryzyku związanym z możliwością wystąpienia klęsk żywiołowych oraz wysokim poziomie bezpieczeństwa energetycznego i udziale energii odnawialnej. Polska została ocenia jako kraj o średnim poziomie ryzyka wraz z Niemcami i Francją. Charakteryzuje się niskim poziomem podatków korporacyjnych, niskimi kosztami pracy oraz niskim poziomem ryzyka związanym z możliwością wystąpienia katastrof naturalnych. Podobnie jednak jak Republika Czech oraz Bułgaria stoi przed największym wyzwaniem – zdecydowanym wzrostem udziału energii ze źródeł odnawialnych, których brak ogranicza możliwości rozwoju tych krajów.

dostarczył
infoWire.pl











